Amadeus Napisano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 To była kompletna porażka, ale po kolei. Miałem zamiar wymienić rozlatującą się przerzutkę przednią Shimano sis na coś trwałego i działającego dokładnie. Najpierw chciałem Alivo ale w sklepie zdecydowałem się na LX (ok. 100 zł). Sklep był w Bohuminie w Czechach (zapewne przerzutka została wyprodukowana w stojącej niedaleko w tym samym kraju fabryce Shimanno). Po założeniu i wyregulowaniu działała poprawnie, lecz od 50 kilometra zaczeła mieć trudności ze zrzucaniem na najniższą zębatkę. Kiedy po 100km sprawdziłem co u licha to okazało się, że przerzutka ma luzy 4 milimetrowe na nitach, wtedy w ogóle już źle przerzucała szczególnie źle zrzucałą na najnirzszą zębatkę. Do teraz (800km po założeniu) luzy utrzymują się na tym samym poziomie. Pewnie ten przypadek jest szczególny, ale źle świadczy o tej firmie, myślę, że ta firma nieco obniżyła jakość niektórych produktów idąc za złym trendem w robieniu biznesu kosztem jakości. Teraz nabrałem większej chęci do sprawdzenia sprzętu innych firm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 12 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2006 chyba nie up a top swing jesli sie nie myle...a pozatym to alivio pozyczone od mojego kolegi(tez topswing)uzywane przez niego jakeis ja wiem...z 10000km to mialo wlasnie taki luzy,jak rzperzutka byla na blacie to moglem cala prowadnie palcem przesuwac na boki o pol cm :(a na dodatek caly czas dzwonila jak jezdzilem co mnie do szewskiej pasji doprowadzalo...ogolnie to i opinie innych oraz to co widze to top swing to porazka delikatnie mowiac... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uruk-hai Napisano 13 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2006 Nie wiem czym ten model różnicuje się od '03 (poza pewnie kolorem) ale masz prawdziwego pecha, ja na swojej LX zrobiłem kilkanaśnie tysięcy i luzy są doprawdy tak małe że mi zupełnie nie zaprzątają głowy Rzeczywiście Alivio "przód" w przeciwieństwie do "tyłu" to porażka i już po paru tysiącach luzy są wręcz nieprawdopodobne (kilka mm)!! Dakładnie tak jak piszecie słychać jak po prostu dzwoni i widać jak telepie we wszystkich kierunkach - jeden przypadek to autopsja a drugi to obserwacja sprzętu przeze mnie monitorowanego Żeby nie było za bardzo OT to jestem przekonany że z tym LX to wpadka ... chociaż być może SH z roku na rok produkuje coraz większe gnioty ............... czasy STX RC chyba już nie wrócą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaltoman Napisano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2006 Rzeczywiście musiałes trafić na wadliwy egz. Jeżdżę z LX top swing '05 i jak na razie sama przerzutka nie ma żadnych luzów. Nity trzymają bardzo ładnie. Raz musiałem na początku naciągnąć linkę, ale też nówka była więc to normalne. Dotychczasowy przebieg 1,5 tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TomekW Napisano 12 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2006 Zakupilem uzywanego Lx-a '04 lub '03 od kumpla za 10 zł zrobilem na razie na niej 100 km i działa bez zarzutu . Sprawdzali mi ją w zaprzyjaznionym serwisie . Luzów praktycznie brak , piekielnie mocna spręzyna , nawet nie porysowana specjalnie . SPrzet bardzo zadbany , mam nadzieje ze posluzy troche . Napisze cos o niej za pare k km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.