mansua Napisano 4 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2013 [*] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikopol83 Napisano 5 Czerwca 2013 Udostępnij Napisano 5 Czerwca 2013 Może być ciekawie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 25 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2016 Emeryt wrócił do pracy, stając się po 2.5 roku leżakowania szybką zimówką Rower przestał od zakupu szosy i krążyły wokół niego różne moje myśli - a to sprzedać, a to przerobić (właściwie na co?), jednak ani jeden ani drugi pomysł nie były zbyt sensowne. Sprzedaż 26era w dzisiejszych czasach to praktycznie oddanie go (przy skali zainwestowanych środków), przerobienie byłoby sztuką dla sztuki, bo mam 29tkę/zimówkę i szosę. Więc tak sobie leżakował w piwnicy firmowej i czekał, czekał, czekał. Do grudnia zeszłego roku. Ciepłe zimowe dni z temperaturami w granicach 7-10 stopni, brak śniegu skłoniły mnie do ożywienia dziadka. Szosą w tych warunkach jeździć nie chciałem, rower zimowy ma założone opony kolcowane, ciężkie i generujące duże opory, przez co czołga się a nie jeździ. Więc w takim przypadku przydałoby się mieć coś dobrze hamującego przy kiepskich warunkach pogodowych, przewidywalnego w zachowaniu i poręczniejszego niż szosa a równocześnie szybkiego. Więc czas było udać się do piwnicy i wyciągnąć stamtąd moją dawną rowerową dumę Rower był właściwie gotowy. Z małym wyjątkiem, fantastycznych hamulców Shimano na wypasie, model xtr. Po zakupie wykoleiła się jedna klamka, zawinęła się uszczelka. Teraz przy próbie uruchomienia roweru okazało się że zacisk tyłu puścił olej.... Siemanowska jakość. Za dawcę posłużyły uszczelki i tłoczki z nowego zacisku slx. Widelec ani rama nie mają mocowania dla błotników, więc kolejna improwizacja. Do roweru planuję (od nastu miesięcy ) ponownie zamontować przednią przerzutkę. Chińczyk jest bardzo przyjemny w prowadzeniu i żwawo reaguje na depnięcie na pedały. W pracy patrzyli na mnie zawsze dziwnie z powodu mojej dwukółki, ale latało i lata mi to nadal koło.... Rower jest cięższy niż w najchudszej wersji, ma zwykłe ciężkie siodło, błotniki, zwykłe 520 spd Shimano, jednak nie wpłynęło to w żaden sposób na efektywność. Miejsce w przechowalni zmniejszyło się krytycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.