Skocz do zawartości

[Rower około 1000zł] który z tych wybrać


Kamil18

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zalezy na jaki typ roweru sie zdecydujesz, z crossow to unibike mission 2010, a z mtb polecilbym fusiona 2010. Reszta slaba osprzetowo(jedynie ten kellys jeszcze ok).

Napisano

ten unibike mission 2010 crossem przy oponach 2.0 i 26" kołach? Dodatkowo beznadziejna Suntourowska korba 48t. To samo z tym missionem na 2011. w MTB omijaj korby 48t

 

Z tych wszystkich wszystkich wymienionych moim typem na równi są Kelly's (lepsze korby i marka) i Unibike Fusion 2010 (jest nieco ładniejszy). Na Meridę to zdecydowanie nie ten przedział cenowy.

Napisano

sam używam takiej korby i powiem Ci strasznie miękka jest szybko się wygina masz wrażenie że jest z plasteliny. Dość szybko się też zużywa.

 

druga kwestia generalnie w tym przedziale cenowym do 1000zł nic rewelacyjnego nie kupisz. Z tego przedziału wszystkie rowery są praktycznie identyczne. Jedynie mogą się różnić szczegółami. Patrz najważniejsze na ramę bo ona jest najważniejsza. Żebyś potem mógł zmodernizować i żeby się wygodnie jeździło. Trochę się spóźniłeś z tym szukaniem. Popatrz po sklepach w okolicy czy nie mają rowerów z zeszłego roku. Zazwyczaj spuszczają z ceny i można coś fajnego kupić. Ewentualnie na necie szukaj. Mowa o allegro. Ile masz wzrostu?

Napisano

około 185 cm, mam już upatrzonego Fusiona w sklepie 60km ode mnie za niecały tysiak, na ramie 21 cali

 

 

 

 

czy one się czymś różnią, i jeśli tak, czy to duża różnica?

 

 

 

http://www.rowery-wilex.pl/sklep/asortyment.php?id_kategorii=1&id_firmy=0&slowa=&wg=cena&jak=asc&ile=40&str=7&id_produktu=950

 

 

http://www.rowerzysta.pl/2010/rower-gorski-unibike-fusion-2010-rok.html

 

 

 

 

chyba właśnie główna różnica zasadnicza, to ta korba, nie wiem dlaczego wpakowali "tę gorszą"

Napisano

Najlepszy by był ten drugi ma trochę lepszą korbę. Niestety ale widzę że często ładują korby Suntourio w rowerach. Jak nie bęziesz szalał tylko spokojnie jeździł i dużo nie ważysz kup ten pierwszy. Najwyżej za np rok wymienisz korbę. Obie te korby są na kwadrat więc super sztywności nie uzyskasz. Gdybyś chciał jaką korbę z octalinem musisz się liczyć z wymianą wkładu suportu.

Napisano

Zapomniałem dodać, jestem początkującym rowerzystą ;)

 

 

Tak więc wymienianie części w rowerze będzie mimo wszystko lekką udręką, chociaż trudne to nie jest.

 

 

Czy 2 rower jest warty dołożenia tych pieniędzy, czy nie? Może dałbym radę się z nimi policytować pokazująć tę ofertę.

 

 

waże zaledwie 70-pare kg

Napisano

Rowery są podobne, jak pisał wyżej, różnią się korbami. W przyszłości możesz wymienić coś, korbę.

Ja proponuje wzięcie tego tańszego, ale jeżeli korba Ci przeszkadza, to będziesz ją mógł wymienić za tą kasę co zostanie (chyba 10zl :D)

 

Chodzi tu o rowery fusion

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...