Skocz do zawartości

[rower] Kellys oxygen czy coś lepszego?


niedzwiedz11

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam serdecznie,

od jakiegoś czasu szukam roweru dla siebie. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, tyle tylko wiem co przeczytałem w necie. Mam 184cm , 92kg. Jeżdzę głownie z żoną po leśnych ścieżkach, trochę asfalt, trochę piach. Mam możliwość kupić Kellys'a Oxygena za 1450zł z następującym oprzyrządowaniem:

 

rama KELLYS HYDROFORMING Aluminum alloy triple butted

rozmiary ram 17.5", 19.5"

widelec RST Gila TnL (Turn&Lock), 100mm, oil / coil+MCU / Lockout

stery RITCHEY Logic Zero integrated

suport VP cartridge (110.5mm)

korby SHIMANO M442 (44x32x22)

manetki SHIMANO Deore (010) SL-M590 Rapidfire Plus

przerzutka przód SHIMANO Deore (010) M591 (34.9mm)

przerzutka tył SHIMANO Deore (010) M592

ilość biegów 27

kaseta SHIMANO CS-HG50-9 (11-34)

łańcuch KMC Z9000 (108 links)

hamulce TEKTRO

dżwignie hamulcowe TEKTRO

linki hamulcowe JAGWIRE stainless

piasty alloy/ SHIMANO RM60 (32 holes)

szprychy stainless steel

obręcze KELLYS Draft 559x19 (32 holes)

opony KBIX Nomad - Silica Dual Compound 26x2.0

wspornik kierownicy RITCHEY O/S (diam 28.6mm/ bar bore 31.8mm/ 6°)

kierownica RITCHEY O/S (31.8mm)

chwyty KELLYS 2Density

sztyca KALLOY (diam 30.4mm)

siodło SELLE ROYAL Mach

pedały VP alloy/ steel

akcesoria CAT EYE reflector set

 

Proszę o sugestie czy warto czy lepiej szukać czegoś innego.

dziękuję, pozdrawiam

Napisano

myślałem na crossowym ale miałem pożyczony na tydzień od kolegi i źle mi się po lesie jeździło. a asfalt to tylko jako dojazd do lasu więc na pewno górski. to za tą cenę tego kellys'a opłaca się kupić?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...