Skocz do zawartości

[piasta] tylna XT czy Deore


Basiq

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jestem na etapie wymiany napędu (najprawdopodobniej komplet SLX-a) więc rozważam wymianę również tylnej piasty. Puki co rozważam zakup jednej z tych wymienionych w temacie XT lub SLX. Czy warto dołożyć to ok 50zł do XT-ka, czy gra jest świeczki? Jaka jest różnica po za wagą?1

 

A może coś innego, nie niosącego za sobą wymiany szprych w tych granicach cenowych (musi być czarna)? Choć to uważam jako ostateczną ostateczność;)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Berkas97 dzięki :)

 

znajdzie się więcej opinii z autopsji bo szczerze pisząc na takie właśnie liczę ?

 

Julaswdx co do całego koła ? hmmm... obręcz mam Mavica En 521 Disc - co widać w garażu ;) i raczej nie będę zmieniać bo jestem z niej bardzo zadowolony (przy niej zniknął kompletnie problem centrowania).

 

Idąc dalej... nie liczyłem, że zmieniając piastę z Deore na SLXa czy XT również będę musiał wymienić szprychy - czy to jest pewne ? a jeśli tak to jakie szprychy wybrać do obu piast przy tej obręczy.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ... nic już nie wiem - czy moja obecna piasta to deore czy alivio? na stronie shimano też jest tak jak w katalogu więc chyba to jest alivio...

 

Rozumiem, że to trochę głupie wymieniać sprawną piastę - ale traktuję rower rozwojowo i docelowo wszystko chciałbym doprowadzić do poziomu co najmniej slx więc w moim przypadku kiedy na dodatek mocowanie tarcz to 6 śrub a nie centerlock tak jak zaproponowałem piasty w pierwszym poście pozostaje mi XT bo niżej jest tylko Deore nie pasujące do mojej koncepcji zwłaszcza, że różnica cenowa ok. 30zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze Beskid - chcę wymienić i chciałbym żebyś mi w tym pomógł... Chcę trwałą piastę, na której będę mógł polegać - a do obecnej nie mam zaufania (może się mylę - ale nie mam) więc w obecnej sytuacji kiedy ją zmontuję będzie mogła jeszcze komuś posłużyć, a kiedy ją zniszczę - a przy mojej jeździe pewnie długo nie wytrzyma i tak będę musiał zmienić i tak. Po za tym wole raz zostawić rower w serwisie niż dwa razy...

 

Fajnie byłby gdyby napisał ktoś kto miał kontakt z jedną i drugą ;) i podzielił się opinią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na serio mówiłem, że nie ma między nimi wielkiej różnicy. W temacie trwałości piast to każdy ma inne zdanie i raczej nikt z czystym sumieniem Ci czegoś konkretnego i bezawaryjnego nie poleci bo zaraz znajdzie się jakiś przeciwnik któremu zdarzył się defekt i jest na nie. Dam konkretny przykład: mogę wychwalać pod niebiosa moją LX na kulkach a za chwilę wypowie się zwolennik maszynówek i zacznie wyskakiwać tekstami w stylu (autentyczna wypowiedz z forum :excl: ) „Omijaj piasty na kulkach z daleka. Mój najgorszy rowerowy zakup to taka piasta na tył. Chyba że jesteś jakimś zmanierowanym 90-letnim dziadkiem który z przyzwyczajenia musi mieć konusy i kulki” No i co w takiej sytuacji?? Jeśli będziesz dbał o piasty, czyścił delikatnie szmatką czy gąbką a nie Karcherem to nawet Alivio długo Ci posłuży :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beskid, przechlapane ... im więcej czytam artykułów i postów na forach tym mniej wiem czego chce. Z jednej strony straszną lipą wydaje mi się to Alivio (bo to tylko Alivio) więc już sobie jakiś czas temu "przeznaczyłem" pieniądze na ten cel. I czytam takie posty jak Twój i zaczynam wątpić czy ten wydatek ma sens... Z drugiej strony marzy mi się "fajny rower" względnie lekki i mocny (ale nie wydam na raz kilu tysięcy złotych) to pomalutku buduję coś "fajnego" więc rozważam co po kolei zmienić i trafiam na taką piastę tylną - Deore i XT-ka czytam, analizuje i dalej nic nie wiem... Szkoda, że moneta nie ma trzech stron - wtedy wylosował bym co mam zrobić.

 

Ale mimo wszystko dalej czekam na opinie - może któraś mnie faktycznie przekona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Widząc jak do tego podchodzisz, wziąłbym na twoim miejscu XT. Ponieważ za dwa lata przyjdzie ci pomysł do głowy, że slx już nie wystarcza i będziesz chciał XT. Wcześniej jeździłem na XT, później przesiadłem się na xtr (mowa o piastach) myślisz, że zauważyłem jakąś różnicę w działaniu :)?

 

A tak między nami jeśli coś jest dobre, brak luzów, lekko się kręci, nic nie strzela puka zgrzyta, to po co to wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...