Mam bardzo ważne pytanie. Nigdy nie jeździłam na rowerze jakoś wyczynowo (jedynie po mieście, ewentualnie krótkie wycieczki). Dzisiaj, po kilku latach nie jeżdżenia w ogóle na rowerze, muszę przejechac 30 km po dosyc trudnym terenie (dużo wzniesień). Czy bez treningu jestem w stanie tego dokonac? Zawsze byłam wysportowana, jednak nie jeździłam na rowerze. Jeśli tak, to w jakim tempie i co jaki czas musiałabym robic przerwy, żeby przeżyc taką podróż?
Zdaję sobie sprawę z tego, że przez zakwasy późńiej nie będę mogła chodzic przez tydzień i w ogóle, że porywam się na coś niemalże niewykonalnego, ale jest to bardzo ważne dla mnie, dlatego proszę o racjonalne odpowiedzi.
Pytanie
Gość Marta
Witam.
Mam bardzo ważne pytanie. Nigdy nie jeździłam na rowerze jakoś wyczynowo (jedynie po mieście, ewentualnie krótkie wycieczki). Dzisiaj, po kilku latach nie jeżdżenia w ogóle na rowerze, muszę przejechac 30 km po dosyc trudnym terenie (dużo wzniesień). Czy bez treningu jestem w stanie tego dokonac? Zawsze byłam wysportowana, jednak nie jeździłam na rowerze. Jeśli tak, to w jakim tempie i co jaki czas musiałabym robic przerwy, żeby przeżyc taką podróż?
Zdaję sobie sprawę z tego, że przez zakwasy późńiej nie będę mogła chodzic przez tydzień i w ogóle, że porywam się na coś niemalże niewykonalnego, ale jest to bardzo ważne dla mnie, dlatego proszę o racjonalne odpowiedzi.
Pozdrawiam, Marta.
10 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.