Skocz do zawartości

[ Bidon bądź bukłak] Co wybrać.?


Schwinn

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.!

Co wybrać? 2 bidony czy bukłak z plecakiem?

Myślałem o takich jak:

plecak z bukłakiem : http://allegro.pl/zestaw-plecak-rowerowy-4f-prolight-buklak-2l-i1692267590.html

bądź

2 bidony : http://allegro.pl/bidon-sport-0-7-koszyk-kellys-ozz-kolory-wys0zl-i1707736422.html

Zawsze miałem bidon, ale często widzę jak właśnie jeżdżą z bukłakami, a ja bez plecaka na rower się nie ruszam

Napisano

Jeśli jeździsz z plecakiem to zrób eksperyment, kup bukłak, kosztuje kilkanaście zł, i zobacz czy ci to rozwiązanie pasuje.

Co do plusów i minusów rozpisywał się nie będę, informacji na temat tych rozwiazań jest mnóstwo.

Napisano

Kupiony za kilkanaście zł bukłak może raczej odstraszyć od jego używania: materiały, ustnik, higiena;-)

Jeśli już kupujesz nie inwestuj w g... Lepiej wydać raz więcej niż dwa razy bez sensu.

 

A jeśli chodzi o głos w dyskusji: tylko bukłak, tym bardziej, że i tak przyzwyczajony jesteś do plecaka. Bidon to bierz na tour de france i wyrzucaj po spożyciu;-)

Napisano

Do 50km bidony, żadne tam plecaki obciążające ramiona i w letnie upały nie dające odetchnąć plecom. nawet bardzo drogi plecak wciąż będzie pewnym utrapieniem. Ale jednak gdy w grę wchodzą dłuższe wypady, to rzecz jasna plecak jest rzeczą bardzo praktyczną. W zasadzie myśl jest taka, aby możliwie najbardziej obciążyć rower, a nie siebie.

Napisano

od tego sezonu zacząłem jeździć z plecakiem i bukłakiem 2l deutera, polecam, łatwy w czyszczeniu nie śmierdzi plastikiem, trzeba się tylko przyzwyczaić do picia z niego

Napisano

Ja bidonu używam tylko na trasy max do 30 - 35 km. A jak na cały dzień jadę to używam bukłaka. Warto mieć jedno i drugie, przynajmniej dylematów nie ma co wybrać :icon_wink:

Napisano

Była już kiedyś kłótnia na forum bukłak - bidon i wyszło na to, że każdy chwali swoje :icon_wink: a jedyne sensowne konkluzje to żeby jeździć tak jak wygodnie lub bidony na krócej, a bukłaki na dłużej.

 

Skoro i tak jeździsz z plecakiem, to pytanie jest wręcz retoryczne, biegnij do sklepu po bukłak. Wcale nie obciąża pleców tak bardzo jak twierdzą jego przeciwnicy, a pozwala przejechać spokojnie 100km bez zbędnego tankownia się w przydrożnych sklepach.

Napisano

Wszystko się da, awaryjnie wypchać oponę sianem na trasie też;-)

To tylko kwestia pomysłowości i sprawnych rączek. W większości super-hiper plecaków kieszeń na bukłak jakoś specjalnie się nie wyróżnia zaawansowaniem technologicznym. Wypuszczenie rurki na zewnątrz np. między zamkami to też żadna filozofia. Umocowanie samego bukłaka w jakimś doszytym uchu u górze plecaka to nic trudnego.

Napisano

Akurat woda+cytryna bukłakowi nie zaszkodzi, a nawet może go fajnie odświeżyć "higieniczno-bakteriologicznie";-) Śmiło możesz ją lać do bukłaka. No może bez miodu, bo cukry mają zupełnie odwrotne działanie. Kwas cytrynowy ogranicza namnażanie bakterii w wodzie. Nawet Camelbak na swojej stronie utrzymuje takie stanowisko.

Napisano

Wszystko to kwestia upodobań. Ja jeździłem z bidonem i po kieszeniach miałem klucze, komórkę itd itp.

 

Teraz mam mega fajny, mały przewiewny plecak, i jest dużo wygodniej. Nie ruszam się już bez plecaka na rower, zupełnie go nie czuję podczas jazdy. Kieszenie puste, i rower lżejszy bez bidonu :D

 

Ale paradoksalnie w plecaku wożę nie bukłak, tylko albo bidon, albo wodę 1,5 L :D Bo mi jakoś nie odpowiada picie z tej rury. W czasie jazdy też pić nie lubię, wolę się zatrzymać i spokojnie się napić.

Napisano

Ja wożę 2L bukłak camelbak'a. Co do wytrzymałości, ostatnio musiałem go zdezynfekować - 2x wrzątek do pełna, raz z kwaskiem cytrynowym, 3 tabletki 'corega' i trochę spirytusu i jest jak nowy. Temu ustrojstwu nic nie zaszkodzi a mam już co 3 lata (nie tylko na rower). Zrobiłem sobie kieszeń ochronną z folii NRC i mam chłodne picie przez 4-5h od wyjazdu :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...