maciejski Napisano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Cześć. Mam w rowerze Tektro IO 160mm. Hamowanie przednim hamulcem wygląda tak, że albo nie hamujesz albo przelatujesz przez kierownicę (wybaczcie za lamerstwo - to się nazywa słaba modulacja? że hamulec pracuje praktycznie binarnie - 0 lub 1?). Generalnie chciałbym coś z tym zrobić - o wymianie np. na Hayes MX4 myślałem (na allegro cały czas dostępne w wersji 160, 180, 200mm) ale kupiłem rower i hajsu brak Czy da się coś z tym zrobić czy to po prostu szajsowatość tych hamulców? Dużo osób na nie narzeka ale ja jestem bardzo mocnym amatorem i nie potrzebuje super hamulców jednak mogłyby one działać trochę bardziej płynnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Słuchaj, Raczej musisz nauczyć się hamować na granicy przelotu przez kierownicę, taki urok mechanicznych tarczówek. Bo raczej zmiana na hydrauliczny hamulec nie wchodzi w grę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barney8 Napisano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Oj raczej ciężko będzie bez wykładania dodatkowej kasy. Możesz spróbować inne klamki zastosować, coś w guście starego LX'a co mozna było ustawiac sobie "szybkość cięgna", nie wiem jak to nazwać :] Może jakieś lepsze klocki zakupić, może gorsze linki zastosować żeby się bardziej wydłużały ale wtedy możesz stracić "moc" Jeszcze jedna opcja wpadła mi do głowy, tylko nie wiem czy nie będzie miało to wpływu negatywnego na tarcze, mianowicie możesz oddalić drugi klocek (imbusem od strony szprych), ten co się nie porusza. Wtedy drugi klocek będzie miał większy skok i może wiecej czucia będzie, tylko skok klamki też oczywiście się zwiększy. Ja bym próbował własnie takie kombinacje, choć teoretyczna skuteczność ich jest wątpliwa to może coś sie poprawi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejski Napisano 9 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Z oddalaniem klocka próbowałem - różnych odległości, raczej odpada, bardzo mocno krzywi tarczę. Co do samego przelotu nad kierownicą - oczywiście to był tylko bardzo obrazowy słowny opis o co chodzi, choć 2 razy przerzuciło mnie nad Przejście na hydrauliki raczej odpada - zbyt duży hajs a ja zbyt duży amator jak na taką zabawę. Myślałem, że jest jakiś sposób, aby to poprawić, myślałem może nad zmianą klocka (ten piszczy i jest chyba półmetaliczny) - może coś polecicie? Nie zależy mi aż tak bardzo na trwałości klocków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Comedian Napisano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2011 Zmień na vki w takim razie i po problemie Hamulce mechaniczne tak mają i raczej nic się z tym nie da zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barney8 Napisano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 a może wykombinuj te paredziesiąt złotych i poluj na jakiegos uzywanego bb5, maja bardzo dobrą opinię, jak sie uda to nawet z tarczą, te od tektro tarcze są z deka do d.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejski Napisano 10 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 One hamują super, aż za dobrze po prostu tylko nie pasuje mi modulacja, bo jak były wcześniej ustawione to albo 0 (nie hamują) albo 1 (pełen ogień), jednak już poluzowałem linkę, ciut oddaliłem klocek i jest lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.