[dźwięk] dzwonek, traba, gong, alarm?

[MX]

Czesto jezdze po miescie, nie ukrywam ze wole po chodnikach miedzy ludzmi traktujac ich jak slupki w slalomie gigancie (z deka hamsko ), aaaaaaaaale. Czasami ludzie chodza jak swiete krowy. Caly chodnik pusty, to oni musza isc z rzedzie w 8-10 osob cala szrokoscia. No i co, przeciez nie powiem im "z drogi", bo sie popukaja w czolo i zapytaja "czy wiem co to ulica", no a dzwonki nie bardzo mi sie podobaja, no bo takie siarowate. Chcialbym taki sygnal elektroniczny, cos jak klakson samochodowy, ktory by byl maly jak licznik, no gora mala lampka rtowerowa, i ktory by byl na tyle przerazliwie glosny zeby ludki odrazu schodzily z grogi. Takie cos juz na Allegro widzialem, ale niezbyt efektywnie wyglada, tzn nie chce zrobic z roweru choinki, potrzeba mi cos dyskretnego, np wielkosci licznika albo do zamontowania pod siodlem itp. Macie jakies pomysly?

 

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=79573192

[szakq]

airzound jak rozumiem jest wlasnie za duzy?

[bikerman]

airzound jest the best

[MX]

a dajcie jakies linki, co?

 

no a pozatym, to musi byc oczywiscie tanie rozwiazanie ;]

[Tooreck]

wg kodeksu drogowego rower ma być wyposażony w sygnał dzwiękowy o nieprzeraźliwym sygnale czy jakoś tak. Airzound chyba nie spełnia tego kryterium- ale najlepie sie sprawdza... :mrgreen:

http://www.airzound.pl/ tylko to raczej nie jest tanie rozwiązanie...

[BRATek]

Alarm okienny

Poważnie mówie. Idziesz sobie do Praktikera albo czegos w tym stylu i szukasz alarmów okiennych. Składają sie 2 cześci- jedną motujesz na rame okna druga na skrzydło okna. Jak sie okno otwiera to alarm się włacza automatycznie. Tobie potrzebna jest tyko ta cześć montowana na ramie okna. Ma ona przycisk ktory uruchamia alarm w dowolnym momencie. Bierzesz sobie takie coś (jest male i malo kosztuje) i montujesz pod mostek na rowerze. Nie widać tego wogole a jak wlaczysz to efekt murowany Przetestowane na wlasnym rowerze, polecam

[MX]

a to na baterie jest? bo zebym nie musial jakiegos akku 12v szukac potem... ale spradze w jakis hurtowniach, sklepach ;] Wlasnie o takiego cos malego chodzilo mi, i zeby glosne bylo

[Gość bike_maniac]

AIRZOUND za złotówke:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=82366887

[QWEY564]

hmn... może to jest rozwiązanie???

 

Ja bym jednak wolał zwykły dzwonek na sprężynkę... Mniejszy, lżejszy i tańszy...

[bialykom]

ale nikt jadacy samochodem cie nie uslyszy, a tu chodzi o to. dzwonek jest dobry na pieszych

[QWEY564]

A po co kierowcy mają cię słuchać??? Będziesz wyprzedzał??? A może stoisz rowerem w korku i musisz trochę potrąbić??

O ile umiem czytać nikt w tym temacie nie wspomniał że będzie trąbił na samochody... i tu w cale nie "o to chodzi"

[Odi]

Głośny klakson bardzo by się przydał właśnie na samochody. Na drodze tyle jest chamstwa, że czasem przydałoby się otrąbić wrednego kierowcę, który zajechał drogę, wymusił pierwszeństwo, za blisko wyprzedził itp. Ja mam dzwonek taki rosty na sprężynce ale używam go sporadycznie i jak wiadomo tylko na pieszych. Będzie trzeba przemyśleć patent okienny

[Schwefel]

W dużym mieście Airzound bardzo się przydaje. Można moherowych i hadlarzy przegonic z rowerówki. Potrąbic na jakiegoś buca co nam wyjechał z podporządkowanej i jeszcze zamiast przyspieszac się wlecze.

U mnie likwiduje też nerwy, zamiast nawyzywac jakiegoś kierusa co wymusza pierwszeństwo walne sobie łapą w Aira i złośc przechodzi

[Krezystof]

Je nie mam żadnego dzwonka ani innego sygnału na pieszych tylko jade odpowiednio szybko (żeby dało się wychamować) i z jak największą prędkością a nich jechać to aż skaczą z drogi Tak robie na drogach rowerowych jak ktoś idzie, do tego blisko ich minąć też wypada Na chodnikach nie "rozpycham" się bo one dla ludzi a jak nie ma jak przejechać to mówię "przepraszam" i też zejdą... Chyba, że jest baaaaardzo dużo ludzi to prowadzę rower i próbuję zmienić drogę na inną.

[Twiggy]

Ja też nie mam żadnego dzwonka i tym podobnych.

Jeżeli jadę chodnikem to nie szarżuję i mówię "przepraszam", albo coś w tym stylu

Na ścieżce dla rowerów jak idą człowieki to już tak grzecznie nie mówię "przepraszam"

[Lookas 46]

Mam i polecam airzound'a w mieście sprawdza się ideolo, kiedy urwiss się zgubił w lesie też się przydała W akcesoriach jest cały temat poświęcony tej trąbce jest w nim chyba opisane wszystko co tylko możliwe na temat tej trąbki

[QWEY564]

ma to ktoś??? Nie odpadło po 5km???

[skrzynia]

ma to ktoś??? Nie odpadło po 5km???

 

W akcesoriach jest cały temat poświęcony tej trąbce

 

[Spider]

Nie lubię dzwonków bo są szpetne ,zaś ich działanie w mieście jest dyskusyjne ,gdy jest głośno taki dzwonek nic nie daje. Jeśli już miałbym koniecznie kupić jakiś "klakson" to wybrałbym airzound'a ,ale mam inne priorytety niż trąbka

[birdman]

ja tam uzywam moich deore 535 jak sa mokre to piszcza tak pieknie ze wystarczy lekko przychamowac i juz z drogi schodza a jesli akurat jest sucho to zazwyczaj wystarczy powiedziec "przepraszam" i po klopocie;

[QWEY564]

Najlepiej hamulcami!!! Chociaż w szczególnych przypadkach najlepiej działa na ludzi: "Z drooogiii !!!" no i po kłopocie

[Schwefel]

j a jesli akurat jest sucho to zazwyczaj wystarczy powiedziec "przepraszam" i po klopocie;

Nie wiem z jakiego miasta jesteś ale w stolicy taki numer nie przejdzie, ludzie udają że nie słyszą i dalej łażą po rowerówce.

[QWEY564]

i jeszcze zwalniają!!! Powybijać skur...... !!! Jak starym mocherom coś nie pasi to do domu zmykać i oglądać seriale!!! Mam dosyć tego że jak wracam z wawki ze szkoły do domu pociągiem no i siadam żeby się przespać to obok mnie staje jakiś potwór no i budzi mnie skargami na niesprawiedliwość, brak kultury i wogóle!!! Ale nikt nie zauważył że ja też jestem zmęczony no i śpię!!!!! Albo w tramwajach!!! Co im przeszkadza że glośno się śmiejemy z qumplami?! Mam tego dosyć!!! Jak mi jeszcze jakiśm mocher wyjdzie pod koła to przejadę i jeszcze z kopa poprawię!!!