[korba] Truvativ, nie chce zejść.

[slawex17]

Witam. Próbowałem z kolegą wczoraj zdjąć korbę Truvativ Iso Flow.

korba nie chce zejść, gwint się lekko zjechał, bo używaliśmy dużą siłę.

czy tam są jakieś podkładki które trzeba zdjąć?

 

wkręciłem ściągacz i kręciłem, czułem dosyć duży opór, jednak korba nie schodzi, może jest tam coś zabezpieczającego?

[sznib]

Jak się korba zapiecze trzeba użyć sporej siły żeby zeszła. Na przyszłość pamiętaj o smarowaniu łączeń przed założeniem. Teraz możesz spróbować psiknąć WD40 na łączenie, zostawić na noc i potem odkręcać. Jak nie będzie szło jakaś dżwignia na klucz, musi pójść.

[kuchar]

Rozumiem, że jest mocowanie na kwadrat skoro używałeś(liście) ściągacza. Spróbuj potraktować korbę spary`em penetrującym (np. WD-40, Brunox) i poczekać z godzinę żeby dobrze wpłynął (najlepiej w tym celu położyć rower na boku). Wtedy jeszcze raz spróbować ściągaczem. Ale jak pisałeś gwint jest trochę zjechany to może być ryzykowne. Jeszcze jest opcja odkręcić śruby mocujące korby do suportu i po prostu jeździć. Może się kiedyś poluzuje od działających na korbę sił. A następnym razem lepiej ośkę zabezpieczyć przed zapieczeniem. Nawet oliwką.

[slawex17]

korba jest na ISIS, niestety ja nie składałem roweru,wina serwisu jeżeli się zapiekła.

gwint jest nawet więcej niż troche zjechany, będę musiał uruchomić gwintownicę chyba...

[WNOD]

Jest jeszcze opcja taka.Do ściągnięcia korby można użyć ściągacz do łożysk tocznych,jest to jeśli o mnie chodzi dobre narzędzie do tego typu operacji,jeśli gwint masz nadwyrężony już wcześniejszym ściąganiem.Nawet jeśli coś tam jest zapieczone,korba schodzi jak masło.