[rower] Cross lub mtb - 1500-1800zł

[Kyo]

Witam ^^

 

Przeszukiwałem forum i trochę mi to pomogło, ale nie na tyle abym wybrać rower.

 

Szukam roweru za ~1500zł (+/- 300zł).

 

Przez 10 lat jeździłem na rowerze B'twin, a dokładnie takim klik. Mam w nim takie opony 700x42. Koła 28", przerzutka tył sram 3.0, przód altus (więcej nie wiem). Dobrze mi się na nim jeździło .Niestety pękła rama Osprzęt w nim mi starczał.

 

Jestem mężczyzną, mam 25 lat, 176cm wzrostu, ważę ok 92kg i nogę mam 82cm.

 

Będę jeździł ok 5 razy w tyg. 15-30 km dziennie (mniej lub więcej) po Warszawie. Dobrze aby było wygodnie. Na rowerze chce się zmęczyć i schudnąć .

Jeżdżę najczęściej po chodnikach, ścieżkach rowerowych z kostki, po ulicy. Czasem park, trochę lasu (ale po ubitej nawierzchni - piach). Nie wjeżdżam raczej głębiej w las, unikam jazdy w deszczu. Jednak na każdy rodzaj terenu zdarzy mi się wjechać. Jeżdżę tylko w sezonie.

Lubie jeździć spokojnie, szybko, energicznie, ale lubię też bardziej agresywną, dynamiczną jazdę. Mój rower pozwalał mi na to wszystko.

Zależy mi też na trwałości, w miarę dobrych komponentach i aby szybko nagle się coś nie rozwaliło. Hamulce v-brake mi starczą. Wygląd też ma jakieś znaczenie.

 

I tu zaczyna się mój dylemat. MTB czy Cross? Tak myślę, ze cross pewnie lepszy do moich zastosowań. Ale może ktoś ma inne zdanie? W sklepach doradzano mi crossa.

W crossie przerażają mnie cienkie opony np 36 (na 40 było już nawet ok). Wolałbym mieć opony takie jak w swoim rowerze - 42 i uniwersalny bieżnik.

 

Moja waga nie robi problemu? I jaki rozmiar ramy byłby odpowiedni? W crossie na 19 miałem mały prześwit. W rozmiarach w cm się nie orientuje.

 

Chce kupić rower stacjonarnie w Warszawie. Ceny w sklepach są katalogowe.

Oto rowery które mi zaproponowano:

- Cube Ltd Cls Comp

- Unibike Viper GTS

- Kellys Saphix lub Kellys Axis Classic

- Giant Roam 2

- Scott Sportster 55

- Merida CROSSWAY TFS 100-V

- Kross Evado 1.2

 

Jeździłem na wszystkich prócz Scotta, Krossa i Gianta. Najbardziej podoba mi się Kellys, Cube, Giant. Unibike pewnie najlepszy osprzętowo, ale nie jestem przekonany do niego...(czytałem, że słabe koła ma). Cube jest ok, ale ma bardzo cienkie opony i amortyzator bez blokady. Większość ma słabą przerzutkę przednią i korbę.

 

Dla mnie ~1500/~1800 to duży wydatek. Jakbym wydał mniej byłoby jeszcze lepiej. Do roweru i tak muszę kupić akcesoria i ubranie (zwykle spodenki, koszulki, buty).

 

Jaki rower z wymienionych najlepiej wybrać? A może są porównywalne i obojętnie który wybiorę?

[Franio]

Tematów o rowerach do 1000, 1300, 1500, 1800, 2000, 2200zł, itd. na forum jest cała masa.

Wystarczy tylko użyć szukajki i poczytać. Ewentualnie podczepić się pod któryś z istniejących wątków.

 

Zamykam.