Skocz do zawartości

[Katowice- Pszczyna- Katowice]- nocny przejazd rowerowy


bajtourka

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ciekawa propozycja.....ale.Wycieczka sama w sobie super ale ktoś kto organizuje w/w wycieczkę nie zdaje sobie sprawy jak w lesie jest nocą ciemno.Nie ma raczej rowerowego oświetlenia które oświetlało by drogę wystarczająco dobrze aby móc bezpiecznie jechać.Trzy godziny ostatnio jechaliśmy do Pszczyny w dzień w ładną pogodę,organizator przewiduje zrobić trasę do Pszczyny w nocy również w trzy godziny :).No cóż,do odważnych świat należy :thumbsup:

Napisano

no jest w tym racja ursusek, bo tydzień temu jak byłam na nocnym tripie to jednak jechaliśmy około 90% po drogach oświetlonych, tylko w parku chorzowskim liczyliśmy na swoje lampki, ale tam nie było dziur, korzeni itd, tempo było w sam raz i ogólnie czysta przyjemność :D hm no ale każdy lubi to co lubi, dlatego wrzuciłam tego linka, a nóż komuś to przypasuje :)

Napisano

Ja wczoraj wracałem z Pszczyny, na Paprocanach byłem około 21:30 a w domu 22:30 :D Uprawiałem batmaństwo bez świateł, ale nie było źle. Ursusek przesadza.

 

ktoś kto organizuje w/w wycieczkę nie zdaje sobie sprawy jak w lesie jest nocą ciemno

 

Ja jechałem bez świateł i dałem radę :P Kiedys jechałem z kolegą który miał dość mocną lampkę i było spokojnie ;)

Napisano

Fajna sprawa! Super jest szukanie nowych wyzwań, kolejnych pomysłów i ich realizacja. Są już zdecydowani chętni na tą Imprezę?

Napisano

Ja bym się może wybrał ale tylko z dobrym oświetleniem i jeżeli będę miał akurat wolny weekend.

 

Dawid: czasem w lesie da się jechać w nocy jeżeli księżyc mocno świeci i zna się trasę. Ale tak normalnie, to idąc trzeba zachować szczególną ostrożność, a co dopiero jadąc rowerem ... Ja bez oświetlenia w życiu nie wybrałbym się do lasu.

 

Janek: poczytaj o oświetleniu rowerowym;) Są lampki, które świecą mocniej niż reflektory samochodowe i wcale nie kosztują fortuny. Spokojnie można utrzymać prędkość 25km/h.

Napisano

Ciekawa propozycja.....ale.Wycieczka sama w sobie super ale ktoś kto organizuje w/w wycieczkę nie zdaje sobie sprawy jak w lesie jest nocą ciemno.Nie ma raczej rowerowego oświetlenia które oświetlało by drogę wystarczająco dobrze aby móc bezpiecznie jechać.Trzy godziny ostatnio jechaliśmy do Pszczyny w dzień w ładną pogodę,organizator przewiduje zrobić trasę do Pszczyny w nocy również w trzy godziny :).No cóż,do odważnych świat należy :thumbsup:

 

Zgadzam sie z Ursuskiem w 100%. Na pewno propozycja ciekawa, tyle, że lasy kobiórskie też bywają zdradliwe i na pewno warto by było się wybrać z kimś kto nieźle zna drogę, bo kiedyś zdarzyło mi się wjechać w Czarkowie, a wyjechać - właśnie wieczorem, tyle, że w okolicach Łazisk Grn.

 

--

Pozdrawiam, M.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

To co wybiera się ktoś z Was na to? Może jakaś nasza "Forumowa Reprezentacja"? Jeżeli tylko nie będzie potopu chcę się wybrać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...