Szymmon Napisano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Cześć, Mam w planach wyprawę rowerową po Polsce z docelowymi Sudetami. Na chwilę obecną jadę sam, bo nie udało mi się zgrać terminów. Wyprawa nie jest uzależniona od tego czy ktoś się zgłosi, ale byłoby mi niezmiernie miło pojechać w sympatycznym towarzystwie. Terminy Wstępnie mam czas od 9 lipca do 31 lipca. Wyprawa 2 - 3 tygodnie. Istnieje możliwość przesunięcia trochę terminów, gdyby komuś egzaminy i inne nieszczęścia się zaplątały. Trochę o mnie Jestem spod Warszawy, co robić. 24 lata. Cenie sobie święty spokój i kameralność. Nie jestem wyczynowcem, nie jestem wyprawowcem, nie identyfikuje się ze społecznością rowerową (sorry); jeżdżę sporo, ale tak po prostu dla przyjemności i byłoby mi miło pojechać właśnie z takimi "zwykłymi" osobami jak ja, które jednakże trochę jeżdżą i przede wszystkim mają w sobie determinację. O trasie Trasę wspólnie z osobami zainteresowanymi jestem w stanie ułożyć tak, że poradzą sobie również osoby bez doświadczenia. Wymagane jest jedynie, aby osoba/y jeździły do tej pory, bo bólu czterech liter, nadgarstków, nóg nie wyeliminuje nawet najlepsze planowanie tras. Aktualnie rozpatruje trzy warianty, na razie bardzo ogólnie i się nie przerażajcie, w zależności od tego kto się zgłosi będziemy myśleć nad wspólnymi możliwościami: 1. Warszawa -> Konin -> Pojezierze Wielkopolskie -> Sudety / Czechy 2. Warszawa -> Bory Tucholskie -> Zachodniopomorskie (bez wybrzeża) -> Pojezierze Wielkopolskie -> Sudety / Czechy 3. Warszawa -> Lubelszczyzna -> Góry Świętokrzyskie -> Sudety / Czech Trochę informacji 1. Chciałbym, aby trasy wiodły nas przez przyrodę, wioski i mniejsze miasteczka. Omijamy miasta, duży ruch turystyczny i samochodowy. Jak ktoś chce zwiedzać kościoły w miastach, ta wyprawa nie jest dla niego. Generalnie nie lubię miasta, smrodu, tabunów ludzi, a tym bardziej w wakacje. 2. Chciałbym, żeby w wyprawie uczestniczyło maksymalnie 4 osoby (to i tak dość dużo). Im mniej osób, tym będzie sympatyczniej i nie będzie wrażenia wycieczki szkolnej. 3. Noclegi pod namiotem / schroniska / agroturystyka. Sprawa do dogadania w zależności od możliwości. 4. Posiadam cały, niezbędny sprzęt wyprawowy. Jestem nawet w stanie coś pożyczyć. 5. To nie jest wycieczka biwakowa, a rowerowa. Żadnego alkoholu (… i tu zrezygnowało 98% zainteresowanych… ). 6. Jadę odpocząć i szukam osób odpowiedzialnych. Istotne Inaczej się planuje trasę gdy jedzie się samemu, inaczej dla facetów, inaczej dla płci pięknej, jeszcze inaczej jak musimy się razem dogadać :-). Im wcześniej będę wiedział kto, co i jak, tym całość będzie można lepiej przygotować z korzyścią dla wszystkich uczestników. Kontakt wsudety@gmail.com --- W związku, że moje drogi rowerowe często prowadzą przez okolice Leszna / Kościana (pod Poznaniem) możemy się zorganizować również w tamtym rejonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
don Napisano 17 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Jeżeli z Wawy jedziesz do Konina to możesz zahaczyć o Sompolno, odprowadzę Cię do Konina chętnie. Albo gdzieś prędzej dojadę i pojedziemy te kilka km razem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymmon Napisano 18 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2011 Na razie jest kwestia kto się zgłosi i zaangażuje na stałego bywalca wyprawy, a później będziemy ustalać wszelkie szczegóły tras itd. W każdym razie dzięki za propozycję, jeżeli tylko będzie taka możliwość odezwę się do Ciebie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymmon Napisano 20 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2011 W związku, że cele osób które się zgłosiły nieco rozmijają z moimi, podkreślę raz jeszcze priorytety swojej wyprawy. 1. Wyprawa nie ma charakteru osiągania celów i zwiedzania, a ma charakter wypoczynkowo-rekreacyjny. Nie mam wewnętrznej potrzeby zobaczyć wszystkiego w danej okolicy. Jeżeli będę jechał cały dzień przez puszczę, a jedyną atrakcją będzie przebiegające stado sarn to mi to odpowiada :-) i takich ludzi też szukam. 2. Moje punkty zainteresowania to: zapomniane wsie, kameralne miasteczka, rezerwaty, puszcze, jeziorka, rzeczki i inne pozbawione cywilizacyjnych aspektów atrakcje. 3. Wiem, że jestem w niszy, ale wiem też, że są ludzie którym odpowiada ten blues. I z takimi osobami chciałbym pojechać, nic na siłę. 4. Jeżeli dla kogoś istotne są również aspekty poza rowerowe np. lubi robić zdjęcia przyrody, życia na wsi itp. Również zapraszam! 5. Bez w miarę pakownych sakw się nie obędzie, sakwy weekendowe odpadają uwierzcie nie da się ;-) 6. Piszcie również o swoim doświadczeniu w wyjazdach rowerowych (niekoniecznie większych wyprawach): czas, odległości, teren. Dead line dla osób chcących mieć wpływ na trasę: 30 czerwca Jeżeli wcześniej zdecyduje się odpowiednia osoba, ustalamy trasę wcześniej, także nie warto czekać do ostatniej chwili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Almon Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 W związku, że cele osób które się zgłosiły nieco rozmijają z moimi, podkreślę raz jeszcze priorytety swojej wyprawy. 1. Wyprawa nie ma charakteru osiągania celów i zwiedzania, a ma charakter wypoczynkowo-rekreacyjny. Nie mam wewnętrznej potrzeby zobaczyć wszystkiego w danej okolicy. Jeżeli będę jechał cały dzień przez puszczę, a jedyną atrakcją będzie przebiegające stado sarn to mi to odpowiada :-) i takich ludzi też szukam. 2. Moje punkty zainteresowania to: zapomniane wsie, kameralne miasteczka, rezerwaty, puszcze, jeziorka, rzeczki i inne pozbawione cywilizacyjnych aspektów atrakcje. 3. Wiem, że jestem w niszy, ale wiem też, że są ludzie którym odpowiada ten blues. I z takimi osobami chciałbym pojechać, nic na siłę. 4. Jeżeli dla kogoś istotne są również aspekty poza rowerowe np. lubi robić zdjęcia przyrody, życia na wsi itp. Również zapraszam! 5. Bez w miarę pakownych sakw się nie obędzie, sakwy weekendowe odpadają uwierzcie nie da się ;-) 6. Piszcie również o swoim doświadczeniu w wyjazdach rowerowych (niekoniecznie większych wyprawach): czas, odległości, teren. Dead line dla osób chcących mieć wpływ na trasę: 30 czerwca Jeżeli wcześniej zdecyduje się odpowiednia osoba, ustalamy trasę wcześniej, także nie warto czekać do ostatniej chwili. Jestem ciekawy czy Szymonowi udało sie dokoptowac towarzyzy oraz jak sie udała cała wyprawa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.