Skocz do zawartości

[rower] Giant XTC 1 vs. Scott Scale 40 vs. Trek 8000


Ada93m

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dla mnie giant - "kultowa" rama, teoretycznie najlepszy amortyzator, pełny napęd xt (poza kastą) ale to najmniejsze odstępstwo spośród tych 3, przede wszystkim manetki są xt a nie slx. Nie śmigałem na żadnym ale i tak nic bym ci nie powiedział bo rower trzeba przymierzyć samemu. Pod każdym aspektem mówisz :) najbardziej kolorystycznie podoba mi się trek ;) .

pozdrawiam

Napisano

Konkretne rowery, za konkretne pieniądze. Wyposażenie bardzo podobnie. Trek daje dożywotnią gwarancje na ramę, w przeciwieństwie do Scotta i Gianta, przy czym są przypadki gdzie ten drugi, robi problemy podczas reklamacji pękniętych ram, które niestety się zdążają.

Napisano

Trek wygląda obłędnie, kupił bym go tylko po to żeby stał w pokoju, a ja siedząc na fotelu z piwkiem gapił bym się na niego godzinami.

 

To tak jeśli miałbym brać tylko aspekt wyglądu ;) bo inaczej to cieszył bym się jak dziecko z każdego.

Napisano

Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności jeździłem na każdym z nich- tzn. na tym samym Treku, model niższym Giancie, modeli parę wyższym Scoccie :icon_mrgreen: . Co mogę powiedzieć:

 

Scale:

 

Prawdziwa żyleta, choć może dlatego, że jeździłem na karbonie ale geometria ta sama. Czyli sam niczego nie ułatwi, wydaje się być nerwowym ale trochę wprawy i jedzie jak człowiek chce. Nawiasem mówiąc to na 90% (jeśli fundusze wystarczą...) będzie mój następny rower :icon_lol: . Mimo, iż pozycja jest wybitnie sportowa i wyciągnięta rowerek na swój sposób jest wygodny. Podjechać idzie wszędzie, na zjazdach wymaga odrobiny wprawy i wtedy idzie bez hampli :rolleyes:

 

Trek:

 

Bardzo przyjemny rowerek w prowadzeniu dobrze idzie i w górę i w dół- w 100% zgadzam się z testem w MR ale osprzęt za taką cenę nie powala...

 

Giant:

 

Jak dla mnie wybitnie "mułowaty", choć wielu ludzi chwali go za stabilności ja wolę rowery ściganckie- a ten mi jakoś nie podchodzi. Choć trzeba przyznać, że ma najlepszy osprzęt <_<

Napisano

Scale też jakoś specjalnie nie wyróżnia się osprzętem na tle Treka. Wszystkie cierpią od firmowych kół - to powinien być pierwszy cel przy ewentualnym upgrade.

 

Który wybrać to kwestia indywidualnych upodobań.

 

Mi najbardziej leży Trek - jest spokojny, stabilny, a mimo to zwrotny. Z drugiej strony jest ciężki, aczkolwiek ja już się z anoreksji wyleczyłem i te 200-300 g więcej na ramie nie znaczy dla mnie nic, zwłaszcza na tle tego jak rower się prowadzi.

 

Wszystkie są w miarę łatwo dostępne, więc o tym jak jeżdżą najlepiej przekonać się samemu.

Napisano

Są to wszytko niby "kultowe" ramy, a kult kosztuje. W Treku płacisz za warunki gwarancji, Giancie za wagę ramy, Scale to natomiast rama "od zawsze" w maratonach. Osprzet na podobnym poziomie i praktycznie co wybierzesz będzie dobrym zakupem. Natomiast gdybym dysponwał kwotą ok 6-7k to kupiłbym ten rower:

http://www.cube.eu/en/hardtail/pro-composite-series/reaction-gtc-team/

Zmieniona geo wzgledem alu wersji i osprzet na poziomie w.w wielkiej trójki ( jest co prawda fox alps ze stalowa sterówką ten sam co w treku, ale i formula rx ) plus w miarę "lekkie" i sztywne koła. Przeszukując dział "sprzedam" i korzystając z ogłoszenia -30% na Cube rower wyniesie Cię tylko 5k. A karbon to karbon - zupełnie inna jazda niz na alu i waga od razu 10,8 kg na starcie ( rama wazy 1270 gr. ) czyli zejscie ponizej 10 kg to tylko formalność.

Napisano
Najlepiej napisz ile masz do wydania, jak i gdzie jeździsz

Megan23 patrząc na w.w. rowery łatwo można dojść do tego do czego mi będzie potrzebny rower a także patrząc po ich cenach ok 6500zł widać mój górny limit.

 

 

Za tyle kasy wolał bym mieć dożywocie, a osprzęt sukcesywnie wymieniał jeśli nie spełniał by oczekiwań.

radamenes Więc ze względu na rame wybrał byś Trek'a :icon_question:

 

 

Mi najbardziej przypada do gustu giant i jego bym wybrał

Mnie też jakoś ciągnie do Giant'a ( mam/miałem już 2) ale w ostatnim czasie w mojej okolicy pojawiło się tyle Giantów że człowiek się już nie wyróżnia ( dla niektórych wada, dla innych zaleta ), chciał bym być trochę inny pod tym względem . Giant ma co prawda cały osprzęt XT ale Scott i Trek ustępują mu tylko manetkami i przednią przerzutką. Jeśli chodzi o hamulce Giant i Scott posiadają Avid Elixir 5 a Trek Avid Elixir R może tu coś przesądzi, a może masy :icon_question: Scott podaje 11kg ale do jakiej ramy , nie wiadomo. JA jak bym brał to L lub 19,5' w wypadku Treka. Oj nie wiem , nie wiem :wallbash:

Napisano

Jeżeli nie chcesz opatrzonego sprzętu to pomyśl o Lapierre. Budżetu starcza na Pro Race 300, ale jakby się dało naciągnąć to wziąłbym 400. Ma wszystko co trzeba i w zasadzie nie trzeba myśleć o upgrade.

Napisano

Witam,

z mojego punktu widzenia wybrał bym rower ze względu na ramę i na dożywotnią gwarancję (ja tez tak wybrałem może nie takiego wypasa ale jednak Cannondaila)bo resztę można wymienić a rama to już ..... No i chyba coś z amerykańskich marek bo marki powstałe na dalekim wschodzie nie przemawiają do mnie :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...