Njailu Napisano 31 Maja 2011 Napisano 31 Maja 2011 Witam Zacznę od tego, że w kwestii rowerów jestem kompletnie zielony:-) ale postanowiłem odrestaurować dla dziewczyny dziadkowa Ukrainę (taki rower co nie będzie szkoda jak pod uczelnia ukradną) i zakochałem się w tym rowerze. Na chłopski rozum wszystko rozebrałem pomalowałem ramę na zielono resztę części na czarny mat i skręciłem. No i zaczęły się problemy, ujmę to tak: rower się toczy i można nim dotrzeć na miejsce ale... łożyska przy widełkach pogubiły połowę kulek to samo przy pedałach, nienatalkowałem dętek i schodzi powietrze(może być też problem z wentylami), lampki się nie świecą(dynamo dobrze założone, kable lutowane więc chyba żarówki), no i pogubiłem trochę śrubek więc niektóre rzeczy "latają" Teraz tak, chciałbym: -zamontować do tego klasyka przerzutki(chociaż tylne), -zamontować hamulce przednie i tylnie(jest przedni ale takie stare zaczepy, że nie idze dokupić kolocków) bo wkurza mnie strasznie hamowanie pedałami(z przyzwyczajenia kręcę pedałami w druga stronę i gwałtownie hamuje:/ i jakoś to zlikwidować) -śrubę przy siodełku wymienić na taka z rączką bo teraz trzeba wozić klucz żeby obniżyć -dokupić gdzieś te nieszczęsne łożyska(bladego pojęcia nie mam gdzie i o co pytać) -przydało by się tez kierownice dokupić razem z słupkiem ale nie mogę znaleźć w takiej średnicy... Moje pytanie... jest sens? ile mniej więcej koszty takiej zabawy wg was wyniosą(budżetowo, to nadal ma być rower, którego nie będzie szkoda) i czy w ogolę nowoczesne części będzie sie dało zamontować bo już wiem, że amortyzatorów z przodu nie kupie takich bo jest wąski kanał w ramie(czy jakoś tak mi pan tłumaczył w sklepie:D) Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość
skwarek2 Napisano 1 Czerwca 2011 Napisano 1 Czerwca 2011 To tak, ja odnowiłem ZZR Popularnego i koszty były wysokie ale efekt końcowy b zadowalający. Tylko musisz siebie zapytać czy chcesz rower do jazdy po mieście czy klasyka, bo wtedy każda część nowoczesna psuje wygląd. Przerzutki tylne - najlepiej było by w piaście zamontować, hamulec w pedałach Ci nie pasuje? Toż to najskuteczniejszy sposób hamowania A łożyska do korby i śrubę (to ciężej) powinieneś dostać w starszych rowerowych sklepach. Z kierownicą fakt możesz mieć problem. A z lampek wykręć żarówki i do elektrycznego bądź rowerowego. Z takimi rowerami jest właśnie problem z częściami dobrej jakości i trzeba szukać szukać szukać. Ja polecam klasyczny wygląd roweru. Jeżdżę takim na co dzień i fakt czasem przydała by się przerzutka z tyłu ale daje radę. Pozdrawiam.
Mod Team Odi Napisano 1 Czerwca 2011 Mod Team Napisano 1 Czerwca 2011 Albo chcesz zrobić renowację, albo wydziwiać i w jakiś tajemniczy sposób dokładać współczesne sprzęty, do których rower nie jest przystosowany. Kompletnie bez sensu. Jeśli ma to być tani środek transportu to kup byle jaki, współczesny, używany rower, doprowadź do ładu i przemieszczadło gotowe.
marky5 Napisano 1 Czerwca 2011 Napisano 1 Czerwca 2011 Żuć to złomostwo i nierób obciachu kobiecie.To,że Ty się zakochałeś w tym rowerze to nie znaczy,że twoja ładniejsza połóweczka też go polubi.Lepiej uważać. Spróbój sklecić coś na nowszej ramie o odpowiednim rozmiarze,która będzie bardziej pasować dla dziewczyny. Powodzenia
Njailu Napisano 2 Czerwca 2011 Autor Napisano 2 Czerwca 2011 panowie widzę, że nie tylko nie zrozumieliście idei tego tematu ale na dodatek nie jesteście na czasie:D Oldschoolowe rowery są trendy i to od dawna, nawet w Polsce się ta moda zaczęła, w większych miastach... i nie chodzi tu o wydziwanie tylo o zachowanie designerskiego wyglądu z wygodą najnowszej technologii. Pomyślcie o tym jak o mustangu z 68, który jest piękny i szkoda by nim nie jeździć ale trzeba zamontować nowe zawieszenie żeby się w nim nie zabić.
kenjisan Napisano 2 Czerwca 2011 Napisano 2 Czerwca 2011 Jesteśmy na czasie bardziej niż Ty ... oldskool plus amortyzator oldskool bez hampla "w nodze" resztę pominę... Wszystko się da, tylko zależy za ile i w jakim czasie. Oba czynniki ze sobą współgrają, płacisz komuś dużo, w krótkim czasie masz customa. Czytasz dużo, długo i dokładnie, robisz samemu, tanio ale dopiero na następne wakacje masz customa. Radzę wcześniej poczytać i zadawać pytania dopiero jak kanał w ramie przestanie być dla Ciebie kanałem.
Njailu Napisano 2 Czerwca 2011 Autor Napisano 2 Czerwca 2011 wydawało mi się, że społeczność rowerowa to mili i pomocni ludzie a tu banda troli niepotrafiących odpowiedzieć na proste pytania... jeżeli uważasz, że jesteś bardziej na czasie ode to najwyraźniej bardzo dobrze mnie znasz(skoro takie sądy wydajesz) albo masz 10lat i nie wiesz co znaczy słowo "bardziej". Na początku napisałem, że jestem nowy w temacie, wytkanie mi nieznajomości terminologi utwierdza mnie w przekonaniu, że jednak masz te 10 lat... Na koniec prosiłem o ocenę możliwych kosztów wg fachowego oka ale najwyraźniej albo żaden z was nie jest fachowcem albo potraficie tylko popychać jakieś pierdoły i ogóły bez żadnego związku z tematem pytania. PS. "dużo" to nie jest koszt kolego, liczby na bank są w przedszkolu, dzięki za objawienie w postaci stwierdzenia, że jak dam komuś do zrobienia dobrze to będzie drogo a jak sam zrobię to taniej, brawo!
Mod Team Odi Napisano 2 Czerwca 2011 Mod Team Napisano 2 Czerwca 2011 Dostałeś kilka dobrych rad i jeszcze do Ciebie nie dociera, że pomysł jest kiepski. Ale skoro tak, to działaj i pochwal się efektami. Chociaż jak mówią - z gówna bicza nie ukręcisz.
dziobolek Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 Ja tam dobre porady widzę jedynie w poście #2, reszta to... I tam podoba mi się połączenie funkcjonalności z klasycznym wyglądem, czyli pomysł z biegami w piaście. Teraz są dostępne 8-mio biegowe piasty co IMHO daje wystarczający komfort i zachowuje klasyczny wygląd. Pozdrówka!
krazen Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 Kulki na sztuki spokojnie kupisz w rowerowym. Jeśli zrealizujesz swoje plany, o których mówisz w pierwszym poście, ORAZ dziewczynie spodoba się rower, to po takiej ilości włożonej pracy, jaka niestety będzie niezbędna to już będzie szkoda, jak pod uczelnią ukradną. Na giełdzie można kupić spokojnie jakiegoś dobrze jeżdżącego "niemca" za grosze z przerzutkami w piaście. No i można trafić coś bardziej stylowego, niż ten cud radzieckiej myśli technicznej. Pozdrawiam.
dziobolek Napisano 14 Czerwca 2011 Napisano 14 Czerwca 2011 I tam podoba mi się połączenie funkcjonalności z klasycznym wyglądem, czyli pomysł z biegami w piaście. Teraz są dostępne 8-mio biegowe piasty co IMHO daje wystarczający komfort i zachowuje klasyczny wygląd. No to do tego dodam jeszcze, że nawet z amortyzowanym widelcem da się zachować klasyczny wygląd... Pod warunkiem, że przypasuje... http://www.rst.com.tw/ct/product/product2.jsp?id=PI1249350450039 lub http://www.srsuntour-cycling.com/dstore/products/Forks/2837/SWING+SHOCK.html Oczywiście nie rozmawiamy tu o pieniążkach... Pozdrówka
emilio3 Napisano 16 Czerwca 2011 Napisano 16 Czerwca 2011 Nie jestem pewien czy te widelce będą pasować do ukrainy i nie chodzi mi o wygląd tylko technicznie rzecz biorąc,ale ja bym to zostawił bo przecież " kanapa" jest dobrze amortyzowana jak przerzutki to tylko w pieście bo "zwykłe" popsują wizualnie rower, kulki spokojnie poszukaj w jakimś sklepie rowerowym lub szukaj na targowisku itp dziadków którzy mają dziwne ciekawostki do sprzedania i może tam znajdziesz, szybko zamykacz do sztycy to tylko metoda prób i błędów który będzie pasił.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.