karlik13 Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Witam mam pytanie ponieważ jestem po 2 udarach mózgu mam niedowład prawej strony w/g lekarki lekki.Ostatnio przekonałem się,że rzeczywiście mam prawą reke słabszą niż przed udarem a i nogą w/g mamy troszkę "zarzucam".Mam rower dwu amortyzowany składany, ostatnio się przewróciłem bo lewą ręką pokazywałem skręt w lewo a prawą jednak nie dałem rady utrzymać kierownicy a pozatym jak przy dziurze zaczyna działać drugi amortyzator pod siadełkiem i zaczyna mną trząść to nawet dwoma rękami jest mi trudno go utrzymać dlatego chciałbym zamienić na jedno amortyzowany ponieważ nie trzęsło by mną całym tylko amortyzowało by mi koło i miałbym większe opanowanie nad rowerem ,ale rodzice radzą żebym zmienił rame na zwykłą bez amortyzatorów. Proszę o poradę jaki rower wybrać zwykły czy jedno amortyzowany? Pozdrawiam karlik13.
JaniszMTB Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Trudna sprawa. Moim zdaniem lekki rower HT(tylko przód amortyzuje) bo sztywniak nie wiem czy to będzie aż tak dobre rozwiązanie...
marky5 Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Myślę jednak,że amortyzator z przodu byłby wskazany,a tył sztywny.
brt0555 Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Lekki hardtail, amor z przodu, dodatkowo dobre hamulce, wyregulowane tak zeby po lekkim nacisnieciu dobrze hamowaly, wtedy bedziesz czul sie pewniej.
JaniszMTB Napisano 26 Maja 2011 Napisano 26 Maja 2011 Na allegro był fajny 9-10 kg rower ht za 1700 zł podajże... Prosty ciekawy rower. Poprawka daje link do tego roweru. Waży niecałe 8 kg (Klik) więc jeśli jesteś dość wysoki i lekki to bierz i się nie zastanawiaj. Napisz do niego na allegro, a pewnie znowu wystawi.
Neverhood Napisano 27 Maja 2011 Napisano 27 Maja 2011 Skoro masz problemy z ręką, to nie możesz na niej opierać ciężaru ciała. Dobrze byłoby, aby kierownica służyła tylko do kierowania, a nie jako podpórka. Z własności trakcyjnych rower powinien sam jechać, wybaczać błędy, być podsterowny i powolny w manewrach. Co to może być? A no coś z mocno pochyloną główką ramy i mocno podgiętymi widełkami dostosowanymi do tego kąta -> szukaj czegoś starego, teraz nie chcą robić o takiej geometrii. Z racji niemożności obciążania ciężarem ciała rączki trzeba gdzie indziej naciskać -> czyli tzw. wyprostowana pozycja. Wniosek praktyczny, żadne górale, szosówki ... Szukaj : starej miejskiej kozy np. typowego holendra ( nie niemiecką imitację roweru miejskiego), może jakiegoś składaczka, albo pójdź na całość i brnij w poziomki( tam to i nawet bez rąk pojedziesz)
Adik Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 A masz możliwość przejechania się innymi rowerami niż swoim? Dwuamortyzowany "pseudogóral" z marketu będzie się całkiem inaczej prowadził niż sztywny hardtail. Rower poziomy to bajera sprawa z tym że to wyspecjalizowany typ jednośladu... może zainteresuj się rowerem typu Cross - wygodny, duże koła i w miarę wyprostowana pozycja. Sztywny "przecinak" z mostkiem odwróconym na - to nie jest zbyt dobra propozycja.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.