Skocz do zawartości

[hamulce v-ki] deore strasznie mocne


dovectra

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam państwa,

trochę się na śmiech narażam

ale przesiadłem się niedawno z passata (romet)

na crossa od cube.

Mam problem , gdyż strasznie trudno się hamuje na nowym rowerku.

Hamulce typ v deore.

strasznie mocne , blokuje mi koła choć hamuję jednym palcem.

czy idzie jakoś zmiękczyć je?

pozdro

Napisano

a nie lepiej hamowac z wyczuciem niz w potrzebie ci sie kolo nie zablokuje ?

 

sam mam v-ki tył blokuje bez problemu a przod na piasku rowzniez, ale łatwo je wyczuc, a czasem moze byc sytuacja ze beda musiały sie zablokowac, a czy przdnie na suchym i bez piasku asfalcie tez ci blokuje?

  • Mod Team
Napisano

Ten modulator bym sobie darował, niepotrzebny gadżet. Sądzę że to kwestia wyregulowania i ewentualnie pokombinowania z klockami(wymiana). Jakie masz klamki? Może tutaj coś by się dało zrobić.

Napisano

Hamulce nie hamują za mocno. Hamują normalnie. Po prostu nie jesteś do tego nawykły.

Mój kolega przez trzy lata używał tanich butów spd. Buty się rozciągnęły, rzepy zniszczyły.

W sklepie zmierzył inne i stwierdził że są bardzo ciasne, gniotą go z każdej strony. Po rozmowie z mną doszedł do wniosku że to jednak kwestia porównania z tymi które miał - a jak stał to rzepy leżały na ziemi :)

Większość firmowych v-brake potrafi wyrwać z siodła jeśli nie ma się wyczucia w palcach, nic złego nie mogę powiedzieć np o tanich tektro w rowerze mojej żony.

 

Naucz się korzystać z nich, lepiej mieć za dużo mocy w hamulcach niż za mało.

Modulator to jest rozwiązanie, ale hamulec z nim działa "gumowato", co dla mnie oznacza gorsze wyczucie jego pracy.

 

Na upartego możesz też połowę klocka odciąć lub zatłuścić je i obręcze :)

Napisano

dzięki

linkę odpuściłem,

klamki deore mam

staram się używać tylnego, co by fikołka nie zrobić,

rower inny nowoczesny, może się przyzwyczaję

w starym było inaczej, cisnąłem aż klocki pękały

Napisano

I wtedy nie bałeś się, że zatrzymasz się na czymś a nie przed czymś?

 

Sytuacja analogiczna, z tym że po przeciwnej stronie. Lepiej za mocne niż za słabe, bo jeśli za słabe to nic nie możesz zrobić by było lepiej.

Napisano

tylny hamulec okej, tylko nie katuj opony blokując koło ;) polecam odchylić się lekko do tyłu i wcisnąć przedni z wyczuciem, wszystko kwestia przyzwyczajenia, hardkor się zaczyna jak masz luzy na amortyzatorze (hehe coś o tym wiem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: )

Napisano

tak powinien działać ,zresztą z czasem się dotrze. ja osobiście używam przedniego z wyczuciem a tylnego tylko na zjazdach i nagłym hamowaniu. Poczekaj a wejdzie Ci w nawyk

  • Mod Team
Napisano

NIe ma co panikować, pojeździsz 2 tyg. i sie przyzwyczaisz. Jeszcze bedziesz tu narzekał ze masz za slabe hamulce, zobaczysz :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...