[Rower] dla wysokiego (ponad 190cm)

[makarbo]

Witam szanownych forumowiczów

 

Jako że o mój pierwszy post na forum to może parę informacji o mnie:

 

Mam na imię Marcin, mam 194cm wzrostu i 100kg żywej wagi.

 

Zabrzmiało to jak ogłoszenie matrymonialne ale oczywiście tak nie jest

Wiadomo o co chodzi...O NOWY ROWER

Z tym właśnie pytaniem kieruję się do Was.

 

Co mam w tej chwili?

Raczej wiekowo... Góral TREK Mountain track 820 rama 20" z 1996r

 

Wiem ... istna komedia ale jestem typem człowieka który przywiązuje się do rzeczy, tez ze względu na wspomnienia

 

Wiadomo. Od 1996 "trochę" się w kwestii rowerowej zmieniło ..no i w końcu i ja dojrzałem do zmiany a jako że nie jestem "mały" postanowiłem wejść w paragraf "rower z dużym kołem".

 

Jeżdżę głownie po mieście + wyprawy za miasto (ścieżki leśne). Za jednym razem minimum 40 kilo.. i max 2 razy w tygodniu (bo praca i dom). Jeżdżę ostro i szybko (taki ze mnie typ sportowca ale bez extrawagancji

 

Zainteresowałem się rowerami krosowymi.

Po długim siedzeniu na WWW i wizycie w sklepie wybrałem dotąd takie (wszystkie do 2200 zl bo taka sobie wyznaczyłem granice na ten zakup):

 

KROSS EVADO 1.3 (2011r)

http://www.ekross.pl/rowery-kross-kolekcja-2011-kross-evado-1.3-2011-o_l_189_2868.html

 

UNIBIKE ZETHOS (2011r.)

http://www.unibike.pl/zethosgts.html

 

MERIDA Crossway TFS 100-D

http://www.rowerymerida.pl/produkt64/crossway-tfs-100-d-rower-merida.html

 

ewentualnie

MERIDA Crossway TFS 300-D (troche droższy)

http://www.rowerymerida.pl/produkt62/crossway-tfs-300-d-rower-merida.html

 

KROSS i UNIBIKE wybralem ze względu na wyposażenie a MERIDA ma pokaźny wybór dużych ram.

 

Dodatkowo zainteresowałem się bajkami MTB 29"..bo powiem szczerze że po przy swojej masie trochę się boje o felgi i ramę (jednak ciągle jeżdżę MTB na stalowej ramie i po tylu latach ani ramie ani felgom nic nie dolega)

 

W tym przypadku zainteresował mnie

 

AUTHOR Dexter 29 (troche ponad 2000zl)

http://e-rower.pl/dexter-2010-p-3584.html

 

Co sądzicie? Czy dobrze kombinuję?

 

Pozdrawiam

Marcin

[makarbo]

Nikt nic nie poradzi? Nie wierze... na pewno jest wśród forumowiczów ktoś ok 190cm wzrostu...lub ktoś kto wie z czym to się je.

 

pozdrawiam

[iowa74]

Jak dla mnie wszystkie są fajne. Może poczekasz na odpowiedź kogoś kto zna trochę charakterystyki ram tych rowerków (crosy), dlatego że niektóre mają taką do spokojnej jazdy. A Ty jeździsz ostro. Masz MTB, więc może ten 29" MTB będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie wiem jednak jak z jego stosunkiem cena/jakość. Popatrz na 29-ki Meridy, podobno świetne, lecz nieco droższe.

[BIMOTA]

A 29" sa mocniejsze ? dlaczego ??

 

Tu mozesz kupic Unibike, choc moze byc problem z Zethosem:

 

http://rowerowe.otwarte24.pl/190,ROZNE-MODELE-NA-ZAMOWIENIE

[cubus88]

Jeśli ostro i szybko to mogą być jednak lepsze 26' a to ze względu na sztywność. Szczególnie jeśli cena lekka, a waga ciężka. W crossa też bym się nie pchał - na miasto fajne, ale na dzidowanie po lesie to już średnio. Do Twoich wymagań to - mtb, 26cali, uniwersalny bieżnik, uważam za słuszny wybór, ale może ktoś Ci jeszcze coś podpowie. Pozdro

[Hetman]

Fajny masz rower. Poważnie. Nie był to jakiś megawypas kiedyś ale też nie badziewie.

Co planujesz z nim zrobić?

Przepraszam za offtopę ale szanuję klasyka .

 

 

A żeby było w temacie: ważny jest resurs czyli 29" wytrzyma "normalne" użytkowanie. Jeśli dotychczasowy wytrzymał to nie widzę problemu. Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia, a skoro kupujesz sprzęt na długo to jest to tylko sugestia.

[makarbo]

Fajny masz rower. Poważnie. Nie był to jakiś megawypas kiedyś ale też nie badziewie.

Co planujesz z nim zrobić?

Przepraszam za offtopę ale szanuję klasyka .

 

 

A żeby było w temacie: ważny jest resurs czyli 29" wytrzyma "normalne" użytkowanie. Jeśli dotychczasowy wytrzymał to nie widzę problemu. Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia, a skoro kupujesz sprzęt na długo to jest to tylko sugestia.

 

 

Dzieki Rzeczywiście klasyk i jeszcze z totalnie klasycznym kształtem ramy... Ciągle na nim jeżdżę i pozostanie na moim wyposażeniu ale na działce poza miastem. Nie zamierzam go zdradzić

 

Nie mam jednak już takiej siły ani checi wyciskać z siebie 7 poty na trasach w mieście. Jeżdzę dużo ale już spokojniej...aczkolwiek nie boje sie małych skoków przez dziury w drodze lub z krawężników na jezdnię... Bardzo korci mnie cross (z tych rowerków jakie wymieniłem) ale właśnie boję się o wytrzymałość takiego roweru przy jezdzeniu nie polegajacym na schodzeniu przed każdą przeszkoda na ziemi jak emeryt. Nie chciałbym się tak ograniczać... Jednocześnie nie jestem zainteresowany (nigdy nie byłem) jezdzeniem po wertepach, górach, kamieniach itp.

Nie bawi mnie taki sport..bawi mnie przemieszczanie się na rowerze z mozliwością pokonywania normalnych typowych przeszkód miejskich..i tyle.

Stąd pomysl z crossem...

 

Ale widze ze jednak ludzie odradzaja przy takiej masie....czyli cross tylko dla lekkich?

 

Pozdrawiam i dzięki na dotychczasowe sugestie

 

Jak dla mnie wszystkie są fajne. Może poczekasz na odpowiedź kogoś kto zna trochę charakterystyki ram tych rowerków (crosy), dlatego że niektóre mają taką do spokojnej jazdy. A Ty jeździsz ostro. Masz MTB, więc może ten 29" MTB będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie wiem jednak jak z jego stosunkiem cena/jakość. Popatrz na 29-ki Meridy, podobno świetne, lecz nieco droższe.

 

No...te Meridy to minimum 5000 zl... Tyle nie zamierzam wydać na rower.

Z kolei jednak masy tych 29 górali są dużo większe niż crossów ...opory toczenia opon też na pewno dadzą się we znaki przy jeździć miejskiej. Gdybym wiedział na 100% że cross z wymienionej przeze mnie listy wytrzyma pode mną to nie wahałbym się...Jednak mniejsza mas, węższa opona i większa średnica koła...dodatkowo ten Unibike ma super wyposażenie...deore to nie alivio

 

Pozdrawiam

[tobo]

Kross nie dla lekkich, po prostu ma ramę i widelec z reguły przystosowane do węższych/niższych opon a to śrenio służy przy ciut ostrzejszej jeździe.

Do roweru 29er założysz bez problemu wąskie opony, a odwrotnie, czyli do krossa szerokie, niekoniecznie.

[Hetman]

Ja nie jestem miłośnikiem crossów z prostego powodu: mniej popularne ==> są mniej typowe i ciężej znaleźć fajne części przy wymianie. Jeśli chodzi o wytrzymałość to zeskoki z krawężnika (czyli takie średnio zakładając 25cm) w normalnym użytkowaniu wytrzyma, na dłuższych dystansach bardziej bałbym się o obręcze (ale widzisz, mniejszy wybór niż 26") niż o ramę. Sprzedawcy wpadają w jakąś histerię i tyle.

 

Szedłbym w rowerek do XC na 26" ale nie z powodu wytrzymałości (choć na pewno będzie wytrzymalszy) i na Twoim miejscu rama 21" (nie większa!) Mimo wszystko można złożyć coś, co będzie się lekko i przyjemnie toczyło - no i tu jest problem, bo kupujesz nówkę i musisz ją do siebie dopasować...

 

Twojego treka nie ma co ruszać (może wrzucisz zdjęcie ?) ale gdybyś poszedł w jakąś nienajnowszą używkę (stare ramy, nie wiedzieć czemu, są lżejsze), na v-kach, podobierał lekki osprzęt itd?

 

Swoją drogą, dlaczego siódme poty? Przecież ten rower może się lekko toczyć. Jedynie ciężkawy jest i nie ma amora.

[makarbo]

Ja nie jestem miłośnikiem crossów z prostego powodu: mniej popularne ==> są mniej typowe i ciężej znaleźć fajne części przy wymianie. Jeśli chodzi o wytrzymałość to zeskoki z krawężnika (czyli takie średnio zakładając 25cm) w normalnym użytkowaniu wytrzyma, na dłuższych dystansach bardziej bałbym się o obręcze (ale widzisz, mniejszy wybór niż 26") niż o ramę. Sprzedawcy wpadają w jakąś histerię i tyle.

 

Szedłbym w rowerek do XC na 26" ale nie z powodu wytrzymałości (choć na pewno będzie wytrzymalszy) i na Twoim miejscu rama 21" (nie większa!) Mimo wszystko można złożyć coś, co będzie się lekko i przyjemnie toczyło - no i tu jest problem, bo kupujesz nówkę i musisz ją do siebie dopasować...

 

Twojego treka nie ma co ruszać (może wrzucisz zdjęcie ?) ale gdybyś poszedł w jakąś nienajnowszą używkę (stare ramy, nie wiedzieć czemu, są lżejsze), na v-kach, podobierał lekki osprzęt itd?

 

Swoją drogą, dlaczego siódme poty? Przecież ten rower może się lekko toczyć. Jedynie ciężkawy jest i nie ma amora.

 

No właśnie też obawiam się o obręcze w krosówkach... Jednak co Góral to góral;)

 

Górale 26" odpadają nawet na dużych ramach... Ja mam rame 20" (w swoim starym rowerze). Rama klasyczna - górna rura całkowicie pozioma. I niestety sztyca siodełka wysunięta poza MAX..aż czasem strach jeździć...Jakoś słabo wyobrażam to sobie przy nowych rowerach gdzie mamy ramę górną pod skosem i sztyca pewnie do moich nóg musiałaby mieć coś koło pół metra

 

Poważnie zastanawiam sie nad tym Dexterem 29"...oczywiście na bardziej miejskich oponach. Zawsze rozwiązanie bardziej uniwersalne. Tylko ten osprzęt..ech

 

 

Twojego treka nie ma co ruszać (może wrzucisz zdjęcie ?) ale gdybyś poszedł w jakąś nienajnowszą używkę (stare ramy, nie wiedzieć czemu, są lżejsze), na v-kach, podobierał lekki osprzęt itd?

 

 

Oczywiście zdjęcie wrzucę jak tylko znajdę chwilę. W TREKA nie zamierzam inwestować bo jak mówiłem idzie za miasto na działkę..I tam będę go męczył (raczej rzadko).. Poza tym dużo trzeba by wrzucić... piasty skrzypią, luz na kierownicy, gripy gumowe na przezutkach na kierownicy kompletnie zjechane (teraz potraktowane owijka tenisową - jakos daje radę , nowe obręcze, nowe opony..Trochę tego dużo ;(

 

Pozdro

 

Kross nie dla lekkich, po prostu ma ramę i widelec z reguły przystosowane do węższych/niższych opon a to śrenio służy przy ciut ostrzejszej jeździe.

Do roweru 29er założysz bez problemu wąskie opony, a odwrotnie, czyli do krossa szerokie, niekoniecznie.

 

Wiem..to są niewątpliwe zalety ...Opona każda wejdzie do 29. Ale drogie skubańce są straszne. i cały osprzęt do nich jakbym miał wymieniać tez droższy niż do 26"

[marcinusz]

Górale 26" odpadają nawet na dużych ramach... Ja mam rame 20" (w swoim starym rowerze). Rama klasyczna - górna rura całkowicie pozioma. I niestety sztyca siodełka wysunięta poza MAX..aż czasem strach jeździć...Jakoś słabo wyobrażam to sobie przy nowych rowerach gdzie mamy ramę górną pod skosem i sztyca pewnie do moich nóg musiałaby mieć coś koło pół metra

A ja sobie wyobrażam. Zakładając, że masz sztycę 40cm i ramę 20" (51cm) wystarczy rozmiar 21" (53,5cm - jeśli dodatkowe 2,5cm wysokości Cię urządza) albo bierzesz 22" (56cm) i masz więcej niż minimalne 10cm sztycy w ramie. W czym problem? Kąt górnej rury nie ma w tu nic do rzeczy.

[Hetman]

Ja też sobie wyobrażam. Tylko nie proponowałbym ponad 21", raz że mam jakieś opory podświadome a dwa że 21" to akurat rozmiar dla Ciebie.

Sztyca 400mm jest do kupienia bez problemu i bez stresu - jaką masz teraz? Przy Twojej sporej masie można pokombinować z dorobieniem jakiejś jeszcze dłuższej, nie będzie to lekkie ale nie uszkodzisz komina ramy jak będzie dłuższe podparcie.

 

@treka: szanuj go, mimo że staruszek. To co napisałeś, to jakieś koszmarne zaniedbanie... Czy on widział kiedykolwiek serwis? Kiedy ostatnio?

Jesteś w jakikolwiek sposób "techniczny"? Najlepiej gdybyś to zrobił sam, nie będzie marudzenia o koszty . No i nie mówimy o jakichś strasznych sumach.

Do piast koniecznie zajrzeć, pewnie wymienić konusy, na pewno kulki/wianki, oczywiście smar, sprawdzić czy osie są proste (wymienić), modlić się, żeby miski były całe przy takim nadużyciu. Dopiero wtedy można będzie powiedzieć cokolwiek o obręczach.

Luz na kierownicy jest wręcz niebezpieczny. Na pewno wyczyścić i przesmarować stery oraz skasować. Wymiana jest tania ale nie musisz tego robić, nawet na zakatowanych sterach można miło jeździć, przynajmniej rower nie myszkuje nerwowo więc tą kwestię zostawiam otwartą.

Co z suportem? Luzy? Opory.

Owijkę tenisową jak najbardziej popieram , jeśli tylko jest dla Ciebie wygodna.

Sztycę dokup dłuższą. Wiem że rama stalowa i jeszcze to zniosła ale szkoda jej katować. Zmierz, ile masz obecnej.

Nie wiem co w tym roczniku tak do końca jest, zdjęcie by się przydało. Wiem że temat o czym innym ale zaraz pociągniemy remont generalny i się zdziwisz jak to jeździ .

[makarbo]

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi!

 

Niestety ostatnio miałem urwanie nabiału w pracy..i jeszcze inne sprawy spadły mi na głowę i nie bardzo miałem jak odpowiadać.

 

Po pierwsze

Nie zamierzam bawić się reanimowanie swojego starego górala TREKa... Jestem "techniczny"..ale nie w rowerach Za dużo czasu by to zajęło i energii. Już nie te lata

W każdym razie dziękuje za pochlebne opinie o moim starym "kompanie" (dzięki Hetman ..Spojrzałem na niego trochę z innej perspektywy hehe

 

Po drugie

Jednak cross... Mieszkałem przez pewien czas poza miastem..teraz robię wielki comeback i robię głównie wypady po mieście i trochę poza (ale główne leśne utwardzone ścieżki). Z wiekiem poszukuję większego komfortu jazdy...Nawalają mi powoli nadgarstki a ostra gra w tenisa jeszcze je dobija więc czas na bardziej pionową pozycję (czyli z MTB na cross).

 

 

Po trzecie i ostatnie

Zdecydowałem się już prawie całkowicie na

UNIBIKE ZETHOSa

http://www.unibike.pl/zethosgts.html

 

wyposażenie w tej cenie przebija chyba wszystko to co na rynku

Nie podoba mi się tylko rama... Nie wsadzę większych opon.. bardziej uniwersalnych.. Coś tam czytałem też o tym że nie są to ramy specjalnie wytrzymałe (przypominam że ważę "setke" i 194 cm wzrostu)

 

No i nagle wpadła mi w oko taka oferta

ROWER BIRIA CROSS SHIMANO DEORE /DEORE LX 3 x 9 RST - NEON PRO TNL.

http://www.cyclosport.sote.pl/rower-biria-cross-shimano-deore-deore-lx-3-x-9-rst-neon-pro-tnl-biria-03a-cross-03.html

 

Wyposażenie może nie takie jak w ZETHOSIE ale niewiele gorsze (chyba). No ale RAMA... rewelacja!

Jeden minus..trochę droższy i nie wiem co to za rowery...Chyba składane u nas "sklepowo"

 

Co sądzą profesjonaliści z forum?

 

Z góry dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość

M

[Rulez]

Składak, sklep kupuje ramy i dokłada osprzęt, obawiam się, że rama niższej jakości ni Zethos.

[IslasBaleares]

Tez kolego szukam Crossa dla siebie w podobnej cenie, mam podobne "gabaryty" no i w dodadtku tez mam Treka 820 MT (ognista czerwien 19", z komunii 96') Takze z tej racji pozdrawiam

A wrzucam rower, który też sam rozwazam, na SLX'ach z tyłu: http://www.corratec.com.pl/xvert-cross

W moim temacie wszyscy mnie olali, to moze w Twoim ktos pomoze ... i wyrazi opinie to tym Corratec'u. Jezdzilo sie na nim za######iscie w kazdym razie.

 

Btw. Czytajac ten temat tez sie zaczalem zastawiac czy na taka wage cross bedzie odpowiedni. Wydaje mi sie jednak, ze tak. Np. w specyfikacji Scott'a Sportstera 40 (ktorego tez rozwazam), podano, ze maksymalna waga uzytkownika + roweru (z całym ewentualnym ekwipunkiem) to max. 150kg, takze zapas jest, mozna sie jeszcze tuczyć

[dziobolek]

A może coś z wyprzedaży starszych roczników

http://velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=458

http://velo.com.pl/rowery/wyprzedaz/?id=453

 

Pozdrówka!