Janosik Napisano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Witam Jestem tu zupełnie nowy ale w temacie lekkich rowerów trochę siedze Czytająć te wszytskie posty dochodze do wniosku że wszystkie bardzo lekkie rowery są kosmicznie drogie .(nie pamietam w którym temacie widziałem wylicznke z częściami scota scale za 24tyś ) Postanowłem zrobic więc swoją wylicznkę tak na prędzce i nie za dokładnie ale mysle ze wmiare wagi się zgadzają. Niektóre wagi z pamięci inne z WW ceny niektóre ze sklepów niektóre allegro (Zakładam że wszystko poza Sidem w tej wyliczance jest nowe). Jak zobaczycie kilku elementów brakuje. Ale gdzieniegdzie za niewielką kwotę mozna obnizyć jeszcze mase roweru znacznie np piast kozaka kaseta od szosy itp. Za jakieś 6000 zł mozna by złozyc rower ważący w granicach 8 kg. Wiem dla wielu 6000 to olbrzymia kwota ale nie kosmiczna natomiast 8 kilo to pewnie 1,5 raza mniej niz rower typowego uzytkonika tego forum Pozdrawiam Janosik PS Bardzo solidnie zrobione to forum gratuluje cześć wymienionych elementów uznaje że jest tuningowan (ale wkładu wałasnego nie uwzględniam w cenie ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-(L) Napisano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 ZŁA NAZWA TEMATU http://forumrowerowe.jgc.pl/Zasady-Pisania...atow-t9018.html Ale tak poza tym to poruszyłeś fajny temat. Ja mam propozycję, żeby spece od obniżania mas spróbowali wirtualnie zlożyć rowerki z kilku kategorii cenowych (np. <1500PLN, <2000PLN, <25000, 3000...) i umieścili te konfiguracje w tym temacie. Każdy znając swój zasób portfela, wiedziałby wreszcie co i za ile może zmienić w biku. oczywiście w wyższych kategoriach cenowych to nie problem, złożyć taki rower, ale ja jestem ciekaw czy podjąlby się ktoś złożenia nalżejszego roweru w kategorii np. wlaśnie <1500PLN. To by było wyzwanie, kto zejdzie niżej. oczywiście realne ceny nowych części lub używane, ale potwierdzone, np. linkiem z allegr, że za tyle faktycznie można częśc kupić. To jak podejmie się ktoś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 1 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 dalej nie wiem jak powinna wyglądać nazwa tego tematu (zreszta moze dostosowac ją do treści tego co tu bedzie ) Pozwolisz ze odniose się do twojego postu w kilku punktach 1) 1500 zł - w tej cenie nie bardzo opłaca się składać rower z nowych cześći (tak mi się wydaje) 2) zatem taki temat polegał by na znależieniu najlżejszego roweru seryjnego do 1500(ewentualnie na znalezieniu roweru za 1000 i wydania 500 na jego tuning) 3) jezeli miały by być to części używane to temat byłby zupełnie nie realny nawet gdyby popierać cenami z alegro (równie dobrze maozna poprzeć cenami z ebay (a tam będą w porównaniu do polski jeszce z 2 razy niższe) 4) zupełnie inaczej wygladałaby sytuacja gdybyś przez rok wypatrywał najlepszych okazji a inaczej jak cały sprzęt miałbyś kupić w miesiąć Pozdrawiam Janosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 1 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2006 Kumpel z moją niewielką pomocą złożył bika o masie 10531g - zaznaczam że na szosowych oponach Kenda Kontender tyle waży, na mtb lekko ponad 11kg - za kwotę około 1500zł, tzn. wydał około 1200-1300zł, a kilka części (korba, opony, jakieś przednie koło - ale to są zdecydowanie najcięższe rzeczy) miał ze starych rowerów. Rower jest na ramie Accent M001, wszystko jest opisane na light-bike. Janosik witamy na forum, zerknij na temat podany przez X-(L) Bardzo ciekawe zestawienie tego No Saint'a, świetna masa! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Kumpel z moją niewielką pomocą złożył bika o masie 10531g - zaznaczam że na szosowych oponach Kenda Kontender tyle waży, na mtb lekko ponad 11kg - za kwotę około 1500zł, tzn. wydał około 1200-1300zł, a kilka części (korba, opony, jakieś przednie koło - ale to są zdecydowanie najcięższe rzeczy) miał ze starych rowerów. Rower jest na ramie Accent M001, wszystko jest opisane na light-bike. To jednak zupełnie co innego Tak jak wspomniałem kazdy ma część swojego sprzętu niektóre cześci kupi bardzo okazyjnie niektóre uzywane. Ja na złożenie roweru dziewczyny wydałem jakieś 700zł -rama stery i sztyca na moich maxxisach 330 rower waży niewiele ponad 10kg (ale mało kto dostanie DT240 za free ) Janosik witamy na forum, zerknij na temat podany przez X-(L) Bardzo ciekawe zestawienie tego No Saint'a, świetna masa! Dzięki za przywitanie. Temat widziłem ale nie bardzo byłem w stanie wymyslic nowy temat moze to kwestia tzw efektu dnia poprzedniego No Saint'a da sie na pewno jeszcze uszcuplic wramch tej kwoty ale podejrzewamże duzo poniżej 8kg się już nie zejdzie (troche niechlujnie chyba liczyłem wagi ) ( i szybko rozpętam rozmowe na czym to da się jeżdzić a na czym nie i jak tuningowac te wszystkie cześci) Pozdrawiam Janosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wookie Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 No i powiem ze ten przykladowy rowerek jeszcze mozna by odchudzic nie duzeym albo i zadnym kosztem dobierajac nieco inny sprzet ( na korbie jeszcze -100g , mam 625g wre ( bez malego blatu ). Ale projekcik fajny , choc dla mnie 6k to nadal kosmiczna kwota Jak juz pisalem w swoim poscie swoj zlozylem za 2k - wazy 10,848 g ( blad w pomiarach , dobrze ze mi sie przypomnialo musze poprawic ;] ). Pierwszy rowerek ktory byl na sztywniaku wazyl nieco ponad 10kg , kosztowal okolo 1,5k , ale wiekszosc czesci uzywana byla. Z tego co wiem powstal wczesniej post w ktorym byla zrobiona lista tanich komponentow i lekkich , moze by tak warto odswiezyc i przyklejic zeby specjalnie nei szukac ? Ewetualnie zrobic nowy ladny i czytelny . Jak bede mial chwile zrobie liste takich czesci jeszcze raz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 przypominam sobie ze siodelko velo carbon zostalo nie tak dawno w jakims temacie uznane za lekkie siodlo w niezlej cenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość RafalB_work Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Wookie na forum bikemaratonu sie zaczelo od tanich i lekkich, mysle ze warto przebrac temat i tu podwiesic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 No i powiem ze ten przykladowy rowerek jeszcze mozna by odchudzic nie duzeym albo i zadnym kosztem dobierajac nieco inny sprzet ( na korbie jeszcze -100g , mam 625g wre ( bez malego blatu ). Wookie ale ja napisałem M_korbowy czyli uznaje że jest tam juz suport Ale projekcik fajny , choc dla mnie 6k to nadal kosmiczna kwota Jak juz pisalem w swoim poscie swoj zlozylem za 2k - wazy 10,848 g ( blad w pomiarach , dobrze ze mi sie przypomnialo musze poprawic ;] ). Pierwszy rowerek ktory byl na sztywniaku wazyl nieco ponad 10kg , kosztowal okolo 1,5k , ale wiekszosc czesci uzywana byla. Troche się potłumacze to taki rowerk zbudowaney i dostępny praktycznie od ręki (miesiąc budowanie +miesiąc tiuningowanie) ceny podawłem takie w przyblizeniu jak by ktoś solidnie polował to ramę NO saint widziałem w czechach za 825zł (ale była na mnie za duża więc nie kupiłem a szkoda) Myśle że polując i kupując troche gratów używanych można zbudować taki rowerek za ok 4 moze 4,5 Wiem złożenie roweru za 2k ważacego 10850gram to bardzo dobry wynik Ale czy inwestując teraz dodatkowe 3 tys zejdziesz z jego wagą o prawie 3kilo (nie sądze) Problem polega na tym że gdy dojdziesz do wagi ok 8,5kg to juz tanio nie bardzo da sie urwać cokolwiek budując lekki rower trzba zatem określić wstępnie wage która cię interesuje żby pózniej nie wymieniać lekkich na lżejsze(bo to juz spore koszta) Z tego co wiem powstal wczesniej post w ktorym byla zrobiona lista tanich komponentow i lekkich , moze by tak warto odswiezyc i przyklejic zeby specjalnie nei szukac ? Ewetualnie zrobic nowy ladny i czytelny . Jak bede mial chwile zrobie liste takich czesci jeszcze raz. Właściwie to jak na to patrze to trzeba by zrobić liste cześći rowyrowych z dobrym stosunkiem cena do waga. Każdy ma inną kwote do wydania więc można by wymieniać po kilka elemrntów np KIEROWNICA tioga taskforce ......(tu mozna by wymienic pewnie jeszce jakąś pośrednią)...... Eston 90 RAMA....................... . . .. .. itd Pozdrawiam Janosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 ten temacik radze przegladnac http://forumrowerowe.jgc.pl/czesci-lekkie-i-tanie-t6983.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 ten temacik radze przegladnac http://forumrowerowe.jgc.pl/czesci-lekkie-i-tanie-t6983.html szakq Cześć jezeli mi radzisz przeglądnac ten temacik to powiem że już go widziałem.Ale jestem już na takim stadium zawansowania że niestety te części już nie zmniejszą wagi mojego roweru(gdzieś by się coś znalazło ale mam troche inne zdanie na temat części których chcę użyć) Natomiast ja radze popatrzyć tutaj http://www.mtb-news.de/forum/showthread.php?t=98740 (nazawa tematu podobna do mojej hehe) Pozdrawiam Janosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-(L) Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Pozwolisz ze odniose się do twojego postu w kilku punktach 1) 1500 zł - w tej cenie nie bardzo opłaca się składać rower z nowych cześći (tak mi się wydaje) Wydaje mi sie, że za ok. 1,5k można żłożyć cos co bedzie dużo lżejsze od seryjnego roweru. Może to nie mistrzostow swiata bedzie, ale dużo mniej niż jakaś seria w tej cenie. Ja kiedyś probowałem wymyślić lekke rower bo zastanawialem sie czy składać czy kupować. Specyfikacja poniżej, wtedy on miał kosztowac właśnie 1,5k teraz myśle, że nie więcej, a waga jego z linkami i pancerzami to 10,9kg. rama Accent m002 2000 amor RST Gila T5 1800 opona x2 Kenda Karma 2,0 1100 dętka x2 GEAX 264 obręcz P Alexrims ACE 18 32o. 415 obręcz T Alexrims ACE 18 32o. 415 szprychy Champion 449 piasta P Novatec 141 piasta T Deore 388 kaseta SRAM 3.0 250 suport Deore 300 korba Alivio 900 łańcuch SRAM 300 przerz. P SRAM 3.0 150 przerz. T SRAM 3.0 275 manetki SRAM 3.0 140 stery Cane Creak 130 mostek Truvativ XR 190 kierownica Tioga TF XC 125 chwyty Author (pianka) 36 hamulce Alivio 338 klamki SRAM 5.0 150 sztyca Truvativ XR 250 siodło Woodman A. Comp 270 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wookie Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Tak wiem ponizej pewnej granicy ciezko jzu odchudzic rower kupujac czesci za rozsadna kwote Ja podliczylem ze jeszcze z 500-600 zl i zejde o ponad kilogram , bez wymiany ramy i amortyzatora wiec tez jeszcze jest gdzie odchudzac. Ale dla mnie teraz wazniejsza jest jazda i zeby wszystko ladnie chodzilo , az takim maniakiem odchudzania jeszcze nie jestem ;] W wolnym czasie zrobie liste czesci ktorych stosunek cena/waga wedlug mnie jest dobry , jak pare osob tak zrobi zbierze sie troche info. Mozna zrobic jednego posta nowego gdzie to sie wrzuci a pozniej moderator cyz ten co zalozyl bedzie updatowal baze Jak kazdy bedzie cos dodawala troske balagan sie zrobi , no chyba ze wolic taka wlasnie opcje ( z reguly dyskusje sie nawiazywaly zamiast poprostu wymienuania czesci ;] ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Wydaje mi sie, że za ok. 1,5k można żłożyć cos co bedzie dużo lżejsze od seryjnego roweru. Może to nie mistrzostow swiata bedzie, ale dużo mniej niż jakaś seria w tej cenie. Ja kiedyś probowałem wymyślić lekke rower bo zastanawialem sie czy składać czy kupować. Specyfikacja poniżej, wtedy on miał kosztowac właśnie 1,5k teraz myśle, że nie więcej, a waga jego z linkami i pancerzami to 10,9kg. To bardzo dobry wynik jak za ta kwotę ja jednak kwestonowałbym czy realny czy te obrecze tyle ważą czy tylko ktoś podaje że tyle. Z tego co wiem to raczej waża 475 Waga amortyzatora też wydaje mi się podejrzana Wookie niedawno składał rower i zapewne starał się złozyć jak najlzejszy(kupujac używane cześci) tak więc widzisz że jednak tą kwote przekroczył a waga prawie identyczna jak podałeś Pozdrawiam Janosik Wookie z tego powodu co piszesz niestety cześć lekkich tanich przedmiotów nie nadaje się do jeżdzenia osobiście za nic nie kupił bym sobie sztycy promaxa (mam kontakt z osobą która połamała 2 i powiedziała dość że nie chce przebić sobie carbonem tętnicy udowej itp za drugim razem troche się chłopak zadrapał) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
X-(L) Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 To bardzo dobry wynik jak za ta kwotę ja jednak kwestonowałbym czy realny czy te obrecze tyle ważą czy tylko ktoś podaje że tyle.Z tego co wiem to raczej waża 475 Waga amortyzatora też wydaje mi się podejrzana bardzo możliwe bo to wagi uśrednione (przynajmniej niektóre) dostępne na allegro, u arnika i w paru innych sklepach. Skladalem ten rower wirtualnie w głowie, więc nie miałem możliwości zważenia Wookie niedawno składał rower i zapewne starał się złozyć jak najlzejszy(kupujac używane cześci) tak więc widzisz że jednak tą kwote przekroczył a waga prawie identyczna jak podałeś kwotę przekroczył, bo przyznasz, że osprzęt, hample itd wkładał zupełnie innej klasy, a ja po prostu chciałem sie wtedy zmieścić w danej kwocie, teraz już wiem, ze takie skladanie nie ma sensu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wookie Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 A no niestety nie wszystkie w miare tanie a lekkie czesci sa dobre jakosci i roznie to bywa , sam tej sztycy tez nie kupie , nie mam do niej zaufania ;] Dodam ze u mnie w rowerku nowe sa : cale tylnie kolo , kierownica , pedaly , blat , detki , zacisk , mozna powiedziec ze siodlo ;]. Nie duzo w sumie ( samo kolko tyl prawei 450 zl ) , reszta uzywki ale wszystko w 100% dzialajace , i mysle ze warto szukac okzaji i kupowc czesci uzywane ale z glowa ;] Ja wole kupic cos uzywanego z gornej polki niz nowe z nizszej , mialem sporo uzywanych czesci ktore teraz innym np sluza wiec mysle ze warto Dzis pierwsza jazda po zlozeniu , full blota i sniegu heh i dotego pedaly spd a ja w zyklych butach . Ogolnie wszystko chodzi cichutko i jak powinno , tylko drobne regulacje do zrobienia przerzutki. Musze niestety sztyce wymienic bo okazala sie za krotka heh. Kwota mniej wiecej 2000 zl , dokladnie nie podliczalem , moze dzis usiade i sprawdze sobie. Generalnie szukajac okazji mozna sporo zaoszczedzic . Podliczylem i wyszlo 1900 zl ;] . Wydawalo mi sie ze bedzie nawet wiecej no ale coz to w sumie dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 amor RST Gila T5 1800 - tak naprawde jakies 2500 ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 amor RST Gila T5 1800 - tak naprawde jakies 2500 ;] Bo oni do wagi amortyzatora nie liczą rury sterowej i wszystkich płynów ;( (bo kto tego potrzebuje do jezdzenia) Ale jeżli chodzi o amortyzatory to wszystkie firmy bez wyjatku podaja nieprawdziwe dane. Pozdrawiam Janosik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Puma [JFK] Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 amor RST Gila T5 1800 - tak naprawde jakies 2500 ;] Dokładnie, ja sądze że w rower za około 1500 nie warto pakować amortyzatora bo podnosi tylko wagę, na sztywnym widelcu też się da jeździć, zejdzie sie sporo z wagą, przy okazji oszczędzając kase, którą można wpakować w co innego przez co rower będzie jeszcze lżejszy :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 w Gili T5 zdajsie nie ma zadnych plynów a real waga to cos kolo 2500 bedzie wiec pytanie za 100punktow czego jescze poza sterowka nie policzyli?(chyba sama sterowka to nie 700gr...??czyzby pełny odlew ze stali?) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
riker Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 ja zastanowilbym sie nad innym aspektem, mianowicie, rowerowa anoreksja ma tez wplyw na.......pogorszenie osiagow. Nie jest oczywiste, ze im lzejszy rower tym lepszy......ja juz w swojej karierze przerobilem <10 kg, mam tez doswiadczenia z jazd dlugodystansowych takim szkieletem.....sprzwdza sie swietnnie na petlowych, dwugodzinnych wyscigach. Na maratonie, wyscigu 24h, wyprawie etapowej, czy wrecz zaawansowanej wycieczce, superlekki rower jest gorszym narzedziem niz rower wywazony. I tu jest pytanie gdzie jest ta granica. Za lekki, zwieksza tetno i napiecie miesniowe, zmniejsza kierowalnosc i przyczepnosc, gorzej hamuje i jest delikatniejszy, co wymusza okreslony, nierzadko wolniejszy, styl jazdy. Rower powiedzmy "zbalansowany", ma lepsze osiagi. Pomimo wyjsciowo wiekszej wagi, wszystkie inne parametry sa korzystniejsze. W koncu to kolarstwo terenowe. Pewien poziom bezpieczenstwa i integralnosci konstrukcji jest wymagany. Kij w mrowisko? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szakq Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 troszke zgodze sie z Rikerem-co prawda nie mam pojecia czy to i owo powoduje to co opisujesz ale nawet gdybym mial niezliczone zasoby gotowki to dla hartaila nie schodzilbym w wadze ponizej jakichs wlasnie 10-10,5kg.W wyscigach xc nie startuje ale maratonik jeszce pewnie jakis zachacze i podczas np 6h jazdy znudziloby mi sie zapewne ciagle omijanie kazdego korzonka czy kamyczka co by nie pocentrowac poltorakilowych kolek czy martwic o amorka o wadze 1300-1400gr.Pozatym w pewnym zakresie cenowo/wagowym producenci ida mocno w sztywnosc bo to i tamto.ok ale to wcale nie musi byc zaleta zwlaszcza w dlugiej jezdzie hardtailem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 Właśnie kończę update sprzętu, pod koniec trochę odpuściłem z ultralekkimi komponentami - zamiast Soul-Kozak na tył znacznie cięższa DT340 DISC, obręcze najprawdopodobniej DT 4.1d zamiast leciutkich Maviców. Zamiast SID'a Skareb Elite (tu jestem pozytywnie zaskoczony - 1439g po docięciu sterówki na 170mm). Całość z tarczówkami hydraulicznymi i na normalnych oponach (sprawdzone Explorery Supersonic) waży niecałe 9,7kg, myślę, że takie zestawienie spokojnie wytrzyma cały sezon (w tym kilka startów :]) jazdy bez omijania każdego korzonka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Janosik Napisano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 riker pozwolisz przeprowadze małą dyskusje ja zastanowilbym sie nad innym aspektem, mianowicie, rowerowa anoreksja ma tez wplyw na.......pogorszenie osiagow. Oczywiście. Natomiast jeżeli dysponuje się duzą ilościa sprzentu chodzi o to żeby dostosować aktualny osprzet do tego co się robi nikt nie ściga się w MTB na oponach ważących 330gram (natomiast założyz kółka ważące poniżej 1300gram załozyć lekkie oponki i detki wyjśc na rowerek i pocieszyc się z olbrzymiego przyspieszenia frajda jakich mało)(choć czasami bedzie trzeba wracać na piechote;( ) jest taki hiszpański rowerzyst w 2004 był 4 w 2005 był 7 w H jeżdzi na rowerze ważącym ok 6 kg (coś mu sie psuje ale końcowy wynik bardzo dobry)(powiem jeszcze że waży bodajże 47 kg) Nie jest oczywiste, ze im lzejszy rower tym lepszy......ja juz w swojej karierze przerobilem <10 kg, mam tez doswiadczenia z jazd dlugodystansowych takim szkieletem.....sprzwdza sie swietnnie na petlowych, dwugodzinnych wyscigach. Ja bym roweru <10kg nie nazywał szkieletem taka mase osiagają praktycznie wszystkie fimy w swoich topowych HT i są na solidnym aczkolwiek ciężkawym XTR (nikt mi nie wmówi że XTR jest szkieletem i jest mniej wytrzymały niż inny osprzęt tej firmy) Na maratonie, wyscigu 24h, wyprawie etapowej, czy wrecz zaawansowanej wycieczce, superlekki rower jest gorszym narzedziem niz rower wywazony. Nie zaprzecze. Jednak wbrew pozorom wiekszośc ludzi z LB wie co robic i gdzie można pozbyć sie zbednych gramów. I tu jest pytanie gdzie jest ta granica. moim skromnym zdaniem gdzies w okolicy 7 kg Za lekki, zwieksza tetno i napiecie miesniowe, zmniejsza kierowalnosc i przyczepnosc, gorzej hamuje i jest delikatniejszy, co wymusza okreslony, nierzadko wolniejszy, styl jazdy. Ta "Za lekki"(nigdy!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: ) zmniejszona kierowalnosc nierozumiem czemu?? przyczepnosc opony trzeba wyminic tak jak wspominałem gorzej hamuje zupełnie nie rozumiem?? (hamulce komplet na 2 koła 230gram niczym nie rózniące się od standardowych AVIDów) delikatniejszy, co wymusza okreslony, nierzadko wolniejszy, styl jazdy to zalezy od komfortu psychicznego jak jakies 5 lat temu kupiłem se piaste DT240 i obręcze SUB VI to na starcie aż bałem sie podskoczyc pod krawężnik ( ZUPEŁNIE NIE SŁUSZNIE po kilku latach uznaje się że to sprzent 100% niezawodny) Rower powiedzmy "zbalansowany", ma lepsze osiagi. Pomimo wyjsciowo wiekszej wagi, wszystkie inne parametry sa korzystniejsze. W koncu to kolarstwo terenowe. Pewien poziom bezpieczenstwa i integralnosci konstrukcji jest wymagany. i właśnie dlatego nie raz trzeba zapłacic dużo żeby byc pewnym jeżdząc na lekkim sprzęcie np sztyca promax Kij w mrowisko? jasne;) Pozdrawiam Janosik PS skrzynia czemu 340 a nie poczciwy xtr (340 jest lżejsza??) nazywasz Explorery Supersonic normalnymi oponami są troszke lżejsze niż normalne spróbuj na przód dać AC(troszke droższa ale bardzo solidna obręcz o mniejszym ERD stąc lżejsze szprychy i wieksza sztywność i waży ok 365) na tył poszukał bym sprawdzoną 517(są juz tylko na 36 otworów niestety) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2006 XTR'ki są na center-lock, a ja już mam Martę montowaną na 6 śrub Co do opon, faktycznie, Explorery są troszke lżejsze niż normalne W poprzednim sezonie ten model się sprawdził, raczej przy nich zostanę. Na przód pójdzie Soul-Kozak. Już trochę na nią czekam, przelew zrobiłem jakiś czas temu... Mam nadzieję, że niedługo dojdzie bo chciałbym już złożyć koła... BTW, tak z ciekawości, ile wytrzymały kumplom te zniszczone Promaxy? I mała poprawka; napisałem: "Całość z tarczówkami hydraulicznymi i na normalnych oponach (sprawdzone Explorery Supersonic) waży niecałe 9,7kg, myślę, że takie zestawienie spokojnie wytrzyma cały sezon (w tym kilka startów :]) jazdy bez omijania każdego korzonka" - co oczywiście nie oznacza, że lżejsze się rozpadną Niektóre rzeczy sobie darowałem z racji mojej wagi - startowa 73-75kg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.