Skocz do zawartości

[Dętki] 2 tygodnie i cztery przebite dętki


luxraven

Rower dętki i luxraven  

12 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mam dalej je?dzi? ?

    • Walcz z d?tkami i nie odpuszczaj
      7
    • Nie walcz bo d?tki ci? wyko?cz? ;)
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

 

Oto moja historia walki z rowerem, a w zasadzie z dętkami ...

 

Jestem nowym (prawie szczęśliwym ...) posiadaczem roweru. Takiego oto cudeńka:

 

http://www.arkus.sklep.pl/rower-alpina-eco-c10-blackyellow-grupa-kellys-p-2676.html

 

Rower kupiłem tylko w celu dojazdu do pracy i powrotu do domu. Dokładnie 30 km. dziennie ;)

 

Wszystko jest pięknie ładnie ;) Rowerek spełnia swoje zadanie i jestem ogólnie z niego zadowolony ... ale ...

 

W ciągu 300 kilometrów złapałem już (?) 4 "pany". (atm w kołach miałem około 5 przy wytrzymałości opon 5.3) Wszystkie w tylnym kole. Trasa ogólnie jest miejska (większość to trasy rowerowe, trochę asfaltu, chodniki (krawężniki, kanały itp ... co znajduje się w miejskiej dżungli ;) ) plus około 2 km drogi nazwijmy ją szutrowo/polno/kamienistej z dołami ;) )

 

Nie mam pojęcia o rowerach prawie żadnego. Byłem w dużym sklepie specjalistycznym (tam gdzie kupiłem rower) pytałem co robić, ale odpowiedź jaką otrzymałem była:

 

"To normalne. Zdarza się" Jednym słowem Życie ....

 

Poczytałem o oponach/dętkach (i w necie i tutaj) i jedno wiem - nic nie wiem ;)

 

Co robić ?

Czy kupić jakieś mega odporne dętki ??? Jakie ?

Czy jakieś mega odporne opony ??? Jakie ? (Widziałem jakieś nieprzebijalne, ale czy to ma sens ??)

Ogólnie co robić ? ;)

 

Pomóżcie proszę bo mnie dzisiaj krew zalała ze złości... 4 "pana" miała miejsce dzisiaj ...

Napisano

Sprawdź czy coś w oponie nie siedzi, i w jakim miejscu tworzą się dziurki w dętce, ponieważ to może pomóc zlokalizować problem, czy jest on od strony obręczy, czy też od strony opony. Ja osobiście wykonałbym ruch ze zmianą opony skoro tyle kapci złapałes, albo bawiłbym sie ewentualnie w łatki, nie w wymianę dętek (koszty).

 

P.S. Kupujesz zwykłe, czy jakieś dętki "light"?

Napisano

Sprawdź czy coś w oponie nie siedzi, i w jakim miejscu tworzą się dziurki w dętce, ponieważ to może pomóc zlokalizować problem, czy jest on od strony obręczy, czy też od strony opony. Ja osobiście wykonałbym ruch ze zmianą opony skoro tyle kapci złapałes, albo bawiłbym sie ewentualnie w łatki, nie w wymianę dętek (koszty).

 

P.S. Kupujesz zwykłe, czy jakieś dętki "light"?

 

W oponie nic nie siedzi. Sprawdzone.

 

Dziury złapałem w 4 różnych miejscach. Wszystkie od strony zewnętrznej strony opony (opona jest ok)

 

Chętnie zmienię opony, żeby ulżyć moim troską, ale na jaką ?

 

Nie chcę się bawić ;) Nie mam na to czasu. Chcę bezproblemowo użytkować rower ;)

 

Dętki kupiłem zwykłe. 15 zł za sztukę.

 

Co do kosztów to nie będę miał konwulsji jeśli maiłbym kupić parę opon powiedzmy za 200 zł. za sztukę. (jaka taka kwota jest za mała to dołożę ...)

Napisano

Jak te dziury wyglądają? Zawsze tylko jedna dziura czy moze dwie na raz. Może technika jazdy powoduje ze łąpiesz kapcie? Duże te diury sa powiedzmy 2-5mm czy raczej tylko takie od gwożdzia dziurki?

 

PO troche w sklepie mieli racje, moze masz po prostu pecha początkującego. Pamietam ze jak kupilem nowe opony to na pierwszym wyjedzie złapałem dwa kapcie a jednego roku to miałem maskakre z kapciami....

  • Mod Team
Napisano

Przede wszystkim sprawdź, czy w oponie nie siedzi jakiś kolec, czy coś podobnego.

Po drugie sprawdź, czy opaska na obręczy jest dobrze, równo założona.

Po trzecie tak jak wyżej napisane - sprecyzuj jakie to przebicia: pojedyńcze/podwójne, może zawsze w okolicy wentyla?

Napisano

Jak te dziury wyglądają? Zawsze tylko jedna dziura czy moze dwie na raz. Może technika jazdy powoduje ze łąpiesz kapcie? Duże te diury sa powiedzmy 2-5mm czy raczej tylko takie od gwożdzia dziurki?

 

PO troche w sklepie mieli racje, moze masz po prostu pecha początkującego. Pamietam ze jak kupilem nowe opony to na pierwszym wyjedzie złapałem dwa kapcie a jednego roku to miałem maskakre z kapciami....

 

No to mnie dobiłeś ....

 

Dziury jak dziury...

 

Pierwsza była na około 4 mm wzdłuż.

Druga była raczej mała. Jak po gwoździu.

Trzeciej nie pamiętam.

Czwarta mała tak jak druga.

 

Co do mojej techniki jazdy no to nie wiem ;) Jeżdżę po prostu ... DH to to nie jest na pewno ;) Dziury omijam, z krawężnikami ostrożnie, ogólnie nie szarżuje ;)

  • Mod Team
Napisano

Do powyższych rad jeszcze jedna - koniecznie wysmaruj dętkę i oponę wewnątrz talkiem/pudrem/mąką ziemniaczaną. Inaczej przy takim ciśnieniu pewne jest, że będą się sklejać i dętka tego nie wytrzyma. Stawiam że to jest przyczyną Twoich problemów skoro twierdzisz, że w oponie nic nie siedzi, a dziura zawsze jest w innym miejscu.

Napisano

Do powyższych rad jeszcze jedna - koniecznie wysmaruj dętkę i oponę wewnątrz talkiem/pudrem/mąką ziemniaczaną. Inaczej przy takim ciśnieniu pewne jest, że będą się sklejać i dętka tego nie wytrzyma. Stawiam że to jest przyczyną Twoich problemów skoro twierdzisz, że w oponie nic nie siedzi, a dziura zawsze jest w innym miejscu.

 

Ciśnienie miałem tak ustawione bo gdzieś wyczytałem, że tak trzeba w miejskich rowerach (wysokie ciśnienie w kołach ma uchronić przed snakeami). Kupując nową dętkę chyba jest ona przygotowana do założenia i nie trzeba jej smarować mąką? ale spoko tak zrobię przy założeniu następnej.

 

Pytanie czy coś to zmieni ...

  • Mod Team
Napisano

Ciśnienie jest wysokie, ale mieści się w normie. Nowe dętki niestety nie są w żaden sposób przygotowane do natychmiastowego montażu, stąd moja rada. Zauważ że nowa dętka często aż się klei. I przez to skleja się z oponą i przy wysokim ciśnieniu nie wytrzymuje. A może rzeczywiście masz wyjątkowego pecha. Sam jak przez ok. 2 lata ani razu nie złapałem gumy, tak na początku tego roku w ciągu jednego tygodnia zdarzyło mi się to 3 razy.

Napisano

Opaska na obręcz, dętka troche upaćkana w mące, nie przebita/przetarta opona, odpowiednie ciśnienie - musi być dobrze.

Napisano

Zrobiłem wszystko tak jak radziliście.

 

Zaraz kupuje Schwalbe Marathon Plus 28x1.50 bo mam dosyć pieszych wycieczek z rowerem ;)

 

Mam nadzieję, że pomoże....

Napisano

Osobiście proponowałbym kupić dętkę na zmianę i/lub łatki, łyżki do opon oraz pomkę i woził to ze sobą, żeby wracać piechotą :P W domku łatasz przebitą dętkę i znowu bierzesz ją jako rezerwową - co oszczędniejsi (w tym i ja) jeżdżą z wielokrotnie łatanymi dętkami.

Przebitych dętek nie unikniesz, to nieodłączny "urok" jeżdżenia rowerem. Będziesz jeździć rok bez kapcia, a nagle złapiesz gumę trzy razy w ciągu dnia. Zła passa minie, no ale jeśli chcesz wziąć los w swoje ręce, to może i te oponki są dobrym rozwiązaniem, chociaż każda z nich waży prawie tyle, co całe koło O.o

Napisano · Ukryte przez safian, 2 Czerwca 2011 - Brak powodu
Ukryte przez safian, 2 Czerwca 2011 - Brak powodu

ops, zjadło mi się - "waży", każda z nich waży prawie tyle, co całe koło ^^

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam.

 

Ja chyba nie umiem wymieniać dętek.

Zainstalowalem nową detke, napompowalem ją trochę ponizej gornej granicy dopuszczalnego ciśnienia (<5 atmosfer). Opukałem ją oczywiscie, stosowalem sie do zalecen napiasanych na forum w watku o zakladaniu detki. Na pewno nie przyszczypneło dętki, uważałem przy wkładaniu. Założyłem też nową opaskę na obręcz, bo stara sie zuzyla, a nie chcialem miec watpliwosci.

Sprawdzam po kwadransie czy wszystko ok, no i nie jest ok. Powietrze schodzi.

 

Ostatnio tez niewiarygodnie szybko lapie gume.

 

Nie wiem o co chodzi, więc proszę bardziej doświadczonych o rady.

 

Please, help.

Napisano

Napisałem w pierwszym poscie, tasma/opaska na obreczy jest, i to nowa.

Sprawdzałem koło, jest w porządku. Dętka prosto ze skklepu, sprawdziłem ją na obecnosc dziur zanim zalozylem.

 

:(

Napisano

Może masz uszkodzoną pompkę, która rozwala wentyle? Spróbuj inną.

Albo napompuj dętkę w wannie. Zobacz, czy nie ma dziur. Może tak być, że jednak koło dziurawi dętkę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...