Skocz do zawartości

[opony] do XC do 180 zł kpl.


Kellysbicycles

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Rozglądam się za nowymi oponkami. Maksymalny budżet jakim dysponuję to 180zł za kpl. Zależy mi aby waga opony oscylowała w granicy 500g. Oponki mają być przyczepne ponieważ uprawiam XC w którym często występują krótkie, techniczne podjazdy oraz ostre zakręty, ale zamierzam wystartować na nich w Mazovi więc fajnie by było gdyby nie były zbyt ociężałe. Na razie mam 2 kandydatów:

- Schwalbe Rocket Ron 2.1 performance

- Kenda Karma 2.0 kevlar

Warto dopłacać do Ro Ro ? Czy może doradzicie jakieś inne oponki?

PS. Ważę 50 kg (o ile to ma coś do rzeczy) i jeżdżę większość w terenie. Asfalt to zło konieczne które muszę znosić gdy jadę od lasku do lasku. Z góry dzięki za pomoc ;)

Napisano

A nie patrz znowu tak na tą wagę, opona bardzo dobra niskie opory toczenia i przyczepna.

 

Ale warto też popatrzeć na RR które też kiedyś miałem i nie narzekałem ;]

Napisano

Duzo osób na Mazovii jeździ na Pythonach - ostatnio w Decathlonie były ( moze wciaz są ? ) po 90 szt. wersja air light, moga byc jeszcze RR ale osobiście polecam Ci RoRo - evo ważą ponizej 400 ale i kosztują wiecej niż założyłeś, performance za to dłużej pożyja ( szczególnie na tyle ) i są tańsze, możesz też zastosować RoRo przód RR tył ( u mnie w RoRo na tyle wyrywają sie kawałki bieznika ). Karma trochę za sliska choc lekka, natomiast jesli jesteś w stanie przebolec wiekszą wagę to Geax Saguaro jest bardzo uniwersalna oponą ale i najcięższą w tym towarzystwie ( za to wgryza się kosmicznie )

Napisano

Witam. Chciałbym Cię zainteresować takim zestawem:

 

http://allegro.pl/nowe-opony-maxxis-flyweight-26-x-2-00-490gram-i1657784278.html

 

Masz oplot 120 tpi co sprawia, że opony ładnie się kleją czyli są elastyczne. Przy Twojej wadze ten rozmiar będzie pasował jak ulał. Własciwości jezdne naprawdę wysokie, duża przyczepność na suchym i pod górę bez kłopotów. Wersja 490 jest najcięższa ze wszystkich fly'ów ale dzięki temu jest odporniejsza na przebicie. Jazda po lesie, korzeniach, tłuczniu tj. np ostatnio w Rawie Mazoviamtb, sprawiły mi na tej gumie wiele radochy. Nawet kopne piachy - o ile masz technikę są do wyjechania przy ciśnieniu 2,5 bara. Róbta co chceta ale ja postawiłbym na Maxxisy.

Napisano

ziemian - Z tego co czytałem to zarówno Conti RK jaki i Schwalbe RR są średnio przyczepne a szybsze.

sivydym - Nawet RoRo Performance są jak dla mnie mega lekkie. Myślałem nad RR na tył i NN na przód. Ale obawiam się o przyczepność RR na tyle. Jak mi ktoś powie, że RR perf. ma taką przyczepność jak Karma to mocno będę rozważał kupno RR'a. Podejrzewam, że pythony nie przypadną mi do gustu. Mają zbliżony bieżnik do michelin'ów country trail. Mój znajomy je ma i zarówno jemu jak i mi nie podobają się te oponki. Geax'y jak bym brał to 2.0 kevlar. Znalazłem tylko takie za 100 parę złociszy. Są jednak białe więc podejrzewam że czarne powinny być tańsze. Mógłbyś wstawić jakieś fotki tych wyrwanych klocków? Byłbym Ci wdzięczny ;)

safian - Mógłbyś rzucić jakiegoś linka do tych IRC? Dobra więc Karmy nie biorę. Natomiast te Rubeny pomimo wyższej ceny prezentują się ciekawie. Teraz to mam mętlik w głowie...

darty24 - Jakoś ich bieżnik mnie nie przekonuje. Nie wydają się być tak przyczepne jak np. RoRo. Ale dzięki za sugestie ;)

 

Tak więc na polu bitwy na chwilę obecną zostają:

-Schwalbe Ro Ro Perf. 2.1

-Rubena Charybdis 2.0

-Schwalbe RoRo perf 2.1 + RR perf. 2.1

Napisano

Tak, Mythosy to też moje ulubione opony niestety nie nadające się do przeróbki tubelles :( I nie zmieścisz się w 500g/opona, mój tył ważył ok. 580g, przód 510g ale oponki dobrze trzymają, lekko się toczą i są bardzo wytrzymałe.

Do typowego xc mogę polecić Geaxa Saguaro, który trzyma zdecydowanie lepiej niż chociażby RoRo, na maratony też są ok ale niestety dość szybko się zużywają. Moja waży 530g, za 90zł można je dostać, tylko trzeba mieć dojścia lub złapać okazję na allegro :D

Napisano

No Mythosy prezentują się fajnie, szczególnie ze względu na cenę. Ważą trochę więcej, to jest jedyna rzecz która mi przeszkadza :( A co do tych Saugaro to odpowiednikami w przyczepności powinny być NN tak?

 

Więc tak. Ostatecznie wybór padnie na jedną z poniższych opcji:

- 2x Ro Ro Perf. 2.1

- NN 2.1 Perf. + RR 2.1 Perf.

- Ro Ro 2.1 Perf. + RR 2.1 Perf.

- Rubena Charybdis 2.0

- Ewentualnie IRC Mythos tylko, że trochę przekraczają wagę.

 

Najbardziej skłaniam się ku Setowi 2x Ro Ro. Co wy byście wybrali?

Napisano

NN 2,1` na tył roro 2,25 przód = pełnia szczęścia jak dla mnie

ps. wbrew pozorom NN nie mają dużych oporów a są dużo wytrzymalsze niż RoRo temu daje go na tył

Napisano

Ale to wtedy chyba od razu mogę dać 2x NN 2.1 czy się mylę ? Bo wagowo RoRo 2.25 wypada podobnie co NN 2.1

 

Tak przy okazji podpytam. Czy różnica przyczepności między wersją Evo a Performance jest duża?

 

Edyta: Czy do oponki 2.25 nie powinienem zmienić dętki? Jeśli tak to do wyboru zostaje:

2xNN 2.1 Perf.

2xRo Ro 2.1 Perf.

2x IRC Mythos

Ewentualnie Set podany przez netta1987 tyle, że z Ro Ro 2.1 na przedzie. Rubeny kosztują 190 zł więc chyba odpadają.

Napisano

Ich opinia na MTBR jakoś nie jest za dobra. Szczególnie w porównaniu do RoRo. Większość narzekań na Ro Ro to mała żywotność. Kurcze, ale skoro polecacie. A do czego masz porównanie ?

Napisano

Ja tak samo jak netta1987 mam NN na tyle a RoRo na przodzie i jest miodzio. Obecnie mam IRC Mythos XC Slick ale to tylko na twarde nawierzchnie. Choc sam zastanawiam się nada IRC Mythos XC na cieższe warunki.

Napisano

Ze względu na to, że na MTBr Ro Ro ma dobre opinie jestem zdecydowany na tę oponkę. Ma średnią głosów powyżej cztery, a to się rzadko zdarza na takim portalu. Teraz tylko się zastanawiam nad NN na tył. Brać NN ?

Napisano

Nie łapie czemu NN na tył bo to przecież kloc :) Ale ok. Dla mnie NN to przód a na tył wtedy RR. Ja co prawda błota nie lubię ale skoro dostałem z rowerem RoRo Evo to używam. Model Evo 2011 jest juz fabrycznie do zalania - co od razu zrobiłem. Waga 425 zamiast poniżej 400 a jazda z lateksem - kosmos. W Rawie na tym dłuższym odcinku piaskowym i naprawde małym ciśnieniu 20 PSI pędziłem jak głupi z uśmiechem na twarzy mając na liczniku grubo ponad 30 km/h. Polecam zatem albo bardzo uniwersalny set 2xRoRo ( z tym że performance na tyle wytrzyma dłużej )lub RoRo przód i RR na tył i taki zestaw na sucho jest super - na mokro RR wiadomo przeistacza się w "tańczącego ralfa" i koniec jazdy. To samo jest z country trail - na mokrym makabra, ale chociaz bieznik podobny do Pythona to jest to zupełnie inna bajka - ale i tak na zakrętach trzeba uważac w przeciwieństwie do RoRo ( ja po ich zalaniu jestem zachwycony po prostu ). Ważna rzecz - odpornośc na przebicia, podobno RoRo dużo cześciej pada niż RR i dlatego tez RR ląduje własnie na kole napędowym.

Napisano

Dzięki! I to jest wyczerpująca odpowiedź ;) Za twoją radą biorę Ro Ro. Czytałem opinię o tej oponie w wersji performance używanej z dętką i po 1600km koleś tylko jednego kapcia złapał, na kolcu od Akacji.

Napisano

Ja nim zalałem jeździłem "kilka" dni na lekkich dętkach: jedna 90 gr. druga 94 gr. i zero problemów. Najlepsze że podczas zalewania znalazłem ( a raczej to lateks znalazł )dziure ok. 2 mm. - jak to się stało że oponę przebiłem a taka cieniutka dętka wytrzymała to nie wiem :)

Napisano

To i ja trochę szerzej ocenię Roro, przez moje ręce i koła przewaliło się w sumie 4 sztuki w równych wersjach i wagach. Pierwsze były RoRo Perfomance 2.1, bardzo dobrze wyselekcjonowane wagowo (~410g), teoretycznie miały idealne - szybkie, wytrzymałe i przyczepne. Niestety jak to zwykle bywa, rzeczywistość okazała się zgoła inna i suma sumarum jedynie pod względem przyczepności były ok. Warto przy okazji zaznaczyć, że jedynie "ok" bo i Mythos i przede wszystkim Saguaro biją je w tym względnie na głowę. Roro z tyłu było najzwyczajniej wolną oponą, i niestety co gorsza bardzo podatną na uszkodzenia. Co 200km łapałem laczka (niezależnie od użytych dętek, miałem od flyweightów, po te 130g kończąc na 200g klockach), po 1000km nie było 1/3 bieżnika a koła przy hamowaniu nie blokuję. Z przodu zachowuje się o wiele lepiej ale bez jakiś fajerwerków, trzyma w miarę dobrze, laczków nie było. W następnym sezonie zdecydowałem się założyć Rocket Rona tym razem Evo z przodu, i Racing Ralpha z tyłu. Bardzo udany zestaw na w miarę suche trasy, w błocie też sobie poradzi o ile masz przynajmniej przyzwoitą technikę jazdy. Potem były krótkie przygody z Serackiem (za wąski, realnie 1.8") i Mythosem (nie lubi jeździć na mleczku) i znów kupiłem Roro na przód z powodu dobrej dostępności, wagi i wystarczającej przyczepności na wlkp warunki. Podsumowując, Rocket ron jest dobrą oponą, ale poświęcając kila gram można mieć znacząco lepsze gumy w zależności od potrzeb (wytrzymałość, przyczepność, odporność na przebicia).

 

Teraz mając Roro z przodu i Saguaro z tyłu w ciasnych zakrętach miewam dziwne uczucie, gdy przód zaczyna lekko uciekać a tył trzyma jak przyklejony :teehee: Dlatego Roro wyleci, na przód przyjdzie Saguaro a na tył coś się wymyśli.

Napisano

A mogę wiedzieć ile ważysz? Wiesz prawie na temat każdego przedmiotu znajdziesz negatywną opinię. RR na tył nie dam bo chcę żeby tył był przyczepny. A skoro mówisz, że Ro Ro jest oporny to NN będzie jeszcze bardziej. Jeśli Ro Ro trzyma jak Karma bądź lepiej to jest ok.

PS. Mazovie przejeżdżają na FF'kach ;)

Napisano

Witam panów.

 

A co myślicie o Continentalach Race King 2.2. Na masie zbytnio mi nie zależy bardziej na wytrzymałości oraz uniwersalności. Waga 65 kg :)

Napisano

@Kellysbicycles, 95kg ale kupiliśmy Roro perfomance razem z kumplem, który waży 60kg i też narzeka na łapanie gum. RoRo nie nadaje się na tył i każdy (lub prawie), kto użytkował ją w dłuższym okresie czasu stwierdzi to samo. Nie mówię, że to zła opona, z przodu spisuje się dobrze ale nie jest oponą doskonałą za jaką uważa ją wiele ludzi. I nie ma co się zbytnio sugerować MTBR, jest tam dużo sprzeczności. Lepiej poczytaj forumowe testy czy light-bike.

 

@fenixs10, Napisz w jakich warunkach będziesz użytkował opony. Race Kingi są fajne dopóki jest sucho, trochę błota i momentalnie zalepia się na amen.

Napisano

Błoto na pewno nie. Raczej po suchej szosie lub chodnikach itp. czyli bardziej miejska dzungla lecz z częstymi wypadami na lesne trasy, łąki, szuter.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...