misiom68 Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 Wtiyjcie, od jakiegos czasu łańcuch mi głośno chodzi. Zauważyłem, że tak jakby źle wchodzi w zębatke i przeskakuje cały czas. Jakby miał problem z wejściem na zębatke. Jaka może być tego przyczyna? Dodam, że to rower unibike crossfire. Przejechałem na nim tylko 700km (gł. po asfalcie). Napęd był czsyszczony i regularnie smarowany olejem do łańcucha "Rohloff"
beskid Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 Jeśli masz na myśli tylną kasetę to sprawdź czy nie rozregulowała ci się przerzutka.
wojtus025 Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 "Bez problemu" może oznaczać że działa tzn. się kręci jako tako. Nawet minimalne niedoregulowanie swoje robi...Mówię na swoim przykładzie bo sam kiedyś nie wiedziałem dlaczego mi łańcuch trzeszczy. U mnie przyczyną było rozregulowanie przerzutki tylnej po wymianie łańcucha i zębatek z tyłu.
Grand231 Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 A może po prostu ma zjechaną kasetę(choć po 700 km to mało możliwe no chyba że jeżdżone w błocie.), u mnie gdy łańcuch dobiega żywota zawsze głośno hałasuje, druga sprawa że może to być po prostu nie wyregulowana tylna przerzutka, wystarczy przykręcić/odkręcić baryłkę powinno pomóc.
beskid Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 Co to za przerzutka?? Nie da się takim dystansem zajechać kasety. Śruba baryłkowa jak wspomniał jeden z przedmówców to jest to czym można ten problem naprawić. Jeśli łańcuch nie chce wejść na zębatkę to przekręć tą śrubę w kierunku właśnie tej zębatki tylko powoli 1 lub 2 „kliknięcia”
misiom68 Napisano 8 Czerwca 2011 Autor Napisano 8 Czerwca 2011 Po 700 km spokojnej jazdy przerzutka bylaby rozregulowana? Jak mówiłem, przerzutka chodzi IDEALNIE i bezproblemowo.
marky5 Napisano 8 Czerwca 2011 Napisano 8 Czerwca 2011 Przerzutka działa bez problemu Skoro łańcuch ma problem z wejściem na zębatkę,to nie można powiedzieć,że przerzutka działa bez problemu! Musisz bardzo precyzyjnie wyregulować przerzutkę.
tranzystor82 Napisano 9 Czerwca 2011 Napisano 9 Czerwca 2011 To może by tak ruszyć tego wkręta na haku co reguluje opasanie łańcucha na kasecie, bo to też może być przyczyną.
afly Napisano 9 Czerwca 2011 Napisano 9 Czerwca 2011 Po 700 km spokojnej jazdy przerzutka bylaby rozregulowana? Jak mówiłem, przerzutka chodzi IDEALNIE i bezproblemowo. Jeżeli od nowości nie była regulowana, jest to bardzo możliwe.
Onyxer Napisano 9 Czerwca 2011 Napisano 9 Czerwca 2011 Na forum jest przyklejony temat o regulowaniu przerrzutki - przedniej i tylniej. I nie kłóć się, że jest wyregulowana, bo nie jest.
Mody Napisano 9 Czerwca 2011 Napisano 9 Czerwca 2011 Skoro mówisz, że przejechałeś na rowerze 700km i to głównie po asfalcie, na dodatek dbałeś o łańcuch, to nie jest to wina kasety, czy też łańcucha. Jeśli masz nowy rower, to po takim czasie używania mogła się po prostu naciągnąć linka przerzutki tylnej i trzeba ją tylko delikatnie podciągnąć.
Grand231 Napisano 9 Czerwca 2011 Napisano 9 Czerwca 2011 po takim czasie używania mogła się po prostu naciągnąć linka przerzutki tylnej Przecież linki nie są z plasteliny żeby rozciągały się po 700 km, jeżeli tak by było to w u siebie musiałbym zmieniać linkę co 2 tygodnie , dla mnie wyżej wymieniony problem to klasyczny problem z baryłką.
hammurabi Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 No ale przecież baryłką regulujesz właśnie naciąg linki. I linka w rowerze po zakupie z czasem się trochę wyciąga/układa. Ja musiałem nieco podkręcić linkę po 3 tygodniach jeżdżenia po zakupie roweru.
kkkrajek18 Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 w lutym br. kupiłem rower i też po miesiącu też musiałem wyregulowąć, bo mimo, że przeskakiwała na każdy tryb, to jednak nie już tak płynnie jak po zakupie...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.