przyjaciolka288 Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Ale teraz już zgłupiałam - bo przeszukując tematykę roweru miejskiego (z możliwością jazdy po duktach leśnych) napotkałam opinie, że musi być 7 biegów, bo 3 to za mało. Więc te 3 wystarczy? Jeśli tak, to wybrałabym ten: http://allegro.pl/wloski-rower-damka-adriatica-holland-shimano-nexus-i1659426928.html ps. swoją drogą to ciekawe - jak taki "zielony ogórek" jak ja zorientowałby się, że opis roweru nie odpowiada temu co jest na zdjęciu. Nikomu już nie można ufać... ps. to może zapytam inaczej - co powinien mieć rower miejsko/wiejski. Dotąd dowiedziałam się, że rama lepiej aluminiowa a nie stalowa a co dalej? jakie przerzutki - 3 czy 7, jakie hamulce i manetki (cokolwiek by to nie było). Bardzo proszę napiszcie mi co obowiązkowo powinien mieć dobry rower a ja sobie wydrukuję i pójdę do sklepu. I wtedy jak pójdę do sklepu- tak sobie to wyobrażam - powiem, że rower ma mieć to i to i to (przeczytam z kartki) - i sprzedawca powie - ten i tamten rower ma to i to i niech Pani sobie wybierze. I ja sobie wybiorę. Tak to sobie imaginuję. Tylko specjalistów pomoc potrzebna. I ja o nią błagam Panowie i Panie
kenjisan Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Witam, Ponieważ w tym tygodniu planuje podjąć finalną decyzję (brrrr...) bardzo zależy mi na informacji co sądzicie o wymontowaniu amortyzatora spod siodełka, aby w ten sposób zniżyć rower? Jest to popularna praktyką? Z góry dziękuję i pozdrawiam. Mamie o Twoich parametrach wzrostowych kupiliśmy z ojcem trochę w ciemno rower miejski na kołach 28 z amortyzowaną sztycą. Owy wspornik trzeba było od razu wymontować, przez niego nie da się obniżyć maksymalnie siodełka. Jednak mimo to skończyło się na drugim już na kołach 26. Jeżeli panowie w sklepie pozwolą to przed zakupem sprawdź pozycję z inną sztycą, jeżeli będzie potrzeba maksymalnie opuszczoną. Nieraz śmigam na mieszczuchach 26 czy 28. Mi nawet wystarczają 3 biegi. Tylko torpedo musi być dobrze wyregulowane, ja preferuję gripshifty (3 biegowe mogą mieć również manetki), radzę to też sprawdzić przed zakupem, mowa oczywiście o zakupie w sklepie stacjonarnym. Wolę też 26 calowe kółeczka, w mieście gdzie najczęściej tych rowerów używam dają lepsze przyspieszenie i pewniejszą jazdę. Może to kwestia moich 170cm
iowa74 Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 przyjaciolka288 To lecim: do miasta ( o ile jest płaskie) 3 biegi starczą, do bardziej pofałdowanego i po za miasto raczej 7-8. przerzutka w piaście (tylna), przednia jest raczej zbędna. Hamulce w zupełności wystarczą jakieś markowe V-brake. Koła do Twojego wzrosu raczej 26", choć 28" też mogą podpasować i są lepsze na chodniki, ścieżki rowerowe, asfalt. Opony : do miasta gładkie ( oczywiście nie kompletnie, jakiś bierznik muszą mieć), po za miasto raczej semi-sliki ( takie gładkie po środku, a na bokach z wyraźnym protektorem). Rama: i stal i alu będzie ok, o ile stal to będzie cro-mo, nie hi-tech. Amortyzator z przodu się przydaje po za miastem i na polskich dziurawych drogach ( nadgarstki tak nie dostają drgań), amortyzowane siodło : patrz amorek z przodu. Choć to może być problem z obniżeniem siodełka.
WaGiant Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Tak na wycieczki ( poważniejsze ) 3 biegi to ciut mało . Tylko kwestia ceny http://www.velo.com.pl/rowery/?id=381 , http://www.unibike.pl/rotterdam8c.html . Chyba że zdecydujesz się na przerzutki zewętrzne - będzie taniej http://www.unibike.pl/traffic.html . To wszystko są rowery miejskie , czyli teoretycznie nie do turystyki ale na rekreacyjne wycieczki wystarczą .
przyjaciolka288 Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Dziękuję Wam bardzo. To jestem oświecona. Zaraz po długim weekendzie wyruszam na poszukiwania. Z kartką rzecz jasna :)Raz jeszcze wielkie dziękuję i pozdrawiam
mja Napisano 21 Czerwca 2011 Autor Napisano 21 Czerwca 2011 Witam, po kolejnym dniu pojawił się nowy gracz na rynku, a mianowicie Merida Freeway 9100 Lady na ramie 16" - idealna wysokość, nie wiem jak osprzęt i podejrzewam, że gorszy w stosunku do Krossa Trans Alp (ktorego nie ma już w żanym stacjonarnym w Warszawie, zostaje allegro), ale ten za to nieco za duży. Mam natomiast pytanie czy różnicę w osprzęcie zauważę używając roweru 2 razy w tygodniu po 2 h i w weekendy? Plus czy hamulce tarczowe, które owa posiada są lepsze od V braków w Krossie czy gorsze? Oto link: http://www.megastart.pl/index_offer.php?content=bicycles&id=322 I ostatnie pytanie: czy warto dopłacić do Meridy 9200: http://www.megastart.pl/index_offer.php?content=bicycles&id=321 Dziękuję za rady:)
iowa74 Napisano 22 Czerwca 2011 Napisano 22 Czerwca 2011 Czy odczujesz różnicę? Hmm.... dopóki się nie przesiądziesz z roweru o osprzęcie jak w Meridzie 9100, na taki co ma osprzęt jak w T.Alpie, to teki jak Merida Tobie wystarczy. Sam mam w swoim Giancie ( jeszcze gorszy) podobny, jeżdżę podobnie i starcza taki osprzęt. Czy opłaca się dopłacić stówasia do 9200, tak. Przede wszystkim marka amorka, zoom jakoś nie ma dobrej opini ( choć nie jest to też wyrób amortyzatoro-podobny, jak w makrokeszach ). Jeszcze parę różnic jest na + w 9200, i to w/g mnie pozwala na wydanie tej stówy więcej. Generalnie , jak się Tobie dobrze siedzi na Meridzie to ją bierz, lecz raczej 9200. Uprzedzając pytanie czy opłaca się dać 200 między 9200 a 9300, nie za mało istotnych różnic.
WaGiant Napisano 22 Czerwca 2011 Napisano 22 Czerwca 2011 Trans Alpa 2011 nie ma już w sklepach ??? No trudno . Jesli Merida pasuje to czemu nie . 9200 lepsza od 9100 - warto dopłacić . Zupełnie nie zgodzę się z Iowa 74 - pewnie że 9300 jest lepszy , ma 24 biegowy napęd . Kosztuje tyle co trans alp . Wybór należy do ciebie 9200 też da radę .
mja Napisano 22 Czerwca 2011 Autor Napisano 22 Czerwca 2011 A jakbyśmy mieli porównać Kross Pacyfic z Merida Freeway 9100? Merida jest "twardsza" niż Kross, to wyczułam jeżdżąc, ale też nie na tyle, żeby to mocno przeszkadzało.
iowa74 Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 Porównałem tą Meridę do Pacyfika 2011 i wyszło że Kross lepszy. Co zauważyłem na + : amorek, tylna przerzutka, manetki, sztyca. Na - : chyba osie ( tu się jeszcze tak dobrze nie oriętuje żeby być pewnym). WaGiant, Jeżeli 9300 jest na kasecie, to można się zastanowić czy wydać te 200 więcej niż za 9200, ale czy to jest kaseta czy jeszcze wolnobieg? Znasz się lepiej. To proszę oświeć nas.
WaGiant Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 ha ha ha ale trafiłem . 1. Trans pacyfik jest lepszy od meridy 9100 ! i juz , bez tłumaczenia . Jest tez droższy - ten rower powinnas porównywac z Merida 9200. I w tym porównaniu też wygrywa Kross ( osprzętem bo o tych ramach nic nie wiem ) . Kross ma lepszy amor i nieco lepszy napęd . Ma rególowany wspornik kierownicy - to waży ale pozwala lepiej dopasować pozycję . Ma też amortyzowaną sztycę i stąd może to uczucie ,,miękkości " . Dla mnie wygrywa Kross ale różnice nie są powalające . Dodatkowo Merida ma ma na pewno większy prestiż , a to oznacza że rama może być lepsza . 2.Iowa - nie ma wolnobiegów 8 rzędowych . To kaseta . Wszystko co Shimano oznacza HG.... to kasety . Natomiast 7 rzędowe moga byc kasety ale popularniejsze są wolnobiegi . Trans Alp , 9100 , 9200 mają wolnobiegi ( TZ 21 ) . 7 rzędowe kasety maja niektóre Unibiki np http://www.unibike.pl/voyagerlds.html , albo omawiany już Pamir .
iowa74 Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 Dzięki WaGiant . I znowu wiem coś więcej. Być może będe kupował kolejny rowerek ( rodzinka się zastanawia ), i dzięki temu forum pokuszę się o samodzielny wybór
Bisette Napisano 24 Czerwca 2011 Napisano 24 Czerwca 2011 Dla niewysokiej kobiety - polecam sprawdź rowery Specialized! Ja jestem pod wrażeniem... Wygodne i właśnie dla osoby o niskim wzroście. Bisette
WaGiant Napisano 25 Czerwca 2011 Napisano 25 Czerwca 2011 w ostatim poście byka walnąłem - miało być ,, Trans Pacyfik , 9100, 9200 maja wolnobiegi ( TZ21 )."
Adrianna Napisano 25 Czerwca 2011 Napisano 25 Czerwca 2011 Witaj, sama jestem niewysoka również 160 cm Kupiłam rower trekkingowy ok. 1,5 miesiąca temu. Wybór padł na Gianta Exppresion RS Mój odnośnik. Ta decyzja byłą dość spontaniczna, po prostu poczytałam trochę w internecie na temat zakupu rowerów i poszłam do sklepu. Sprawuje się dobrze, często na nim jeżdżę (w wakacje codziennie, albo co 2 dni, wcześniej 3 x w tygodniu). Tereny wszelakie. Zarówno szosy, leśne i polne drogi, nawet kocie łby (biedne przerzutki ). Rama 'S', nie musiałam nic wyciągać spod siodełka, aby wysokość była dobra
lukmaster Napisano 26 Czerwca 2011 Napisano 26 Czerwca 2011 giant ma przeważnie stalowe piasty ja polecałbym krossa trans pacific-a. Za 1499 zł masz naprawdę dobry rower. W nartyrowery.pl możesz go kupić taniej o 7% albo dostać dodatkowe komponenty za 10% ceny roweru. Mają też w swojej ofercie rowery schwinn. Modele 2009 są na dobrym rabacie, np. schwinn world s z 2009 roku przecena z 1649 na 1069 zł. Schwinn sprawdzona marka i od daaaawna na rynku
mja Napisano 28 Czerwca 2011 Autor Napisano 28 Czerwca 2011 Dziękuję wszystkim za pomoc. Cały czas sprawa rozstrzyga sie pomiędzy Kross Trans Alp (znalazłam go!!) a Meridą. Nie przymierzyłam się do Trans Alpa, bo w stacjonarnym nie było, ale sprzedawca zarzeka się, że jest identyko do Pacyfica, na którym jeździłam, będę wymontowywać amorek spod siodełka i powinno być git:) mam taż możliwość zakupienia trans alpa damskiego z 2010 - czy sądzicie, że różnica jest duża? Cena o 200 zł mniejsza, więc może warto?
lukmaster Napisano 28 Czerwca 2011 Napisano 28 Czerwca 2011 kupujesz przez internet czy stacjonarnie ? Za chwilę 150 osób się ze mmną nie zgodzi ale radziłbym wziąć Kross-a. W tym roku dużo merid ląduje z reklamacjami...
mja Napisano 6 Lipca 2011 Autor Napisano 6 Lipca 2011 Kupuję finalnie Krossa trans alp stacjonarnie, Merida poszła w niepamięć. Dzięki za informacje.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.