camilsoze Napisano 5 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2011 Witam. przesiadam sie z MTB na szose i chce kupic rower tak do 4000. Moze troche wiecej jak trzeba. Moze byc troche na wyrost, dotrenuje sie Jak na razie, po przeczytaniu wielu postow widze, ze generalna zasada to nie kupowac w Polsce. Ze sklepow wspomnianych przegladam evanscycles.com albo www.bike24.de.I faktycznie widze, ze ceny polskich dystrybutorow sa wziete z kosmosu. Zna ktos jeszcze jakies inne sklepy godne polecenia? Ma ktos jakies doswiadczenie z kupowaniem za granica? Mam kilka pytan. Jest kilka topowych firm Trek, Felt, Pinarello, Bianchi, Look, Cervelo, Time, Specialized, Fuji, Cannondale… a ich najwyzsze modele maja niebotyczne ceny i na pewno sa wspaniale. Ale pytanie czy ich srednie i niskie modele dostepne dla kogos takiego jak ja sa tez dobre w porownaniu do tanszych firm czy moze juz lepiej kupic sobie takiego Authora czy Ghosta (nie zeby to byly zle rowery). Innymi slowy ile w tych nizszych modelach topowych firm placi sie za napis a ile jest faktycznie jakosci, z ktorej firmy te slyna. Przyznam sie, ze jestem gadzeciarzem i nie przeszkadze mi, ze rower troche wyprzedza moje umiejetnosci Często pojawiaja się odpowiedzi, ze lepiej zlozyc sobie zamiast kupic - czy to oznacza ze poprosu musze kupic wszystkie czescie po kolei Przy okazji, polecam bardzo ciekawy blog cyklistow entuzjastow ( velominatus ), a przede wszystkich ich genialne zasady dla prawdziwych cyklistow http://www.velominati.com/blog/the-rules/ Bo zasady sa najwazniejsze. Moje ulubione: #5 #7 #20 #25 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kapsell Napisano 6 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Jak masz glowe na karku to w polsce tez znajdziesz dobre rowery za dobre pieniadze. Pytanie czy rower ma byc nowy czy nie? Ja przykladowo znalazlem Cannondale na alledrogo za 3500 kupiony w zeszlym roku za 11000, szukajcie a znajdziecie jak mowi Pismo Rower igla, na nowy by mnie ie bylo stac (szczegolnie ze preferuje mtb a na szosie trenuje tylko). Ja osobiscie do szosowek nie przywiazuje takiej wagi jak w ntb - w kwestii marki. Author czy Kellys maja dobre rowerki na dobrych ramach w klasie sredniej i nizszej jak najbardziej. Czesto placi sie za "kultowe" firmy niezle pieniazki, jak w kazdej dziedzinie w zyciu. Jesli bym mial do wyboru "kultowego" na np. gorszym osprzecie i "niekultowego" na lepszym to bralbym to drugie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aurox Napisano 6 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 a ja bym brał kultową ramę na słabym osprzęcie, osprzet zmienia sie co kilka lat, a ramy są na tyle drogie ze przewaznie sie ich używa do momentu aż się złamie i wyjedzie z pod dupska. Mówie tu o przeceitnym polaku klasy niższej średniej, niestartującym w zawodach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iosif Napisano 6 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2011 Składając rower miałbyś go na przyszły sezon dopiero. I 4000 to może być ciasno żeby składanie miało sens Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.