Skocz do zawartości

[do 6000] - MTB dla wagi ciężkiej


eSeN

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

przez kilka lat byłem szczęśliwym posiadaczem roweru trekkingowego (wheeler 2700). Do póki jeździłem nim po mieście, sprawował się nieźle. Od pewnego czasu zacząłem sobie robić coraz dłuższe leśne wypady i z przykrością odkryłem, że z takim terenem radzi on sobie dosyć słabo (choć pewnie dużo i mojej w tym winy). Postanowiłem więc w trybie dosyć pilnym zakupić coś bardziej odpowiedniego do trybu jazdy.

Najpierw kilka informacji:

- wzrost 193 cm, waga 120 kg,

- w tej chwili ok 40% droga 60% las (na podstawie kilometrówki tras z ostatnich miesięcy), ale jeśli będzie lepszy rower pewnie bliżej 25:75.

- budżet - założyłem sobie ok 6000 pln, ale nie będę tego bronił jak niepodległości. Powiedzmy, że +- 1000 (ja na +, małżonka na - ;)).

 

Najgorsze jest to, że po kilku wizytach w sklepach stacjonarnych nie mam pomysłu co kupić.

- odradzono mi "karbon" (moja waga),

- odradzono mi full'a (moja waga),

- posadziłem się na 26 calowych roweruch - czułem lekki dyskomfort (nawet na XL'ce).

Niedługo jadę oglądać te rozwiązania:

Gary Fisher Paragon

Scott Scale 29 Elite 2011

 

Przy okazji pierwszego sprawdzę jak siedzi mi się na trekach 26 calowych:

Trek 8000

 

Generalnie ze względu na bardzo mgliste pojęcie o osprzęcie kierować się zamierzałem właśnie wygodą siedzenia.

Może są inne propozycje warte rozważenia? A może nie jest tak jak mnie straszyli sprzedawcy w kwestii "karbonu" i mogę wrócić do tego tematu?

 

Będę wdzięczny za porady/uwagi.

 

pozdrav,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

supergdynia, podaj przykłady pls. Najlepiej 29.

 

@eSeN - składanie jest dobre dla kogoś kto dokładnie wie czego chce i ma na to pieniądze. Wbrew obiegowej opinii nie jest opłacalne ekonomicznie, więc póki co odłóżmy to na półkę.

 

Przy twoim wzroście 29 będzie faktycznie dobrym wyborem. Oba podane rowery to porządne modele, które na pewno sprawdzą się w użytku, który przewidujesz.

 

Dorzucam jeszcze http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?spid=52834&scid=1000&scname=Rowery+g%C3%B3rskie

 

No i zajrzyj np. tutaj http://www.forumrowerowe.org/topic/93634-rower-jaki-29r-jaka-marka-do-5-6-tys-zl/

 

W każdym przypadku musisz się upewnić czy producenci nie przewidują limitów wagowych. To zasadnicza kwestia przy twojej wadze, materiał z którego zbudowany jest rower to pod tym względem kwestia drugorzędna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady - jeszcze nie ważysz tak duzo żeby skleślać karbon. Taka wylajtowana O.Nine Meridy ma limit 120 kg a wiem że znosi więcej. To taka dygresja bo i tak nie mieści sie w budżecie. Skoro w EU 29er wciąz są czymś nowym to brałbym 26" - na Twój wzrost spokojnie 22". Obstawiam że wolisz kręcić raczej siłowo niż kadencja pod 90 obrotów no i raczej rama z "autopilotem" niz wsciekła w zakrętach:

http://www.cube.eu/en/hardtail/pro-series/reaction-team/

Z kartą rowerową bgz kupisz go w skiteamie za 5k z groszem. Są oczywiście inne modele ale:

- rama reaction pracuje dobrze dopiero pod odpowiednim cieżarem :) no i 5 lat gwarancji

- fox z otwartą kąpielą to amor nieśmiertelny i nie ma sensu przjmować sie serwisem jeśli nie jeździsz po pas w błocie, a wygoda i mozliwość całkowitego zablokowania to kolejne punkty

- pełne xt, no prawie :)

- hamulce rx z regulacją klamki i modulacją - biją awaryjne elixiry i modulacja i siłą i wagą

- koła tanie, w miarę lekkie ale za to w testach wygrały w kategorii sztywność co przy 120 kg jest ważne.

- opony , wreszcie ktoś zauważył że RoRo na tyle to pomyłka

Sam zastanawiam sie nad tym modelem jako "zimówką" ale tylko dlatego że wykręciłem max rabat podczas światojańskiej nocy rowerowej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@supergdynia Nie, no jasne, że jak się poszuka okazji, to się znajdzie.

 

Ale zauważ, że za cenę równą nowemu rowerowi prosto ze sklepu dostajesz sprzęt na używanej zeszłorocznej ramie, o mniejszym skoku, w części złożony na szpeju bliżej nieznanego pochodzenia.

 

Szczerze, to ja już wolę pogadać ze sprzedawcą żeby mi podmienił piasty (jeżeli faktycznie są takie złe) zamiast wciskać licznik czy inne pierdoły, które wciskają przy zakupie.

 

To kwestia preferencji/podejścia of koz. Akurat wolę kupić gotowca i wymienić to co nie pasuje.

 

@sivy, też myślałem żeby wrzucić Reaction, ale on ma limit 115 kg.

 

Ale jednak ... limit wynika z zastosowanych komponentów. Nic nie wspominają, że z ramą będzie be jeżeli się go przekroczy.

 

http://www.cube.eu/en/service/faq/faq-detail/article/what-is-the-maximum-body-weight-my-cube-bike-is-approved-for/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz wiadomo dlaczego Cube w Stanach nie sprzedaje się przy takich limitach wagowych :) A na serio - skoro we wszystkich testach wychodzi że Reaction jest kowadłem które pracuje od min 90 w góre to nie połamie się i przy 120 kg. Przy tak lekkiej ramie wciąż jest wzmocnienie podsiodłówki - jedynie obawiałbym się o tylne widełki ale to tylko przy ewentualnych skokach. Jednak Cube to nie np Giant wiec z wymiana ramy nie byłoby najmniejszego problemu. Przy takiej wadze pancerną rama byłby jakaś typowo "amarykańska" rama np GT Avalanche ale za 6000 to nie ma az tak dobrego modelu :) Ponizej 4k mozna kupić dla siebie i dla swojej kobiety i też dadzą radę, biorąc pod uwagę spręzynową Torę uginajaca się dopiero pod wagą cieżką ( a moze to wersja air? )

www.sportzakupy.pl/shop/shop/?a=details&id=1592&cat=12

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po całodziennym rajdzie po sklepach, wróciłem właśnie z proponowanym cube'm reaction (koła 26, rama 22). Dzięki za szybką reakcję, kręcąc się po stolicy na bieżąco czytałem podpowiedzi i mogłem dodać do swojego planu Ski Team.

 

Niestety nie posiadałem karty uprawniającej do zniżki, ale przy takich rowerach, te parę procent "rabatu" to chyba oczywistość. Szczególnie, że szał zakupowy ma miejsce raczej na początku sezonu.

Na razie trudno o jakieś pierwsze wrażenie - po tym, jak przesiadłem się z modelu trekkingowego jedyne co mi przychodzi do głowy, to "ten rower sam jedzie". Jutro od 6 jadę w las. Nie mogę się już doczekać.

 

pozdrav,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...