Skocz do zawartości

[Napęd] Wymiana


AdamF

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Po pierwsze - to mój pierwszy post na tym forum, więc chciałbym się przywitać :)

 

Kwestię zasadniczą mam natomiast następującą: wymyśliłem sobie wymienić napęd w rowerze, chciałbym więc prosić bardziej doświadczonych o komentarze :)

 

Mój rower to kupiony niecały rok temu Wheeler Cross 6.3, model 2009, o taki, tylko z męską ramą.

Przejechałem nim na razie niecałe 2tyś kilometrów, więc napęd jeszcze nie jest zużyty na tyle, by niezbędnie wymagał wymiany, ale postanowiłem zastanowić się już nad pewnym zmianami, które chciałbym przy okazji wymiany wprowadzić.

 

w tym momencie osprzęt w rowerze jest następujący:

korba Shimano M191 48x38x28

przerzutka przednia Shimano C050

kaseta Shimano HG30-8 11-32

przerzutka tylna Shimano Alivio M410

manetki Shimano Alivio M410

 

Jak widać, nie jest to osprzęt najwyższych lotów, więc chciałbym założyć coś lższejszego, lepszej jakości, a przy okazji lepiej dopasowanego do mojego stylu jazdy.

 

 

Pomyślałem w związku z tym, żeby wymienić:

korbę - na Shimano Deore M660 44x32x22

przerzutkę przednią - na Deore M660

kasetę - na szosową 12x23, 8-rzędową, Shimano HG-50

przerzutkę tylną - na szosową Tiagrę 4500 SS z krótkim wózkiem

manetki - mam nadzieję, że ich na razie wymieniać nie muszę

 

Wykombinowałem sobie, że w ten sposób poświęcając najwyższe oraz najniższe przełożenie, z których i tak raczej nie korzystam, zyskam na lepszym zestopniowaniu biegów, precyzji działania oraz trochę mniejszej wadze.

 

 

Pytania, w związku z całym powyższym esejem ;) mam następujące - cztery konretne, piąte ogólne:

1) Co sądzicie o założeniu z tyłu przerzutki z krótkim wózkiem? Teoretycznie pojemność napędu wynosiłaby po zmianach 33T, natomiast pojemność tej Tiagry to 31T. Czy będzie to na tyle poważny problem, że zdecydowanie powinienem zdecydować się na dłuższy wózek, czy też może wystarczy, że nie będę krzyżował łańcucha?

2) Czy ta korba Deore na pewno będzie dobrze działać w systemie 3x8? Teoretycznie zaprojektowana jest do działania w 3x9.

3) Czy na pewno mogę pozostawić te manetki, które mam?

4) Jeżeli bym nie mógł ze względów finanoswych wymienić wszystkiego na raz - jaka kolejność upgrade'owania będzie bardziej sensowna? Zacząć od korby, czy od kasety?

5) Wszelkie inne uwagi? :)

 

 

Z góry dziękuję za cierpliwość przy czytaniu i za wyczerpujące odpowiedzi :)

 

Pozdrawiam serdecznie!

Adam

Napisano

Zasadnicza sprawa: przeszkadza Ci obecne zestopniowanie? Pozbywasz się więcej niż jednego przełożenia, przelicz sobie maksa obecnego.

 

Kolejność wymiany? Przede wszystkim sprawdzić łańcuch i wymienić.

Napisano

Zasadnicza sprawa: przeszkadza Ci obecne zestopniowanie? Pozbywasz się więcej niż jednego przełożenia, przelicz sobie maksa obecnego.

 

Kolejność wymiany? Przede wszystkim sprawdzić łańcuch i wymienić.

 

Obecnie najwyższe przełożenia - 48/11=4,36, 48/13=3,69, po wymianie najwyższe przełożenie 44/12=3,67 - więc wychodzi mi, że pozbyłbym się jednego.

Podobnie w kwestii dolnych - teraz najlżejsze mam 28/32=0,88, następne 28/28=1, po wymianie 22/23=0,96.

 

Obecne zestopniowanie przeszkadza mi o tyle, że "przeskoki" pomiędzy biegami są jednak dosyć odczuwalne.

Tak jak napisałem w pierwszym poście - nic nie przeszkadza mi na tyle, żebym od razu miał biec do sklepu i wymieniać natychmiast, ale jak już zjadę to co mam to chciałbym pozakładać coś bardziej "pod siebie" i w miarę możliwości lepszej jakości i lżejszego.

 

Łańcuch miałem zmieniony w okolicach 1 tyś km, jest jeszcze OK, planuję zmienić za jakieś 300 km.

Napisano

Hmmm, no jak stopniowanie przeszkadza to oki, masz powód.

Ekstremum to byłoby NuVinci, bezstopniowa piasta, tylko ma rozpiętość przełożeń kiepską.

 

Pozbywasz się jednego ale konkretnego. Niby zawsze możesz pomieszać sobie ładnie kasety według uznania. Zacznij od kasety raczej, no i spróbuj znaleźć z początkiem 11-12, te przełożenia są najważniejsze do stopniowania.

Napisano

Hmmm, no jak stopniowanie przeszkadza to oki, masz powód.

Ekstremum to byłoby NuVinci, bezstopniowa piasta, tylko ma rozpiętość przełożeń kiepską.

 

"Ekstremum" brzmi groźnie... ;)

Powinno mi wystarczyć, jak kolejne biegi w kasecie będą się różniły o jeden ząbek zamiast o dwa tak jak mam teraz.

 

 

Pozbywasz się jednego ale konkretnego. Niby zawsze możesz pomieszać sobie ładnie kasety według uznania. Zacznij od kasety raczej, no i spróbuj znaleźć z początkiem 11-12, te przełożenia są najważniejsze do stopniowania.

 

Jeżdżę rowerem po mieście, do pracy, oraz na rodzinne przejażdżki z dzieckiem w foteliku.

Największe prędkości z jakimi jeżdżę to 35 km/h, częściej ok. 30 km/h.

Przy takich prędkościach przełożenie wyższe niż 48/13=3,69 jest jednak dla mnie trochę za ciężkie, dlatego zastanawiam się właśnie nad kasetą 12-13.

 

A co sądzisz o tej przerzutce z krótkim wózkiem? Będzie dobrze, czy jednak powinienem wybrać model ze średnim wózkiem?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...