Skocz do zawartości

[turystyka] Co to jest stacja turystyczna?


Rekomendowane odpowiedzi

Hi,

 

Jak zwykle weekend był rowerowy. Nasza trzyosobowa ekipa wybrała się w rejon bliski Babiej Góry w Beskidzie Żywieckim (okolice Jeleśni, Koszarawy, Zawoi). Na trasie 3 znane przełęcze: Głuchaczki, Jałowiecka i Klekociny. Część trasy biegnie po stronie słowackiej.

Wszystko niby fajnie. W planie było piwko i coś ciepłego na ząb pod koniec wycieczki w stacji turystycznej "Zygmuntówka". Trochę się zmęczyliśmy (najwyższy szczyt po drodze przekracza 1100 metrów), a suma podjazdów wyszła ponad 1000 m, do tego na trasie mocne błoto, a momentami szlakami płynie rzeka i oczywiście, jak to w Żywieckim kupa kamieni i korzeni. Zajeżdżamy więc w końcu do Zygmuntówki, a tam niestety gospodarz nie ma nic do zaoferowania. Mówi, że trzeba zamawiać telefonicznie, bo ma mało turystów więc na bieżąco nic nie gotuje. Niby można to próbować zrozumieć ale.. No właśnie - kto wie, że trzeba zamawiać i gdzie tego szukać. Raczej nie sprawdzam wszystkich schronisk w internecie przed wyjazdem. Widzę na mapie "Stacja turystyczna", widzę na wielu drogowskazach jak tam dojechać, to walę w ciemno mając nadzieję, że dla turysty będzie coś do picia czy jedzenia. Jeszcze rowerem spoko - stąd do wsi jest kilkanaście minut zjazdu, ale pieszy ma jeszcze pewnie godzinę drogi zanim znajdzie się na dole.

 

Przeczytałem później definicję stacji turystycznej w wikipedii:

 

obiekt noclegowy, stworzony w budynku prywatnym lub prowizorycznie do tego przygotowanym (szkoła) dla obsługi ruchu turystycznego. W Polsce stacje turystyczne tworzyło Polskie Towarzystwo Tatrzańskie, a następnie Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajownawcze. Do roku 1939 PTT posiadało 81 stacji[1], natomiast w roku 2006 swoim patronatem Towarzystwo sygnowało 13 obiektów[2]; PTTK nie firmuje już tego typu obiektów. W chwili obecnej nazwy tej używają także obiekty, które nie mają nic wspólnego z organizacjami turystycznymi (domy wycieczkowe, pensjonaty, kwatery prywatne).

 

Ostatnie zdanie chyba wydaje się wszystko wyjaśniać. Trzeba uważać więc na stacje turystyczne, a wydawnictwa kartograficzne powinny lepiej weryfikować, co zamieszczają na mapach. Ciekaw jestem jakie macie doświadczenia w innych miejscach w górach z takimi stacjami.

 

 

Nasz przypadek opisany tutaj: Beskid Żywiecki - wycieczka na Mędralową i Klekociny

 

 

pozdrower

krzysiek

 

p.s. niektórzy potrafią sobie radzić. Jest taka chatka na Słowiance w okolicy Węgierskiej Górki. Też wielkich możliwości nie mają, ale dają piwko, ciastka, a nawet zalewają wrzątkiem gotowe zupki czy dania instant. Jak się chce być pro-turystycznym to można..

 

 

--

fotowyprawy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...