Skocz do zawartości

[nowy rower] problem!


kingakulig5

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Kupiłam pare dni temu nowy rower kross a6 2010 i mam problem jak zmieniam na najwyzsza przerzutkę z przodu "3" to widze co jakis czas na najwiekszej zebatce ze cos jest z łancuchem w pewnym miejscu, sytuacja podobna jest w przerzutkach tylnich co jakis czas "strzela"

 

tu porobiłam zdjecia dziwnie wyglądającego elemuntu w łancuchu:

 

 

http://www.occur.pl/image,0e7143d325.html

 

 

http://www.occur.pl/image,1ab09855cb.html

Napisano

Na pierwszy rzut oka widac, ze nie trzyma sie czesc tego ogniwa, bolca. Mysle ze jak nie chcesz tego sam naprawiac, to majac gwarancje serwis MUSI Ci to naprawic.

Napisano

jeśli masz skuwacz i chęci to przepchnij bolec do końca bo nieługo zerwiesz łąńcuch, a jeśli nie masz ww to leć do serwisu niech naprawią bo to ewidentnie ich wina [źle skuty łańcuch w serwisie]

  • Mod Team
Napisano

Możesz również mniej więcej nasunąć ogniwko na sworzeń i jezacisnąć kombinerkami

 

 

 

Z trwałością tej operacji może być kiepsko.

Do serwisu ,niech przy okazji w to trefne miejsce założą spinkę.

Napisano

tak, to ma znaczący wpływ bo łancuch tu się trzyma na jednym tylko oczku ogniwa, co powoduje, jakby to ująć, że jedna strona trzyma a druga się wyciąga, tak jakbyś z kimś przeciągała na ręce i jedną ręką mocniej drugą słabiej-stałabyś po skosie, tak też w tym przypadku łąncuch idzie i nie trafia porządnie na zęby

Napisano

Bardzo możliwe, tylko nie jeździj tak bo rozerwiesz łańcuch.

Jak po skuciu strzelanie nie ustanie to trzeba wyregulować przerzutki.

Jak oddasz do serwisu to poproś ich żeby zobaczyli czy przerzutki są dobrze ustawione.

 

Edit :

@Up był szybszy ;)

Napisano

z trwałością mógł by być problem ale skoro nowy rower to myślę ze serwis na spokojnie to przyjmiea jeśli ci nie uzna po prostu kupi spinkę (4-5zł) i zepnij

 

 

Napisano

Ale rady... Tylko serwis i tylko gwarancja. Nie daj się wciągnąć w jakieś płacenie.

Żadnych kombinerek(?!?), żadnego samodzielnego naprawiania.

Już bez przesady, to jest ewidentna wada fabryczna, zdarzyło się w nowym łańcuchu i tyle. Nie miałeś tego jak sam zepsuć, nie daj się naciągnąć.

Napisano

Ale rady... Tylko serwis i tylko gwarancja. Nie daj się wciągnąć w jakieś płacenie.

Żadnych kombinerek(?!?), żadnego samodzielnego naprawiania.

Już bez przesady, to jest ewidentna wada fabryczna, zdarzyło się w nowym łańcuchu i tyle. Nie miałeś tego jak sam zepsuć, nie daj się naciągnąć.

 

Wreszcie mądra odpowiedz!!! :thumbsup: Nie no z tymi kombinerkami to są jakieś jaja!!! :wallbash: Takie patenty to były dobre na dawne łańcuchy do np. Wigry 3 a nie do dzisiejszych jak choćby shimano hg-53 (Deore) :laugh:

Ten łańcuch nadawał się będzie do jazdy gdy tylko i wyłącznie skrócą ci go w serwisie o to wadliwe ogniwo i to gratis lub jak nie to mają ci założyć nowy :excl::excl:

Napisano

Patent z kombinerkami, sklepywaniem czy samodzielnym podmienianiem ogniwa na spinkę podarowałbym sobie jako początkujący :)

Sklep powinien wykonać to w ramach dokonanej ci sprzedaży nowego roweru, poza tym raczej nie będą cię posądzać o samodzielne kombinacje i nie odmówią wykonania darmowo usługi.

Jeśli jednak będziesz miała z tym problem (mało prawdopodobne ale jednak) to i tak nie decydowałbym się na samodzielne rozwiązanie tej przypadłości. W ostateczności poszedłbym do innego sklepu, bo jeśli nie masz doświadczenia i tak jest to rozsądniejsze, niż samodzielna walka za pomocą skuwacza. Korekta łańcucha, nawet odpłatna, będzie tańsza niż to narzędzie :)

Jeszcze coś: jeśli w sklepie zechcą ci łańcuch "naprawić" to domagaj sie albo założenia spinki albo naprawy oryginalnymi pinami po wymianie tego ogniwa z pierwszego zdjęcia - zewnętrzna płytka łańcucha wygląda na zdeformowaną i jej pozostawienie grozi ponownym rozpięciem się łańcucha a tobie wypadkiem.

Wg mnie (jeśli ten problem istniał od samego początku, od chwili wyjechania ze sklepu) to wobec tej placówki handlowej powinna obowiązywać zasada ograniczonego zaufania: po zmontowaniu roweru ta wada powinna wyjść przy regulacji napędu, przynajmniej ja tak mam w 100% przy ustawianiu. Moim zdaniem rower jest po prostu tylko złożony do kupki i skręcony.

Napisano

Dziękuje Wam za odpowiedzi:) Mam jeszcze 2 problemy, pierwszy z nich to stery, w sklepie przy innym swietle nie zwróciłam na to uwagi ale kiedy w domu obejrzałam dokładnie rower zobaczyłam że cos z nimi jest nie tak oto zdjecia:

 

http://www.occur.pl/image,d7fdf6e6df.html

 

http://www.occur.pl/image,f57bb6c6c5.html

 

http://www.occur.pl/image,8ec61baeb3.html

 

http://www.occur.pl/image,fe701662c5.html

 

 

Drugi problem to problem ze sztycą siodełka, chodzi o chamskie zarysowanie w sklepie była założona tak żeby nie było widac oto zdjecia:

 

 

http://www.occur.pl/image,04065ee8bb.html

 

http://www.occur.pl/image,274d9eaa83.html

Napisano

nieźle obity ten topcap, po ziemi nim rzucali?

 

 

upomnij się też o to, bo raczej nie stawiałaś roweru na topcapie żeby tak porysować, kolejna ich wina bądź fabryki

Napisano

Stery wyglądają raczej ok, poza zdrapkami na pokrywie. Sztyca? Zdarza się, że zostanie podrapana przez źle przygotowaną rurę ramy, która ma zadziory. Akurat ta wada mogła nie być celowo ukrywana, zazwyczaj rower ekspozycyjny ma siodełko na jakiejś tam wysokości; sprzedawca mógł wsunać sztycę i nieświadomie zarysować.

Napisano

Powiem szczerze ze mi to wyglada na używaną część... Bede to reklamowała nie mam wyjscia, ten rower nie był tani i nie chce teraz jezdzic jakims podrapancem, wiem doskonale ze rysy przyjda z czasem ale jak kupuje cos nowego i place taką kase to ma to byc nówka nie śmigana...

Napisano

Hmmm, czemu zdjęcia się przestały otwierać?

Swoją drogą to tylko kobieta mogła w tak znaczący sposób zatytułować wątek...

 

Na podstawie tego co piszą inni: sztyca się rysuje od wsadzania i wyciągania, normalne zużycie użytkowe.

Top cap: nic z tym nie zrobisz - udowodnij że było, skoro sama nie zauważyłaś przy zakupie. Może też nie zauważyłaś jak porysowałaś?

Napisano

Hmmm, czemu zdjęcia się przestały otwierać?

Swoją drogą to tylko kobieta mogła w tak znaczący sposób zatytułować wątek...

 

Na podstawie tego co piszą inni: sztyca się rysuje od wsadzania i wyciągania, normalne zużycie użytkowe.

Top cap: nic z tym nie zrobisz - udowodnij że było, skoro sama nie zauważyłaś przy zakupie. Może też nie zauważyłaś jak porysowałaś?

 

 

Przecież ja na tym rowerze nie wiem czy zrobiłam z 3 km. To jest nówka ma jeszcze nie odpiete metki, jak zauważyłam problem z łańcuchem to rower został odstawiony do garażu, stoi i czeka na wizytę w serwisie. Przy dokładnym obejrzeniu dostrzegłam własnie te stery i sztyce... Jak go miałam poryowac rzucac nim czy co. Jeżeli chodzi o te ryse to rozumiem ze moze sie lekko zarysowac ale ta konkretna rysa jest głębokosci z 2 mm, tak jakby ktos gwoździem przejechal...

Napisano

Stery są w porządku, kapsel trochę otarty, a jako że drogie toto nie jest, to może sprzedawca nie będzie robił problemu z wymianą.

A co do sztycy: można prosić o zdjęcie całości zadrapania? (tzn. całej sztycy)

Napisano

Wreszcie się zdjęcia otwierają.

 

Tak patrzę na ten kapsel i nie widzę nic specjalnego na nim. Jakieś delikatne przytarcie może? Ale skoro na zdjęciu nie wychodzi...

Rysa na sztycy nie ma 2mm głębokości :) . Nie powstała na skutek czyjegoś wcześniejszego użytkownia. To jest ewidentnie po zadziorze produkcyjnym albo od transportu - i tu się mogę zgodzić, że sprzedawca ją ukrył ;) , ale teraz jest po ptakach. I nie ma się czym przejmować, użytkuj sprzęt i tyle.

Natomiast obejrzałbym dokładnie cała resztę, czy coś ważnego nie jest uszkodzone, jeśli się z nim aż tak działo w transporcie - i tu bym przypisywał to co zrobiłaś z łańcuchem jakiemuś wcześniejszemu strzałowi z boku, który go naruszył.

Napisano

Gdyby sztyca miała zadrapanie głębokie na 2 mm to prawdopoodobnie miałabyś cięcie na wylot :)

Rozwiązanie problemu: jak już wspomniano wcześniej rura podsiodłowa ramy, najprawdopodobniej ma zadzior, z reguły na krawędzi wejściowej lub gdzieś przy nacięciu. Taka przypadłość nie jest niebezpieczna ale na pewno jest nieestetyczna - jeśli częściej będziesz wsuwać/wysuwać sztycę to pojawi się takich wzorków więcej. Możesz złożyć wizytę w serwisie, domagać się skorygowania tego miejsca w ramie i podmiany sztycy - niech sklep zamontuje sobie takową w innym rowerku.

Proponuję nie zostawiać roweru na dłużej w garażu tylko iść od razu do serwisu, żeby nie wysłuchiwać potencjalnych tekstów "ale dlaczego tak długo zwlekała pani z przyjazdem do nas?".

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...