Skocz do zawartości

[piasta przednia] likwidowanie luzu w piaście SH Hone


berkas97

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na wstępie przepraszam jeżeli był taki temat - nie znalazłem.

 

Otóż oto mój problem. Pojawił mi się luz na przedniej piaście (Shimano Hone HB-M600). Pomyślałem - banał - skręcę kontry i będzie git. Jest git przez 1 km... potem się odkręca i znowu jest luz. Nie rozumiem tego. Wszystkie podkładki itp. mam dobrze skręcone (tak jak na stronie Techdocs sh*tMANO. Coś robie nie tak?

Napisano

Złożenie wszystkich elementów w odpowiedniej kolejności to nie wszystko :icon_wink: Trzeba to wszystko jeszcze tak skręcić i skontrować konusy z nakrętkami, żeby całość się samoczynnie nie rozkręcała powodując powstawanie luzu. Zapewne nie posiadasz takiego klucza, którym można złapać konus kiedy nakrętka jest dokręcona i tu jest problem, bo bez niego nie dasz rady tego dobrze skontrować. Musisz się zaopatrzyć w taki klucz i wtedy możesz zacząć działać :icon_wink:

Napisano

Złożone mam wszystko po kolei jak TUTAJ. Ide zaraz po to koło, i muszę równo zakontrować konusy bo myślałem wcześniej że nie ma to wielkiego znaczenia.

Napisano

Skoro masz odpowiednie narzędzia to powinno udać Ci się to złożyć do kupy jak tylko się z tym troszkę pobawisz :) Poza złym skontrowaniem konusów nic innego nie przychodzi mi do głowy, no chyba że są jakieś problemy z gwintami, ale myślę że to byś zauważył. Jak skończysz to daj znać czy pacjent żyje ;)

Napisano

Kuźwa lipa. Poważny chyba problem. Po jednej stronie kontra sie nie chce wkręcić. Z 2 zwoje się wkręca, potem hu*nia. Jakiś pomysł? Chyba oddam to na chwile do cyklopro w Poznaniu i sie nei bede bawił ;/

Napisano

Wygląda na to, że uszkodziłeś gwint. Ja jednak bym to wszystko wyczyścił najpierw dobrze i ocenił stan gwintów we wszystkich elementach.

Napisano

Kuźwa lipa. Poważny chyba problem. Po jednej stronie kontra sie nie chce wkręcić. Z 2 zwoje się wkręca, potem hu*nia. Jakiś pomysł? Chyba oddam to na chwile do cyklopro w Poznaniu i sie nei bede bawił ;/

 

Jak jest uszkodzony gwint to lipa. Jak kiedyś miałem takie kłopoty z gwintami czy "wrzodami na konusach" to była krótka piłka czyli zakup nowej i przełożenie bebechów zwłaszcza, że nowa nie kosztuje wiele a na zabawy ze starą po prostu szkoda czasu. Po co będziesz oddawał do jakiegoś majstra?? za friko Ci tego chyba nie naprawi a i ewentualny koszt może być zbliżony do zakupu nowej :)

Napisano

Zobaczę. Kupie na razie samą oś, jak nei uda mi się samemu przełożyć to oddam do serwisu. BTW. to nei jest "jakiś majster" tylko były Cyklotur przy kwiatowej ;] Ci sami pracownicy..

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...