[rower] Miejski ale i do lasu

[Bisette]

Witam serdecznie,

piszę pierwszy raz, mam nadzieję, że wszystkie obowiązkowe punkty regulaminu spełniłam i nie wyląduję w śmietniku.

Potrzebuję roweru - dojeżdżam do pracy (dziennie łącznie w dwie strony 24 km). Częściowo po DDR, a częściowo przez las (połowa dystansu). Planuję poruszać się tym rowerem również na jesieni, dopóki tęgi mróz nie zmusi mnie do porzucenia wehikułu w domu.

 

Bazując na powyższym rower musi spełniać wymagania:

- szerokie opony, zdolne pokonać piach i błoto

- co za tym idzie przerzutki (bez szaleństwa 3-6 wystarczy, nie mieszkam w górach) najlepiej w piaście, mniej podatne na uszkodzenie z powodu błota (?)

- wygodna mała rama (mam 155 cm wzrostu, więc 15" max - tu dodam "chyba" - ponieważ całe życie jeżdżę na za dużych rowerach. Chcę to zmienić.)

- hamulce: jeden na pewno torpedo - z doświadczenia wiem, że jesienią i wiosną wczesną - tylko taki hamulec pozwoli mi zahamować z godnością

- wygodna pozycja - kierownica jelonek jak w rowerze miejskim + wygodne siodło - nie jeżdżę szybko, ale jak dla mnie spory kawałek - musi być wygodnie. Na rowerach trekkingowych jest niewygodnie.

 

No i teraz moje pytanie - czy jest dla mnie ratunek? Czy szukać roweru miejskiego i zmieniać mu ogumienie?

A może odwrotnie - szukać małego górala - i zmienić mu kierownicę, dodać błotniki, koszyk itd?

 

A może np taki rower: GIANT MONO CS2 (2011) jest tym czego szukam? http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/mono/7736/45605/

podoba mi się ten rower - poza tym, że nie wiem jaka jest szerokość opon SCHWALBE Citizen 700C - wg strony w necie wysnułam wniosek, że 40 mm??

 

Do tej pory posiłkowałam się wiosna/ jesień : za duży Mongoose rockadile AL - masakrycznie niewygodny, ale przejedzie po wszystkim, lato: oldschoolowy mieszczuch Kross Jantar z 1410. Kradzieżoodporny, toporny, meeeeegawygodny (choć też za duża rama).

 

Liczę na poradę i bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi,

pozdrawiam

Bisette

[Rulez]

A jaki budżet ?

[Bisette]

A jaki budżet ?

Witam,

zacytowany przeze mnie GIANT mono cs 2 - prezentuje właśnie cenę, która jest limitem. Chociaż w wyjątkowym przypadku jestem skłonna rozważyć wyższą.

Rower służy mi do poruszania się po mieście, do przemieszczania się, jest moim środkiem transportu - co z jednej strony pozwala mi na "inwestycję" w pojazd, ale z drugiej, znając realia Polski i mentalność społeczeństwa - powoduje, że nie opłaca mi się kupować zbyt drogiego wehikułu. Będę o niego drżeć i się bać, że ktoś się na niego połakomi.

Mam dobre zapięcie TRELOCKA (łańcuch), ale podobno dla chcącego - nic trudnego...

 

Bisette

[WaGiant]

Dokładnie wiesz czego chcesz , niestety przy takich założeniach wybór nie jest duży . Od Gianta z Twojego linku bardziej do mnie przemawia ten -http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.w/7738/45607/ - tańszy a ma 8 biegów , części na tym samym poziomie . Wygląda na to ,że w ,,swoim " przepłacisz za wygląd ( mnie sie zupełnie nie podoba ) .Opony 700*42 to już dość grube gumy . Niestety rozmiar S to nie 15" , ale w damkach liczy się przede wszystkim długość ( tak czy siak trzeba przymierzyć ) .Tutaj inny rower tego typu na kołach 26"-http://www.unibike.pl/rotterdam8c.html

- wygląda przyzwoicie ....ale 18 " ?? . Gdybyś zdecydowała się na klasyczne przerzutki i hamulce V wybór byłby wiekszy . Ja zaproponowałbym coś w tym stylu http://www.ssc.pl/trek2011/N2EQLADY.html albo http://www.unibike.pl/pamirlds.html .

Zaciekawiło mnie , że bedziesz jeździć po DDR - czeka cię więc podróż w czasie

link do gianta nie wchodzi to model Tourer

[Bisette]

Witam, bardzo dziękuję za odpowiedź.

Wygląd w Giancie, który zacytowałam jest mniej ważny od szerokich opon, hamulca w torpedo. Generalnie wygląd nie jest mi potrzebny, bo nie wyglądać mam a się przemieszczać szczęśliwie i bezpiecznie Rozważałam hybrydę czyli połączenie mojego crosso/trecko/ górskiego Mongoosa z wehikułem Jantar - czy wyobrażasz sobie jak mogło by to wyglądać ?!

Pierwszy rower faktycznie za duża rama, zdecydowanie. Drugi rower ten N2EQLady - ma hamulce V - słabo im idzie w błocie i śniegu, Mongoose takie ma, parę razy zaliczyłam przez to niespodziewanie zaspę. I opony 1,5 - bardzo wąskie.

Unibike Pamir - rama 17" (duża), hamulce jak wyżej + strasznie dużo biegów .

 

Pisząc DDR miałam na myśli nasze szczątkowe, nieporadne, niedoskonałe ale gdzieniegdzie istniejące Drogi Dla Rowerów )

bardzo dziękuję za pomoc,

Bisette

 

// Nie cytujemy postów bezpośrednio wyżej - Safian

[WaGiant]

może tym razem wejdzie http://www.unibike.pl/rotterdam8c.html - tutaj gumy 1,75 jesli chcesz szersze ( np 2" ) to raczej tylko w góralach , no chyba żeby coś takiego http://www.arkus.com.pl/rowery_romet_bikes/rowery_city/art837.html ale bez amorka .

Dobre V-ki nie są złe ja uzywam i w górach i w zimie - jest ok . Opony 1,5 - 1,75 moim zdaniem by wystarczyły ale lepiej wiesz po czym jeździsz jesli dużo piachu to 2 " może się przydać .

[Bisette]

Dziękuję bardzo. Zarówno Rotterdam 8 c jak i RC 500 D Arcus & Romet - mi odpowiadają, jeno za wielkie ramy... Wiem, pisałeś, że to względne, że trzeba się przymierzyć.

No ale 18"?? to chyba przesada

W Rometach, tylko Wigry 3 mają mniejszą ramę (z City). W Unibike jest rower Junior - Princess 6 - http://www.unibike.pl/princess6.html pomijam wygląd, ale mam wrażenie że dziecięce rowery nie są już tak dobrze wyposażone.

 

Bisette

[goncian]

Moim zdaniem lepszy byłby zakup roweru miejskiego z oponami typu semi-slick (lub ich ewentualna wymiana).

Według oczekiwanej specyfikacji, na kołach 28” odpowiedni byłby wspomniany Unibike Rotterdam 8C, ale też Kross Tempo Reale lub Kross Tempo Vivo. Na kołach 26” jest np. Kross Tempo Largo. A może też spodoba się ciekawy (1719 zł) i lepszy od ww. rower Unibike Amsterdam 8R ltd z 2010 roku z Nexus 8 (SG-8R31 – można kręcić pedałami do tyłu i zmienić ich ustawienie w trakcie postoju) z bardzo przydatnym w deszczu tylnym hamulcem rolkowym: http://www.sklep.sports.pl/Produkt/854,7393007,Rowery,Unibike-amsterdam-8r-lds-2010.html

Zaproponowane rowery Kross mają najmniejsze ramy wielkości 17”, zaś Unibike 18”. Są to rozmiarówki damskie, a nie męskie, więc aby się przekonać, to trzeba zaliczyć wycieczkę do sklepu i przymierzyć się do tych ram, po wcześniejszym dostosowaniu ich pod siebie i wykonaniu małej jazdy próbnej.

Ze swojego doświadczenia powiem, w Polskich realiach, z wiadomych względów nie za bardzo opłaca się inwestować w drogi rower na codzienne dojazdy do pracy.

[Bisette]

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Widzę coraz więcej zalet UNIBIKE Amsterdam, muszę koniecznie się do niego przymierzyć.

Zaraz wychodzę z pracy i podjadę do sklepu rowerowego na parę przymiarek.

Pozdrawiam i życzę spokojnego popołudnia oczywiście na rowerze

 

Bisette

[Bisette]

Witam,

zrobiłam lekki rekonesans - odwiedziłam jak na razie 5 sklepów.

Jeden wniosek jest prosty i nasuwa się od razu - muszę mieć ramę 15". A w sklepach - jak to w sklepach - skrajnych rozmiarów mało i z rzadka.

Wszystkie UNIBIKE które pasowałyby ewentualnie: Amsterdam, Rotterdam - są dostępne od 17", i niestety za duże.

Jak na razie pasuje na mnie MERIDA CITY 6100, chociaż najmniejsza rama to 16" więc idealnie nie jest no i pojawia się problem montażu koszyka montowanego na stałe z przodu (koliduje z lampą przednią). No i niewygodne siodło. Czyli kupując rower za blisko 1400 zł - na wstępie czekało by mnie przemontowywanie oświetlenia oraz wymiana siodła. Słabo.

Cóż, dziś szukam dalej.

 

Miłego dnia

 

Bisette

[drezyna]

a może?

 

http://allegro.pl/me...1654250161.html

 

kosz jest jak trzeba, pozostaje siodełko, ale może się'dopasujecie'

 

edit

 

 

zawsze też możesz zapytać przy zakupie czy byłaby opcja zamiany siedzenia na inne

 

 

[Bisette]

Witam

no właśnie dokładnie ten model wczoraj przymierzałam.

Kosz owszem - ale wyjmowany, a nie montowany na stałe. Wyjmowany kosz polega na tym, że musisz go targać ze sobą, a jak zostawisz to go nie będziesz miał jak wrócisz. I to jest raz, jak mawia mój ulubiony Erast Fandorin.

Rama 16" czyli najmniejsza oferowana przez Meridę w tym modelu jest za duża, mam 152 cm wzrostu (nikczemnie ale tyle co Kylie Minogue) i powinnam mieć ramę max. 15". I to jest dwa.

 

Ale bardzo dziękuję za odpowiedź. I zainteresowanie

Obecnie zastanawiam się nad Wheelerem Comfort 800 http://www.ambike.pl/p/pl/2212/rower+wheeler+800+comfort+21b.html

Pozdrawiam

Bisette

[goncian]

Trudno będzie znaleźć coś wartościowego na kolach 28” z ramą 15”. A może zainteresuje Panią Marin San Anselmo z ramą 15,5”. Ma klasyczną ramę z mocno pochyloną górną rurą, wystarczająco dobry osprzęt, 24 biegi, regulowany mostek (pozwoli na dobranie wygodnej pozycji) - lecz trzeba go jeszcze doposażyć w błotniki, bagażnik oraz oświetlenie na baterie): http://allegro.pl/przecena-rower-marin-san-anselmo-15-i1667155556.html

[Bisette]

Witam,

dziękuję za tę propozycję, rower z aukcji ma bardzo dobre opony.

Jednak ilość rzeczy, które musiałabym do niego dodać jest zbyt duża. Jednocześnie rower ten wyposażony jest w aż 24 biegi, podczas gdy ja potrzebuję 3-6 max.

I pozycja na takim rowerze jest niestety daleka od wygody Mam drugi rower Mongoose Rockadile Al Pro damski - i wiem, że taka pozycja mi nie odpowiada.

 

Pozdrawiam

Bisette

[WaGiant]

Goncian - co Ty z tymi kołami 28" - biorąc pod uwagę wzrost Bisette i jej zamiłowanie do szerokich opon koła 26" wydają się d.lepszym rozwiazaniem .

15" , przerzutka w piaście , hmmm ...... mam dwie nietypowe propozycje

1. dobry warsztat rowerowy i złożenie roweru na zamówienie ( budżet masz , że ho ho ) , ja stawiałbym na piastę z 7 -8 biegami , amortyzator i przedni hamulec V

2. Wizytę na targowisku lub w sklepie gdzie handlują ( cóż ..używanymi ) rowerami z Niemiec , Holandii itp ,

Trzecie rozwiazanie to pokochać 21 - 24 biegi i hamulce V

aha tem marin z allegro ma opony 700*35 - to stosunkowo wąskie opony , cos jak 26* 1,4"

[Bisette]

Witam

faktycznie koła 26" są dla mnie ok. jest niżej i krócej się spada

Teraz odnośnie propozycji:

Ad 1 - złożenie roweru na zamówienie z tego co wiem nigdy nie kosztuje tyle ile miało i zawsze jest dużo drożej niż w sklepie

Ad 2 - owszem, myślałam o tym, pewnie się wybiorę, ale też nie ma gwarancji, że tam znajdę coś co będzie mi odpowiadało w 100 %.

 

Marin z Allegro - myślałam że 35 to oznacza 35 mm blondyneczkaaa

 

Bisette

[WaGiant]

Czy złozenie roweru będzie kosztowało więcej ? Nie koniecznie ( no chyba że porównac to do allegro albo internetowych wyprzedazy ) , we Wrocławiu mógłbym polecic Ci warsztat ..... Pan zanim zabierze się do pracy robi kosztorys , i tyle sie płaci . Z drugiej strony wygląda na to ,że twoje wymagania , choć całkiem normalne ,dla producentów i handlowców są nietypowe . A za to zawsze się płaci . Ja widzę inny problem czy będą mieli ramę którą zaakceptujesz ? Tak czy siak jeśli nie spróbujesz nie dowiesz się . Aha nie do końca rozumiem w jakim sensie ramy 17 ,16 " są za duże - czy sa za długie i musisz bardzo się pochylać ? O to chodzi ?

Co do opon z Marina - dobrze myslisz 35 to tak naprawde wysokość opony w mm , przekłada się to +/- na szerokość . 35 : 25,4 = 1,3779527 wynik to przeliczenie na cale . To wszystko tak mniej więcej ( producenci czasem dość swobodnie podchodza do rozmiarów ) ale na pewno opony 700*35 są węższe niż 1,5 " , 1,75 " , 1,9 " ....

Pisałaś ,że prawie odpowiada Ci Merida City . 3 biegi , brak amorka , raczej cięzkie opony ( moim zdaniem do wymiany ) . Osobiście nie przejmowałbym się przemeblowaniem oświetlenia , siodełko to rzecz b.indywidualna ( i ważna ) , czasem trzeba zmienić .

Kiedyś brałem udział w kupnie ( właśnie dla takiej miniaturki ) czegoś takiego http://www.biketrade.pl/index.php?route=product/product&product_id=79

To słaby rower , juz cena powinna odstraszyć , nie ma w nim nic dobrego i dobrze działajacego ale ramę ma ( moim zdaniem ) naprawde malutką . No nie wiem po co Ci to opowiadam .

[milo]

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.cs.2.w.26.granatowy.srebrny/7738/45616/

To chyba jedyne co można znaleźć z piastą wielobiegową i na ramie 15'', bo rozmiar S w tym przypadku to wlasnie 15''

[Bisette]

Witam wszystkich w cudowny piątek,

bardzo dziękuję za odpowiedź.

Najpierw od prostszej sprawy - rower z aukcji - http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.cs.2.w.26.granatowy.srebrny/7738/45616/ - przymierzałam tego Tourera - rama S - za duża. W Giantowej nomenklaturze powinnam mieć ramę XS.

Jak na razie zwycięzcą konkursu jest Wheeler Comfort 800 D (lub 801 D)- rama 15" tylko jeszcze go nie dosiadałam, więc to teoretyczne zwycięstwo. I opony szerokie i wygodna pozycja.

Zaczęłam zwracać uwagę na rowery innych współużytkowników DDR (nadal nie mam na myśli Wschodnich Niemiec) oraz ulic i widzę:

a) wpływ mody na wielkokołowe Amsterdamy, przy czym użytkowniczki obowiązkowo muszą mieć powiewające spódnice,

górale, górale i górale - jednak rządzą. Tu użytkownicy i użytkowniczki mają obowiązkowo kaski, nawet jeśli jadą ścieżką rowerową.

No dobrze śmiechy śmiechami ale wszystko to sprowadza się do tego - że Polacy i Polki jeżdżą na rowerach! i to coraz częściej. I to jest wspaniałe, więc jak chcą to niech jeżdżą nawet na trójkołowych. Byle jeździli.

 

WaGiant, bardzo dziękuję za ofertę pomocy. Wrocław jeśli chodzi o produkcję roweru to dla mnie niestety zbyt daleko. Poza tym nie znam się na tym na tyle, żeby nie zostać oszukaną. To tak jak z samochodem - jakieś tam podstawy mam, ale muszę oddawać auto do zaufanego mechanika, bo wiem, że mnie nie oszuka. W serwisie Feuvert - zawsze najchętniej wymieniliby mi pół samochodu i koszt zawsze przekracza 2 tys .

Rama 15" dotyczy wysokości siedzenia - tak abym siedząc na siodełku mogła końcówkami paluszków dotknąć ziemi, jednocześnie zachowując właściwą pozycję jeśli chodzi o pedały (żeby ta noga nie była zbyt zgięta w kolanie kiedy pedał jest w najniższej pozycji).

Odległość od siodła do kierownicy w przypadku wygodnej pozycji nie ma aż tak dużego znaczenia.

 

Merida City oczywiście że można by wymienić... ale jeśli mam kupić rower za 1,4 tys - czyli dla mnie za kwotę co tu ukrywać - wysoką jak diabli, to nie mogę z punktu kombinować z przekładaniem oświetlenia, zmianą siodła i czort wie czym jeszcze. Bo to tak jakbyś kupił najnowszego Mercedesa i natychmiast wymieniał w nim fotele i halogeny. Dopłacając jak za zboże.

Rower Kands Venus - faktycznie śmiechowy, ale - jak sam piszesz - nie ma w nim nic dobrego Jeśli ma mieć hamulce nie torpedo - to niech będą dobre, a jeśli przerzutki to w piaście... pamiętaj że piękne lato zaraz się skończy i będzie nasza polska bylejakość błotnopośniegowa....

 

Życzę miłego piątku

 

Bisette

[WaGiant]

1.budżet - rower z pierwszego postu kosztuje 2600 więc wydajac 1400 zostaje duuużo na przeróbki , kask (!) i spódnicę do podwiewania

2.wheeller 800 to żadna rewelacja ( a błotniki to atrapa ) , miałaś tu linki do d.lepszych i bardziej odpowiednich rowerów

3.najważniejsze :..... Przeszła mi taka myśl przez głowe , dlatego zapytałem o problemy z rozmiarem .

Nikt nie powiedział że siedząc na rowerze musimy dotykać nogami ziemi ! Wysokość siodełka ustawia się do pedałowania . Gdy pedał jest w najniższym położeniu noga ma być prawie całkiem wyprostowana w kolanie , zresztą sama wiesz ,że inaczej ciężko pedałować . Czy przy takim ustawieniu siodła dotkniemy stopą ziemi NIE ZALEŻY OD ROZMIARU RAMY !!! To zależy od wysokości suportu , od długosci korb ,od kąta rury podsiodłowej , od szerokości

( a co za tym idzie wysokości ) opon , od długości stopy ! W rowerach miejskich oś suportu jest ( przeważnie ) na wysokości ok 28 cm , i to jest praktycznie minimum żeby nie obijać pedałami o nierówności na drodze . W rowerach turystycznych , a tym bardziej górskich suport jest d.wyżej - 30-35cm . Najczęsciej stosuje się korby dł 170 lub 175 mm ale sa tez krótsze . Teoretycznie im wyzszy rowerzysta ( większa rama ) tym dłuzsze korby .

W moim mieszczuchu ( no patrz co ja robię ) wys suportu - 28cm , dł korby 17cm , wysokośc opuszczonego pedału od ziemi ok 12cm . Siedząc na rowerze mogę dotknąć ziemi ( ale nie jest to wygodne ) tylko że ja mam rozmiar buta 43 . A TY ? W góralu suprt jest wyżej więc mocno się naciągajac ziemię ledwo muskam czubkiem buta .

Ty nie szukasz małego roweru , szukasz roweru z nisko umieszczoną osią suportu ! Wybierając najmniejszy rozmiar np 14-15" może sie paradoksalnie okazać ,że masz dalej do ziemi bo korby są krótsze np 160mm ! Zastosowanie długich korb przy niskim wzroście ( jak by nie patrzyć chodzi o dł nogi )nie jest wskazane . Nie wiem czy jasno to wytłumaczyłem Zmierz w swoich rowerach wys opuszczonego pedału od ziemi - będziesz wiedzia o co chodzi .

Znam tylko jeden rower stworzony specjalnie dla kobiet z twoimi upodobaniami -

http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/suede/7744/45784/

Małą odległość siodła od ziemi uzyskano dzięki b.łagodnemu kątowi rury podsiodłowej tutaj pedałuje się do przodu zamiast w dół .

Rower jako taki to żadna rewelacja , 7 biegów ( nie ma przerzutki z przodu ) , opony ? myslę że warto zmienić na coś lżejszego , chyba da się zamontować pełne błotniki i bagaznik , bez amorka .

[mja]

Bisette - a próbowałaś Unibike Pamir polecanego mi na innym wątku? Jest na 26". Nie grzeszy elegancją, ale jest wygodny, ma szersze opony więc i w dołek można sobie wjechać. Cena ok. 1500.

 

Mam identyczny problem i wiem jak to jest nie sięgać stópkami do ziemi. Myślałam początkowo, że to nie problem, ale po ostatnim "oMałoNieSkręciłamKostki" zeskakując z pędzącej pięknej Orbea - wiem, że możliwość zatrzymania się nawet jeżeli w pobliżu nie ma krawężnika jest bezcenna. I też szukam. Mówiono mi, że można wymontować z takiego powiedzmy Krossa Trans Alp amortyzację i wymienić siodełko, co obniży je o jakieś 3 cm, ale nie wiem na ile to rozwianie w ogóle się stosuje?

 

Trzymam kciuki i z niecierpliwością monitoruje wątek!

[Bisette]

Hm, WaGiant - bardzo dziękuję za informację o ramach i rozmiarach.

Miałabym prośbę o rozwinięcie dlaczego Wheeler 801 nie jest najlepszy? Prawdę powiedziawszy jak na razie wygrywał w rankingu - bo: i wygodna pozycja, i rama 15" więc czubeczkami palców dotykałam do ziemi i cudne szerokie opony. I wygodna pozycja. Dlaczego uważasz że błotniki to atrapa? W jakim sensie? nie będą chronić przed błotem?

Ma 3 przerzutki w piaście (chronione przed błotem).

Byłabym bardzo wdzięczna za rozwinięcie tego tematu.

 

"Nikt nie powiedział że siedząc na rowerze musimy dotykać nogami ziemi"

Owszem, ale mi tego bardzo brakuje. Nie chodzi mi o podpieranie się nogami jakoś bardzo - chodzi o złapanie równowagi - dotknięcie choć końcem paluszków, jesienną porą czasem zdarza się na błocie czy pierwszym śniegu poślizg - łapanie równowagi jest łatwiejsze!

o to chodzi mi głownie.

Ja mam stopę długosci 21,5 cm

Ten Giant bardzo fajny. podoba mi się. Tylko czy taka pozycja - cruisera jest odpowiednia do dłuższej jazdy?

7 biegów mi wystarczy w zupełności. Błotniki + koszyk - obowiązkowo. Szerokie opony odpowiednie dla moich wymagań...

Muszę go przymierzyć.

Napisz coś wiecej o tym Wheelerze.

Dzieki

Bisette

[WaGiant]

Mja - zaglądnij na poprzednią stronę - wyjaśniłem ( jak umiałem ) kiedy i dlaczego możemy lub nie dotknąć nogą ziemi . Jeśli obniżenie siodła jest potrzebne do dobrania odległości siodło - pedał to musisz wymienić sztycę lub wybrać mniejszą ramę ( jeśli jest ) . Ale jesli masz dobrą wys siodła do pedałowania ,a nie możesz dotknąć ziemi to już problem . Taki sam jak Bisette . Dalsze opuszczanie siodła sprawi że jechać sie będzie b.źle .

 

Bisette - rozumiem problem , wiem że czasem takie min podparcie ratuje przed fikołkiem . Wiem że przerzutki w piaście są wygodne , torpeda osobiście nie lubię .....Jakoś to uporządkujmy .

1. Czy na śmiesznym Giancie dobrze się jeździ , czy nadaje się na dłuższe trasy - sorki nie wiem . To TY chcesz mieć wyprostowaną wygodną pozycję i min ilość biegów . Takie rowery z założenia nie są przeznaczone do turystyki ( pamiętam gdzie chcesz jeździć - to jak mała wycieczka ) . 3 biegi to moim zdaniem mało ,jeśli nie miałas z tym do czynienia zdziwisz sie jak duże różnice są między biegami . Osobiście do opisanych celów poleciłem Treka i Unibike Pamir , one by się nadawały .A z bardziej miejskich Uni Roterdam 8 .

2. Wheeler 801 ! Tak ? Wczesniej dałas link do 800 ! 801 wygląda jak typowy rower z 3 biegami . Byłby blisko mieszczucha gdyby nie te opony ( 2,3" - jechałas na tym ? ) i błotniki !!! Błotniki sa fatalne przy dobrych układach ochronia od pasa w górę , dół zachlapany . Inne błotniki tu nie wejdą ze względu na szerokoi opony . Nawet po zmianie opon na coś normalnego ( np 1,75 " ) chyba nie bedzie sie dało zamontować pełnych błotników . Nie ma oświetlenia , nie widzę na zdjęciu otworów do bagaznika , jest za to amortyzowana sztyca . Jak dla mnie b.dziwny rower - może w sam raz dla ciebie . A powaznie jesli to jedyna rama na której dobrze się czujesz ... sama musisz zdecydować . Wiedz że przeróbki po kupnie nowego roweru to nic dziwnego , wiele osób musi lub chce dopasowac pojazd do swoich wymagań .

3.Przeczytaj temat Mja tam tez znajdziesz kilka linków i opisów . Chociaz nie wiem czy podawanie linków ma sens , TY musisz najpierw mierzyc ramę ,a dopiero później martwić się o osprzęt .

4. A taka Merida ? http://www.rowerymerida.pl/produkt95/city-8300-rower-merida.html .

[Bisette]

Witam, dziękuję za odpowiedź.

 

Przymierzyłam Gianta Suede i naprawdę jestem pod wrażeniem - sięgam do ziemi, wygodna komfortowa pozycja. Nie wiem tylko czy ta pozycja jest idealna na dłuższą podróż jakby nie było codzienną. A nie tylko na lanserskie cruisingi po plaży czy bulwarze

Na razie Suede chyba wygrywa z Wheelerem Comfortem, no bo jakby nie było chyba wygodna pozycja jest tu dla mnie priorytetem. I oparcie.

Rotterdam czy Pamir - przymierzałam - odpowiednia rama jeśli chodzi o odległość od siodła do pedałów, ale nie ma szans na podparcie.

Suede ma chyba 7 biegów, to więcej niż Comfort - faktycznie może 3 biegi to przymało trochę.

Suede nie ma amortyzatora z przodu i nie wiem czy to nie spowoduje, że będę czuła wszystkie nierówności zarówno leśne jak i miejskie?

Opony Suede ma 1,95 cm czyli dosyć takie szerokie, odpowiednie.

Brakuje w Suede błotników, bagażnika, koszyka montowanego na stałe.

 

Oba rowery są drogie, nie ma co do tego wątpliwości, więc zakup musi być przemyślany i muszę być tego pewna.

 

Bisette

 

Jeszcze jedno bo zapomniałam.

Skoro już wiem, czego szukam czyli roweru z małą odległością siodła od ziemi dzięki b.łagodnemu kątowi rury podsiodłowej - to może możesz polecić jakieś inne tego typu rowery? Czy mam szukać 'cruiserów'? Jest taka firma Electra - ale te rowery po pierwsze są wściekle drogie, po drugie okrutnie lanserskie. Obie cechy budzą mój głęboki sprzeciw.

Czy jest jakiś parametr podawany w opisach rowerów, który mówiłby o właśnie tej istotnej pozycji, której szukam (pedałowanie do przodu a nie w dół)?

będę wdzieczna

 

Bisette

[Rulez]

Cruisery niestety całkowicie nie sprawdzają się w dłuższych wyjazdach

Ja bym stawiał na :

http://www.ssc.pl/trek2011/N2LADY.html