Skocz do zawartości

[Sluchawki] Dadza te rade?


Rekomendowane odpowiedzi

To są podróbki podróbek bardzo popularnych Creativów EP630. Piszę podróbki podróbek bo podróbkę masz na pierwszym zdjęciu a niżej już tylko marną imitację.

 

Imho daj sobie spokój, lepiej wydać trochę więcej na podróbki, które grają całkiem nieźle. Mam podróbki (za 20zł) i oryginały (za 80zł), grają dość podobnie choć oryginał jest bardziej szczegółowy i mniej męczy basem.

http://allegro.pl/sluchawki-creative-ep-630-ep630-promocja-i1709083149.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdego stać na słuchawki za 150 zł, tym bardziej że wiele osób na dobrą sprawę nie usłyszy żadnej, albo usłyszy niewielką różnicę w dźwięku między tymi za 150 a tymi za 10 zł. To są np. ludzie, którzy słuchają muzyki z głośników w telefonie. Dla mnie to masakra, dla Ciebie axis pewnie też, ale im to nie przeszkadza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włożyć do ucha miało być :P.

Rozumiem, że nie każdego stać na Sennheiser Orpheus czy Grado, ale jak ktoś decyduje się na słuchanie muzyki, to raczej robi to świadomie a nie, żeby wyglądać modnie. Nie zgodzę się, że nie usłyszą różnicy w dźwięku, bo ta jest ogromna. Swoją drogą jestem pod wrażeniem, jak niskobudżetowy sprzęt gra nienaturalnie. Nawet takie topowe w swojej klasie konstrukcyjnej PX 100 posiadające naklejkę "natural sound" brzmią nienaturalnie. Słuchania wyrobów muzykopodobnych z cegłofonów nawet nie skomentuję :icon_mrgreen:

A słuchania muzyki na rowerze odradzam. Sytuacja z wczoraj: wybraliśmy się ze znajomym na jazdę w terenie, przy okrążaniu jeziora trafiliśmy na pana w średnim wieku, jadącego środkiem ze słuchawkami. Jechał za wolno, więc kolega go wyprzedził, ten nie usłyszał i się przestraszył, że skutkiem wyło przelecenie przez kierownicę, miałem farta, że wyhamowałem... Ale nauczka dla niego prosta, jak nie potrafi jeździć rozważnie i rozważnie dopasować poziomu głośności do warunków, to niech nie jeździ wcale. Jak na rower to tylko słuchawki otwarte, przy niskim natężeniu dźwięku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiele osób na dobrą sprawę nie usłyszy żadnej, albo usłyszy niewielką różnicę w dźwięku między tymi za 150 a tymi za 10 zł.

 

Myślę, że nie wiele jest takich osób, które nie usłyszą różnicy.. Pomiędzy oryginalnymi Creative EP-630 a Sennheiserami CX-300 II różnica jest zauważalna od razu po założeniu (i to słuchając nawet z telefonu). Nie mówiąc już o słuchawkach za 10zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, zgodzę się że być może i usłyszą różnicę, jednak pod warunkiem, że będą mieli możliwość porównania. A zazwyczaj bywa tak, że część ludzi po prostu nie słyszała nic w miarę dobrego, więc nie wiedzą, czego można oczekiwać. Jak np wspomniane PX100. Kiedyś, jak je kupiłem, myślałem że to cud, miód, orzeszki, póki nie usłyszałem czegoś lepszego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój chłopaki;-)

[ironia mode on]Wyraźnie zapytał kolega czy "będą dawały radę" a nie czy "będą grały"

 

Co do pytania: będą dawały radę, skutecznie zatkają ci uszy żeby żadna mucha nie wpadła, podkręcone głośniej nawet zrobią "łup,łup" - jakieś tam dźwięki odtworzą. Urwiesz kabel w kieszeni albo przestaną ci grać - kupisz drugie. Albo zamów od razu 5 szt. żeby potem nie wydawać na przesyłkę, bo pancerności bym się po nich nie spodziewał.

 

Ale uważam tak jak przedmówcy, że używanie takiego sh*tu to masochizm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki jest sen słuchania czegokolwiek z takich śmieci?

Taki jest sens słuchania z tych śmieci, że na starość nie będziesz głuchy bo głośno słuchać muzyki w takim czymś się nie da, gdyż jakość dźwięku trochę drażni, ale do cichego słuchania jako muzyka w tle wystarczają.

Od delektowania się muzyką mam kanapę i głośniki w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@sebekfireman, Ale nie musisz słuchać głośno muzyki nawet i z dobrych słuchawek. Chodzi o samą jakość muzyki, dynamikę, odwzorowanie szczegółów, coś czego na pewno nie dadzą Ci słuchawki za 30 zł, a co dopiero za 1zł :D

 

@RybekZKlanu, ilość dB nie jest taka ważna. Ważniejszy jest zakres częstotliwości na jakiej te słuchawki mogą zagrać :). Niestety często są one trochę przejaskrawione i ciężko to brać jako wyznacznik dobrych słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@Franio,to nie są zalecenia audiofila, tylko swoje własne doświadczenia. Słuchawek w swoim życiu miałem multum, od dousznych, na pałąku, większych, mniejszych, epków itd. naprawdę sporo się tego przewinęło, ponieważ szukałem tych które grają naprawdę dobrze. Wiem, że te za 1zł coś zacharczą, a później przestaną grać, booooo: no i tu jest niewiadoma ;) A różnica w dźwięku między poszczególnymi słuchawkami 30-60-100 zł jest, chyba, że komuś słoń nadepnął na ucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pixon, nie chodziło mi o ciebie, tylko o paru gości z podanego przeze mnie forum, dla których słuchawki poniżej kilku stów to szmelc. ;)

Masz rację, bo różnica pomiędzy słuchawkami za 5zł, a takimi za 100zł jest bardzo duża, ale wszystko też zależy od źródła dźwięku.

Ja audiofilem nie jestem, ale po zmianie pierwszej, "zwykłej" MP3-ki na coś lepszego, różnicę w jakości dźwięku odczułem kolosalną. Na plus oczywiście. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jasne, że źródło dźwięku jest ważne, ale czasem również sama jakość mp3. Generalnie teraz z każdego telefonu komórkowego możesz uzyskać na tyle dobry dźwięk, że różnice między tymi tanimi i droższymi słuchawkami poczujesz, a właściwie usłyszysz :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...