[suport] Wymiana suportu rodem z marketu

[xZNANYx]

Witam ponownie

Tak te moje sposoby na "szybko" nieraz się sprawdzają w tym przypadku było dokładnie tak jak napisałeś klucz przy większej sile nacisku przeskakiwał pomiędzy ząbkami. Już jest wszystko ok suport dokręcony oryginalnym kluczem hmmm a co do wianków da rady to zrobić? Niestety posiadam wolnobieg jak wyjmę ośkę to w piaście znajduje się taka miska? w której są wysypane pojedyncze kulki bez żadnych mocowań, jedynie na czym się trzymają to na smarze Jeśli jest możliwość wsadzenia tam wianku to proszę o jakieś propozycje ( linki itp )ponieważ zauważyłem że "miska" jest lekko u szczerbiona pomyślałem że wianek się idealnie spisze w tym przypadku

 

Achh no oczywiście zapomniał bym o wrażeniach z pierwszej jazdy po remoncie northteca Pierwsze na co zwróciłem uwagę to amortyzator. Po zrobieniu sylikonowych uszczelniaczy amortyzator praktycznie nie ma luzów. Oczywiście zalanie go olejem sprawiło że chodzi bardzo fajnie wybiera nawet małe nierówności po prostu rewelka jak na suntoura xct v2 ( warty 120 zł na allegro ). Oczywiście opory toczenia znacznie się zmniejszyły po przeczyszczeniu i ponownym nasmarowaniu piast Suport hmmm nie mam porównania ale chodzi całkiem miło 0 nieciekawych odgłosów.

 

To chyba tyle pozdrawiam