Skocz do zawartości

[obręcz] nowa, wykrzywiona


sznib

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Dziś kupiłem nowa obręcz. Zaplotłem i podczas centorowania zauważyłem że na odcinku kilku cm obręcz jest wykrzywiona tak że ma mniejszą szerokość.

 

koloooo.jpg

 

Da się z ty6m jeździć czy oddać obręcz? Nie chce mi się znowu rozplatać :(.

Napisano

Zdecydowanie oddaj :icon_exclaim: Możliwe jest bicie koła w czasie jazdy przy tak ściśniętej dętce na tym odcinku.

Napisano

Ja bym oddał. Ktoś wcisnął ci bubla. Obręcz raczej doniczego się nie nadaje. Będzie na pewno bicie góra dół albo na boki

  • Mod Team
Napisano

Jak już to niespecjalnie. W pon. gostek zamówił, dziś byłem i akurat przyszedł towar. Przy mnie wyciągnął ją z pudła. Nie wiem czy w transporcie się uszkodziła czy wada fabryczna. Cóż, demontuje koło i jutro idę oddać. Kolejne kilka dni bez roweru i tyle pracy na nic...

Napisano

Na przyszłość będziesz wiedział, że pierw się dokładnie ogląda sprzęt zanim się go montuje.

Napisano

Ja ze swojego doświadczenia oglądam wszystko dokładnie co kupuję zanim zacznę używać bo też już się kiedyś natknąłem na bubla.

  • Mod Team
Napisano

Tak się jeszcze zastanawiam, co zrobić w sytuacji jak pan w sklepie stwierdzi że ja sam zrobiłem tego wgniota (jeśli to można wgniotem nazwać)? Czy to ja musiałbym udowodnić że taka kupiłem czy oni mi że nie?

Napisano

No z tym to już jest różnie zależy od sprzedawcy jedni przyjmą reklamację bez problemu inni będą próbować się wymigać i całą winę zwalić na klienta. Na Twoją niekorzyść jest jeszcze to że obręcz posiada już ślady montowania.

  • Mod Team
Napisano

No i dlatego boję się co z tego wyjdzie. Rower niesprawny juz kilka dni, myślałem ze wczoraj złoże i będę jeździł, a tu takie coś :(.

Jest jeszcze jedna rzecz, obręcz kupiłem o 14.40 (godz. jest na paragonie), temat tutaj założyłem jak widać o 15.30. Chyba nikt normalny nie sugerowałby że w ciągu 50 minut zdążyłem wrócić do domu (kilka km), zapleść koło, nacentrować, założyć opaskę, detkę oponę, zamontować do roweru, pojechać gdzieś gdzie bym niby mógł tak tą obręcz załatwić, wrócić, ściągnąć koło, oponę, dętkę i opaskę, założyć koło do ramy i zrobić zdjęcie?

 

Na Twoją niekorzyść jest jeszcze to że obręcz posiada już ślady montowania.

Tak, tyle ze od wewnętrznej strony obręczy nie widać tego defektu, i zaplatając nie mogłem go zauważyć. Dopiero jak założyłem koło do centrowania to zauważyłem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...