Skocz do zawartości

[do 1700] MTB


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie. Wybieram rower do jazdy mniej więcej 1/3 po asfalcie, 2/3 lasy, polne drogi. Mam możliwość kupienie Kellysa Madman z 2006 roku za 1700 zł, rower niby jest używany, ale bardzo niedużo, w dodatku jest po gruntownym przeglądzie. Myślicie, że warto? Oto jego specyfikacja:

rama DUALTEC alloy double butted

widelec MANITOU Slate Comp FFD, 130mm, coil / FFD

stery RITCHEY Logic Zero integrated

korby TRUVATIV ISOflow Power Spline

przerzutka przód SHIMANO Deore LX M581

przerzutka tył SHIMANO Deore LX(07) M581

manetki SHIMANO Deore SL-M511 Rapidfire Plus

kaseta SHIMANO CS-HG50-9 (11-34T)

hamulce HAYES Sole Hydraulic Disc

dżwignie hamulcowe HAYES Sole

piasty SHIMANO M475 Disc

obręcze KBIX WMX Disc (32h/eyelet)

opony KBIX 2.0 Nomad - Silica Dual compound

wspornik kierownicy RITCHEY Comp V2 OS(31.8)

kierownica RITCHEY Rizer OS(31.8)

chwyty VELO D1 ergonomic

sztyca RITCHEY

siodło KBIX DriveLine PR

 

Oprócz nego zastanawiam się również nad Kellysem Salamander z 2009 roku, oraz nad Unibike Evolution.

Napisano

Jak nie jest zniszczony to w sumie za te pieniadze ciezko bedzie znalesc cos podobnego do niego- z nowych. Ja bym troche sie potargowal, jednak warto, naped lx raczej do trekkingu niz mtb, ale amatorowi to nie bedzie jakos przeszkadzac. Jak nie jest zniszczony i jest zadbany to warto, tylko sprawdz czy rama pasuje. CO do tych 2 nowych rowerkow bralbym evo, nie dosc ze swietny wyglad- malowanie, to osprzet tez jest fajny,no i mozesz go tanio dostac: http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2010.html

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...