Skocz do zawartości

[Kierowcy] Bezczelność na drogach


roweras

Rekomendowane odpowiedzi

ale kolega napisal, ze wyhamowal...strzal w dach byl dodatkiem...policji by powiedzial, ze to efekt zdarzenia... ;-)

 

 

Dokładnie -wyhamowałem przed jej drzwiami dosłownie z 5cm do przedniego koła więc mi i rowerowi nic się nie stało,jedynie ucierpiała tylna opona w wyniku ostrego hamowania trochę się przytarła.A jak już wyhamowałem trochę skręciłem bokiem i wtedy dostała z pięści w dach.Często tamtędy jadę z dzieckiem w foteliku tylko wtedy jej auto by wyglądało jak po zderzeniu z autobusem ponieważ wożę ze sobą pałkę teleskopową w razie co, nie patrzał bym wtedy na policje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie -wyhamowałem przed jej drzwiami dosłownie z 5cm do przedniego koła więc mi i rowerowi nic się nie stało,jedynie ucierpiała tylna opona w wyniku ostrego hamowania trochę się przytarła.A jak już wyhamowałem trochę skręciłem bokiem i wtedy dostała z pięści w dach.

 

Czegoś nie rozumiem - chwalisz się, że uszkodziłeś komuś samochód...?

 

"wyniku jej wymuszenia doszło do kolizji" - to dobrze, że nie dzwoniłeś po policję. Chciałbym zobaczyć, jak tłumaczysz policjantowi, że jedyną oznaką kolizji (której de facto nie było) jest wgniecenie w dachu. Jakby się uparł, to miałbyś większe problemy, niż ta kobiecina...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czegoś nie rozumiem - chwalisz się, że uszkodziłeś komuś samochód...?

 

"wyniku jej wymuszenia doszło do kolizji" - to dobrze, że nie dzwoniłeś po policję. Chciałbym zobaczyć, jak tłumaczysz policjantowi, że jedyną oznaką kolizji (której de facto nie było) jest wgniecenie w dachu. Jakby się uparł, to miałbyś większe problemy, niż ta kobiecina...

 

Tak -owszem chwale się tym że uszkodziłem jej auto bo następnym razem będzie bardziej uważać na rowerzystów bo będzie wiedziała że być może trafi na takiego jak ja. Jeździłem 6 lat jako zawodowy kierowca w komunikacji miejskiej i od 20 lat samochodem swoim i dostawczakami i owszem wymusiłem nie raz ale nigdy rowerzyście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja uważam że akmk dobrze zrobił. Bo co by zrobiła policja gdyby nie było filmiku jako dowodu i żadnych świadków? To jak ze sprzedawcami i złodziejami, policja ma sprawę w poważaniu a złodzieje śmieją się im w pysk, bo czują sie bezkarni. Tak samo wielu kierowców wymusza bo czują sie bezkarni. za mało prewencji ze strony policji. Gdyby w tym przypadku przyjechali to pewnie stwierdzili by że kolizji nie było więc nie ma sprawy. A dlaczego to rowerzysta który moło co się nie porozbijał, albo i gorzej, ma odjeżdżać z podkulonym ogonem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że to był zwykły akt wandalizmu z Twojej strony. Ok, kobieta zrobiła bardzo źle, że wymusiła Ci pierwszeństwo(powinna dostać mandat), ale żeby karać ja za to zniszczeniem samochodu? Gdybyś tak zrobił mnie i mojemu autu to byśmy się w sądzie spotkali i raczej byś płacił słono za naprawę. Może to by ostudziło Twoje chore praktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja myślę, że to był zwykły akt wandalizmu z Twojej strony. Ok, kobieta zrobiła bardzo źle, że wymusiła Ci pierwszeństwo(powinna dostać mandat), ale żeby karać ja za to zniszczeniem samochodu? Gdybyś tak zrobił mnie i mojemu autu to byśmy się w sądzie spotkali i raczej byś płacił słono za naprawę. Może to by ostudziło Twoje chore praktyki.

 

 

Kara jakaś musi być i to dotkliwa.Jak jeździłem autobusem to jak jakiś mi wymusił to zawsze starałem się tak wyhamować aby nie zahamować do końca i klienta trochę trafić aby uszkodzić mu auto ale nie zrobić mu krzywdy ,po prostu taki mam sposób na życie,nie mogę się pohamować-nerwus jestem.Nawiasem mówiąc ciekawe jak by mi udowodnili że zrobiłem to specjalnie a nie w wyniku gwałtownego zatrzymania i przeważenia w kierunku samochodu a byłem w momencie zatrzymania prawie przy samych drzwiach i to bokiem i tak to też wyglądało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
A ja myślę, że to był zwykły akt wandalizmu z Twojej strony. Ok, kobieta zrobiła bardzo źle, że wymusiła Ci pierwszeństwo(powinna dostać mandat), ale żeby karać ja za to zniszczeniem samochodu? Gdybyś tak zrobił mnie i mojemu autu to byśmy się w sądzie spotkali i raczej byś płacił słono za naprawę. Może to by ostudziło Twoje chore praktyki.

 

 

Czyli co, gorszy jest "akt wandalizmu", głupie wgniecenie na dachu, niż wymuszenie ze strony tej pani, które mogło się skończyć szpitalem czy na wet śmiercią rowerzysty? Ludzie, ten materializm przesłania wam normalne myślenie.

stpman, jakbyś tak wymusił że człowiek o mało by się o twoje auto nie zabił ciągałbyś go jeszcze po sądach jakby ci z pięści pociągnął po dachu? To jest to co ja nazywam chamstwem przez duże "C"!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz dziwną definicję chamstwa.

 

Ja bym ciągał po sądach. Jak mamusia czy tatuś nie nauczyli poszanowania cudzej własności (tu jeszcze połączone z kłamstwem o kolizji, której nie było), to może sądowi się to uda. Jak w tym kraju ma być lepiej, jak akt wandalizmu jest jawnie popierany? :icon_confused:

 

Wjedziesz mi na pasy prosto przed samochód, to co - mam wyjść i np. wykrzywić Ci koło w rowerze? To będzie przecież tak samo w porządku, jak wgniecenie w dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym was panowie widzieć jak jedziecie sobie swoim nowym autem za 70k zł i nieumyślnie wymusicie komuś pierwszeństwo (zagapić się każdy może, tak autem jak i na rowerze, czy też idąc pieszo) a ktoś wam pięścią złośliwie i za karę zagina dach. Rozumiem, że powiecie mu grzecznie, że dobrze zrobił, że zniszczył wam auto, bo to kara za wasze złe zachowanie. Gratuluję popierania chamstwa, bo to właśnie jest chamstwo. Umyślne robienie komuś krzywdy.

A od karania to jest Policja, która może wlepić mandat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Po to są przepisy Kodeksu Drogowego aby ich przestrzegać. Wymuszając pierwszeństwo, nieważne czy na rowerzyście, pieszym czy innym aucie narażamy pieszego/rowerzystę, a w 3 przypadku drugiego kierowcę i samego siebie na utratę zdrowia a nawet śmierć. Tymczasem coraz więcej kierowców jeździ rozmawiając przez telefon, czy celowo wymusza, zwłaszcza na pieszych/rowerzystach. Takie zachowanie również jest umyślnym narażaniem ludzi na niebezpieczeństwo. Podobnie jak jazda po pijaku. Każdemu sie zdarza zagapić? Takie zagapienie może kogoś kosztować życie. Warto o tym pomyśleć.

A wracając do sprawy. Czasem kierowca po takim wymuszeniu potrafi rzucić hasłem w stylu "i jak jeździsz?", i jak człowiekowi mają nerwy nie puścić?

Wy tak serio ze wszystkim na policję? Jakbyście byli na imprezie ze swoja kobietą/żoną i jakiś pijany typek zaczął by jej ubliżać dajecie mu w mordę czy biegniecie na policję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kara jakaś musi być i to dotkliwa.Jak jeździłem autobusem to jak jakiś mi wymusił to zawsze starałem się tak wyhamować aby nie zahamować do końca i klienta trochę trafić aby uszkodzić mu auto ale nie zrobić mu krzywdy ,po prostu taki mam sposób na życie,nie mogę się pohamować-nerwus jestem.Nawiasem mówiąc ciekawe jak by mi udowodnili że zrobiłem to specjalnie a nie w wyniku gwałtownego zatrzymania i przeważenia w kierunku samochodu a byłem w momencie zatrzymania prawie przy samych drzwiach i to bokiem i tak to też wyglądało.

 

 

Wreszcie kolega nerwowy trafi na innego nerwowego kierowcę i będzie sie wyplątywał ze swojego roweru z połamaną szczęką. Za wymuszenie pierwszeństwa są punkty karne i mandat, nie zauwazyłem w taryfikatorze kary w postaci wgniecionego dachu. Piszesz, że wyhamowałeś, więc tragedii nie ma. Po prostu kolego pij przed jazdą jakieś środki uspokajające bo odnosze wrażenie, że jesteś potencjalnie niebezpieczny, psycholog miałby co robić <joke> :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie kolega nerwowy trafi na innego nerwowego kierowcę i będzie sie wyplątywał ze swojego roweru z połamaną szczęką. Za wymuszenie pierwszeństwa są punkty karne i mandat, nie zauwazyłem w taryfikatorze kary w postaci wgniecionego dachu. Piszesz, że wyhamowałeś, więc tragedii nie ma. Po prostu kolego pij przed jazdą jakieś środki uspokajające bo odnosze wrażenie, że jesteś potencjalnie niebezpieczny, psycholog miałby co robić <joke> :)

 

 

Ja można powiedzieć że jestem bardzo spokojny człowiek ale jeśli ktoś nastaje na moje zdrowie lub życie czy też mojej żony oraz dzieci to się nie powstrzymuje a jeśli chodzi o to że trafie na równie nerwowego gościa no cóż zdarzało się i miałem raz drutowaną szczękę ale jak to mówią morda nie szklanka.Około 12 lat temu stałem na przystanku i w pewnym momencie z podporządkowanej taksówka wymusiła pierwszeństwo gościowi na pięknym motorze Junaku,przywalił centralnie w drzwi taksówki aż przeleciał na drugą stronę auta i wiecie co zrobił koleś na motorze?----wstał i nie zdejmując kasku podszedł i wywlek klienta z samochodu a następnie z kasku-główki wywalił mu prosto w nos,tamten zalał się krwią i obsunął się na asfalt,nie wiem co było dalej bo przyjechał autobus,także nie mówcie że trochę wklęsły dach to jakaś mega kara i nieposzanowanie cudzej własności bo jeśli chodzi o ten nieszczęsny dach to wystarczy od środka puknąć ręką i śladu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja można powiedzieć że jestem bardzo spokojny człowiek ale jeśli ktoś nastaje na moje zdrowie lub życie czy też mojej żony oraz dzieci to się nie powstrzymuje

Jesteś zwykły burak i każdy kto Cię tu popiera jest tak samo żenujący. Jakbym widział taką sytuację gdzie sam wymierzasz sprawiedliwość to od razu policja, samosądy są dla wieśniaków, a do poziomu takiego "króla szos" bym się nie zniżał.

I ciekaw jestem czy karkowi z BMW też byś strzałem w dach udowadniał, że zrobił źle. Przy kobiecie to jesteś kozak (Jakiś kompleks? Damski bokser?), a ciekawe czy jakby tam siedziało czterech gości to też byś był taki chojrak, pewnie nie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś zwykły burak i każdy kto Cię tu popiera jest tak samo żenujący. Jakbym widział taką sytuację gdzie sam wymierzasz sprawiedliwość to od razu policja, samosądy są dla wieśniaków, a do poziomu takiego "króla szos" bym się nie zniżał.

I ciekaw jestem czy karkowi z BMW też byś strzałem w dach udowadniał, że zrobił źle. Przy kobiecie to jesteś kozak (Jakiś kompleks? Damski bokser?), a ciekawe czy jakby tam siedziało czterech gości to też byś był taki chojrak, pewnie nie..

 

Może byś się zdziwił ale karkowi też bym tak zrobił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
samosądy są dla wieśniaków

"Lincz" widziałeś? Znasz sprawę? Jak nie zobacz tu:

http://www.polityka.pl/kultura/film/1515566,1,recenzja-filmu-lincz-rez-krzysztof-lukaszewicz.read

Jeden człowiek zatruwał życie wielu innym i gdzie policja była? Cała sytuacja doprowadziła ludzi do ostateczności, nie mieli innego wyjścia niż delikwenta zlinczować. I wcale z tego powodu nie byli szczęśliwi, bo na pewno woleliby żeby policja się tym zajęła jak trzeba. To był samosąd. No dalej, powiedz im że są żenującymi burakami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jesteś, co ma terroryzowanie wsi do zwykłego wymuszenia na drodze w wyniku którego nikomu nic się nie stało a niesłusznie został zniszczony dach samochodu? Dlatego takie filmy nie powinny być dla wszystkich. Nie ten kaliber, nie ta liga, inny przykład podaj albo nie mów już nic.

Może byś się zdziwił ale karkowi też bym tak zrobił.

To albo jesteś świr albo mistrz świata w K-1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo są niedzielnymi kierowcami i myślą, że jak raz na tydzień w niedzielę po obiedzie pojadą sobie to są świętymi krowami, a prawda jest taka, że przede wszystkim w mieście trzeba bardzo uważać. Ja jeżdżę kilka razy dziennie, jakbym miał tak wszystkich za wymuszenia karać to by mi ręki brakło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Ty jesteś

Tylko bez takich misiu, bo ja do tej pory używam rzeczowych argumentów,a to że moje poglądy są niezgodne z Twoimi nie oznacz że możesz mnie obrażać.

Nie karmcie trolli (sznib i akmk)

Następny. Nie potraficie przedstawić sensownych kontrargumentów najlepiej kogoś wyzwać od buraków i trolli. Żal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak...bo nikomu sie nic nie stalo...lepiej jakby trzepnieto rowerzyste...polamano, zabito, ale pewnie juz wtedy byscie nie mowili, ze kazdy moze sie zagapic tylko, ze idiota kierowca...

nie popieram niszczenia samochodu bo on nie zawinil ale jak ktos slusznie zauwazyl dach sie wypchnie i bedzie po sprawie,a ktos sie moze zastanowi nastpenym razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że jeżdżąc po mieście trzeba uważac dużo bardziej jeżdżąc rowerem lub motocyklem niż autem. Kierowcom wydaje sie, iż rowerem można rozwinąć prędkość góra 15km/h dlatego często wymuszają pierwszeństwo, gdy trafią na szybszych rowerzystów. Trzeba uważać za siebie i za innych, bo ewentualny wypadek skończy sie niedobrze dla rowerzysty. Agresja rodzi agresje więc lepiej nie wginać dachów aut :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potraficie przedstawić sensownych kontrargumentów najlepiej kogoś wyzwać od buraków i trolli. Żal.

 

Gdybyś nie zauważył to przytoczyłem argument. Człowieku, nie dociera do Ciebie, że celowe zniszczenie czyjejś własności jest przestępstwem? I jest za to kara przewidziana w kodeksie karnym.

Tak jak za wymuszenie pierwszeństwa jest kara w kodeksie drogowym.

I wcale nie bronię tej kobiety, bo jej wina jest bezsporna, tak jak bezsporna jest wina kogoś kto celowo niszczy czyjeś auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...