Skocz do zawartości

[wycieczka] Dolny Śląsk - Bałtyk


stuntman

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Jestem Piotrek, mam 18 lat i mieszkam w Świdnicy na dolnym śląsku. Kolarstwem interesuję się przede wszystkim ze względu na turystykę - zdobywanie szczytów, czy odległych miejsc na rowerze daje mi po prostu sporą satysfakcję. Mam rower szosowy, od czasu do czasu jeżdżę na jednodniowe wyprawy po ponad 200 km (ostatnia 260 km do Opola), lecz przestało mi to wystarczać.

W planach mam pokonać trasę Świdnica-Koszalin (ewentualnie jakieś inne nadmorskie miasto :) ), która liczy ok 500 km w dwa dni o stosunkowo małym nakładzie bagaży oraz pieniędzy.

 

-wszystko chciałbym zmieścić w weekend 1,2,3 lipca (pt, sob, nd), czyli start piątek lub sobota rano

-wstępny plan jest taki:

1. Dzień: Start ok 6:00. Tempo rekreacyjne, żeby się nie zażynać myślę że tak ok 24 km/h będzie w sam raz(o ile nie będzie wiało w twarz). Pokonanie trasy Świdnica-Poznań (220 km), nocleg np w schronisku młodzieżowym.

2. Dzień: Start ok 5:00, pokonanie trasy Poznań-Koszalin (250 km), na miejscu ok godziny 18:00, szybkie zwiedzanie i dalej do Mielna, by zobaczyć Bałtyk. Powrót ok 22:00 pociągiem TLK do Wrocławia.

-po wcześniejszym zakupie pożywienia na pierwszy dzień, myślę że 100 zł na wszystko powinno starczyć na luzie.

-co do trasy, chcę omijać w miarę możliwości ruchliwe drogi krajowe i kierować się przede wszystkim wojewódzkimi oraz powiatowymi (w czasie weekendu ruch i tak jest mniejszy niż zazwyczaj).

-bagaż jak najmniejszy, jako że nie posiadam sakw, biorę lekki plecak.

 

 

Poszukuję towarzysza (1-2 os) najlepiej mieszkającego dosyć niedaleko Świdnicy, ewentualnie blisko planowanej trasy, który sprosta wymaganiom wydolnościowym tej wymagającej wyprawy, będzie potrafił dostosować się do grupy i będzie dążył z silną determinacją do wyznaczonego celu.

 

 

Kontakt: wiadomość prywatna na forum, mail plawabf@o2.pl, bądź po prostu jako post w tym temacie.

Pozdrawiam i czekam na wiadomość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżam, wyprawa naprawdę warta poświęcenia jej tych 2-3 dni, jeśli jest ktoś zainteresowany, ale ma jakieś wątpliwości, niech od razu pyta tutaj bez żadnych przeszkód. Jeśli chodzi o plan wycieczki, to nie musi on być w całości spełniony, oczywiście jestem skłonny do negocjacji nad wszystkim. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...