roweras Napisano 19 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2011 Olej dziada,po prostu chciał się popisać jaki z niego kozak Swoją drogą,moja siostra jest tak samo bezczelna : ,,Jak ja miałam ten rower,to był ładny,a ty zrobiłeś z niego dziada,siedzenie takie wieśniackie,jakieś koszyki,pudełka'', ,,Zrobiłeś z tego roweru dziada'', ,,Nie umiesz jeździć,ty jeździsz środkiem drogi'' A ja to olewam Nie jest ważna żadna zasrana moda,tylko zdrowie,mam gdzieś jej opinie o moim skórzanym siodełku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaniszMTB Napisano 21 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Spotkałem tego pana i niestety nie dogonił mnie w lesie Satysfakcja 100% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 21 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Następnym razem zapytaj go, co to się stało, że jego super rower i super ciuchy Cię nie dogoniły P. Ps. A na koniec bym dodał, że na rowerze to trza być mocnym nie w mordzie, a w nogach... Ale nie polecam, bo i tak typ nie zrozumie (ale... może jego towarzystwo już tak :> ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario1979 Napisano 21 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Olać takich. Kretynów znajdziesz wszędzie: wśród pieszych, kierowców i rowerzystów. Nie ma co się przejmować takimi sytuacjami, Nogi na pedały i jazda ... Robimy przecież to dla siebie, a nie dla kogoś, prawda? Ja mam rower za 800PLN i mi to brzydko mówiąc wisi. Stać mnie było na razie na taki, to na takim jeżdżę ... proste, a że od 29 maja zrobiłem 650 km to inna bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 21 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Silna potrzeba manifestacji swojej wyższości nad innymi świadczy tak naprawdę o głębokich kompleksach. Nie warto wchodzi w polemikę z takimi osobnikami. Podejmując rękawicę już przegrałeś, gdyż zniżyłeś się do poziomu buraka cukrowego, więc wynik starcia nie jest ważny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaniszMTB Napisano 21 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 21 Lipca 2011 Nie chiodzio to. Dzisiaj w okolicach Bielaw był piknik rowerowy, były czasówki, a później wyścig... Zakwalifikowałem się ja z 6 pozycji,a on z 7. Startował koło mnie i udało mi się przebić przez 2 pozycje jemu niestety nie. Nie było to zaplanowane ale podczas starcia na imprezie więc wygrana jest akurat nad nim i przez dętkę nie udało się może nawet wygrać... Startowały dzieciaki żadnego zawodowca, ja nie wyróżniałem się z tłumu, jego zobaczyłem przez cały plac piknikowy i ZONK bo mi się nie uśmiechało jechać koło niego jak zobaczyłem czasy... Ale dobrze było, Myślałem o trasie nie o nim. Więc jeszcze raz mówię żeby nie było, że celowo zaproponowałem starcie czy podniosłem rękawice. Robiłem swoje na pikniku co sprawiało mi przyjemność, czyli zapierniczałem jak by mnie bieber spiewając gonił. ;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pavvel Napisano 22 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 To chyba jednak trochę Biebera lubisz, jak nie pobiłeś rekordu Mój poprzedni post oczywiście był pół-żartem Grunt to olać lansera-mądrale i robić swoje. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaniszMTB Napisano 22 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Lipca 2011 No kurde myślałem ze zdubluje i dostanie z batona ;D To było bardziej nawiązanie do wypowiedzi @mklos1. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.