HappyLife Napisano 24 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Witam Chciałbym kupić sobie hamulce hydrauliczne jakie modele możecie mi polecić. Ważne aby nie były zbyt drogie aczkolwiek dobrej jakości . Pozdrawiam Jakub Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mot4ba Napisano 24 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2011 Czyli jaką gotówką dysponujesz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andrew Napisano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Deore 595. Dobre i bardzo tanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marky5 Napisano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Ja polecam takie hamulce tarczowe Shimano SLX BR-M665 albo takieHAYES STROKER TRAIL Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koen Napisano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Też stawiam na Deore 595, a jak zostanie coś kasy to od razu wymiana klocków na metaliczne np. xtr m06 albo czerwone koolstop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorch Napisano 25 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2011 Witam Ja także przymierzałbym się do hamulców hydro, miałem pisać, ale widzę że jest temat to się podłączę. Aktualnie mam hamulce v-brake jakieś alhonga nie są złe, bo działają dobrze i do tego klamko-manetki shimano. I chciałbym to wymienić na jakieś hydrauliki, ale nie bardzo wiem jakie kupić fundusze nie mam zbyt duże bo jeszcze musiałbym koła kupić z mocowaniem na tarcze i ja z kolei znalazłem jeszcze inne shimano tańsze: http://allegro.pl/shimano-m445-445-hydraulika-kpl-czarny-krakow-i1672526435.html Jakoś wpadły mi w oko, ale ogólnie patrząc to cena jest chyba niska jak za hydrauliki co byście o nich powiedzieli? Wydaje mi się że od tych 595 to różnią się wyglądem i tym że klamka w 595 ma regulację odległości klamki od kierownicy - czy w ogóle jest taka potrzeba w praktyce zmieniać tę odległość? Czy może ich nie kupować, bo klamka będzie odstawać za daleko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orzechinho Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 posiadam problem techniczny posiadam rower kolegi i mój młodszy bratanek 9 lat zauważył że hamulec chodzi nieco opornie i stwierdził że go naprawi, z racji jego wieku i doświadczenia zrobił to źle bo wlał nie płyn hamulcowy tylko taki olej do maszyn do szycia, rowerów i podobnych sprzętów gdzie można oliwić. A mianowicie ten olej Hamulec kompletnie nie działa, jak myślicie czy jest kompletnie do wyrzucenia hamulec czy wystarczy jakaś drobna kosmetyka wymiana jakiegoś elementu i wszystko wróci do normy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marky5 Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Jaki hamulec?Gdzie został wlany ten olej?Poza tym oczywiście,że to nie jest olej do zalewania hamulców hydraulicznych,tym to se można co najwyżej łańcuch posmarować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djwiocha Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 Jeśli wlał to do układu to jest bardzo prawdopodobne że hamulec albo do wywalenia, albo do wymiany wszystkie uszczelki, albo nic. I trzeba tylko odpowietrzyć. Ale ze jako nie wierzę że 9 letni człowieczek mógłby wlać do układu olej to nie wiem w ogóle o co chodzi. A tak po za tym to co to za hamulec? No i jeszcze bez urazy ale piszesz jak byś sam miał 9 lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orzechinho Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 no wlal to do zbiornika gdzie jest plyn hamulcowy, na kierownicy, odkrecił 2 srubki wlal zakrecil i sadzil ze to sprawi ze bedzie lepiej hampel trzymal, a co do hamulca to nie pametam nazwy marki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marky5 Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 No to teraz pozostaje jak najszybsze pozbycie się tego specyfiku z całego układu hamulca.W tym celu najlepiej trzebaby było wyjąć koło z tarczą roweru,wyciągnąć okładziny hamulcowe z zacisku po to aby przy opróżnianiu nie zalać olejem tych części,następnie odkręcamy klapkę zbiorniczka i załkowicie śrubkę w zacisku hamulca przy kole,czekamy aż olej wypłynie,resztki można po prostu wydmuchać. Zanim hamulec zostanie ponownie zalany trzeba wiedzieć co to za hamulce aby dobrać odpowiedni olej,no ale w tym celu to będziecie raczej musieli wybrać się do serwisu.W zależności od firmy olej może być mineralny albo syntetyczny tkzw.DOT.Dlatego konieczne jest wiedzieć co to za hamulce! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 A powiedz kolego ile masz lat że dałeś 9-latkowi hamulec tarczowy hydrauliczny do serwisu? Ty się chyba boga nie boisz... Ja bym nie spuszczał zawartości przez zdjęcie pokrywki i otwarcie odpowietrznika w zacisku, bo być może płyn który był nie wymieszał się z wlanym olejem i tenże olej jest "u góry" układu czyli w korpusie klamki (kiepska praca hamulca może być spowodowana zmaltretowaniem uszczelek tłoczka w klamce) i uszczelki zacisku są do uratowania. Ja bym odkręcił hamulec od roweru i w pozycji "do góry nogami" opróżnił układ. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
orzechinho Napisano 26 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2011 A powiedz kolego ile masz lat że dałeś 9-latkowi hamulec tarczowy hydrauliczny do serwisu? Ty się chyba boga nie boisz... Istnieje takie pomieszczenie jak Garaż, w garażu trzymam zazwyczaj samochód, narzędzia, płyny eksploatacyjne no i właśnie tam znalazł się również owy rower. Dziecko chciało zrobić zapewne niespodziankę i chciało żeby hampel chodził jeszcze lepiej pewno podsłuchał jak narzekam ze średnio trzyma hamulec i chciał chłopak sie przydać, jak już mówiłem w takzwanym magicznym garażu o śrubokręt krzyżakowy nie trudno więc magicznym urządzeniem odkręcił śrubki w liczbie dwóch reszte historii znacie jeśli nie przewińcie pare linijek wyżej Nie widze potrzeby wymądrzania się i używania sarkazmu bo to do niczego nie prowadzi A jeżeli sądzicie że dałem dziecku olej śrubokręt otworzyłem garaż i zostawiłem go sam na sam z rowerem to pozdrawiam was czule normalnym dzięki za porady postaram się zrobić co trzeba no i zrobie co sie da, jeśli to nie pomoże to zabiore bajka do serwisu, pozdr dla normalnych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.