Skocz do zawartości

Dobre miejsce na MTB na podkarpacku?


PPGT

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich.

 

Szukam jakiegoś dobrego miejsca na krótką wycieczkę MTB na podkarpacku. Co polecacie?

 

Nie interesuje mnie jazda asfaltem tylko ścieżki i co najważniejsze górki, wertepy, dziury i doliny :)

 

Najlepiej gdyby to były okolice Leżajsk, Łańcut, Rzeszów. Jeśli gdzieś dalej, a warto to wpakuje rower w auto i też będzie ;]

Napisano

Twojemu opisowi pasuje np. Husów, Tarnawka, Jawornik, okolice Dynowa. Tam masz sporo gór, drogi niby dofinansowane a nie widać tego, jedziesz jak po sitku ;D Ale jest fajnie, wąskie drogi, piękne widoki, kurz, zjazdy z gór jak i pod góry. Polecam. Zerknij na mapkę Google, blisko to jest.

Napisano

Bieszczady

tam tego nie do przejechania

Ogolnie podkarpacie to gorki i sporo fajnych miejsc.

Ale to w wiekszosci miejsc musialbys jechac z kims kto zna teren

Mozesz wziasc mapke jakiegos maratonu.

Kazdy poprowadzony najlepsza dostepna w danym regionie trasa

A tak w ciemno napredzej znajdziesz cos ciekawego w Bieszczadach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Okolice Rzeszowa obfitują w duże zróżnicowanie krajobrazowe. Na południe w gminach Tyczyn, Błażowa, Lubenia, Dynów są bardzo ciekawe widokowo i wymagające kondycyjnie trasy. Praktycznie każdy boczna droga nadaje się dobrze pod MTB. Polecam trasy w gminie Dynów na wschód od wsi Dąbrówka Starzyńska, Pawłokoma, Dylągowa (jednak jest to już znaczne oddalenie od Rzeszowa bo jakieś 45 km)- są tam fajne, długie i nieasfaltowe trasy przez dzikie ostępy leśne Pogórza Przemyskiego (trase oczywiście można wydłużyć w okolice Birczy, Krasiczyna czy Rybotycz). Na północ od Rzeszowa dominuje płaski (gmina Krasne, Trzebownisko, Jasionka) lub lekko pofałdowane (Sokołów, Kamień)tereny. Zwłaszcza interesujący jest kompleks leśny pod Głogowem Młp., gdzie są fajne trasy piaszczyste.

Okolice Łańcuta to znacznie mniejszy obszar, ale równie różnorodny pod względem widokowym. Na północy (gmina Rakszawa, Żołynia, Czarna) obszar ma charakter leśny. Drogi boczne są raczej piaszczyste. Polecam drogi w kompleksie leśnym między Węgliskami, Zalesiem, Rakszawą i Dąbrówkami - wysokie wydmy piaszczyste i brak ludzi są ciekawą opcją. Podobnie z dużym lasem w Wydrzu i Brzózie Stadnickiej, skąd można odwiedzić piękny drewniany pałacyk Potockiego w Julinie pod Brzózą Stadnicką - drogi leśne głównie piaszczyste lub pyłowe. Bardzo ciekawie ukształtowany jest teren gminy Grodzisko Dolne i Leżajsk. Między wioskami Giedlarowa, Biedaczów, Gwizdów i Grdziskiem można zaobserwować bardzo nietypową formę w naszych okolicach, mianowicie wąwozy lessowe. Zjazdy i podjazdy takimi miejscówkami są prawdziwą frajdą (ich obecność wynika z podłoża lessowego rzadkiego dla Podkarpacia). Ponadto wśród wąwozów majaczą licznie rozmieszczone oczka wodne naturalnego pochodzenia, których geneza nie jest do końca jasna dla geografów. Dolina Wisłoka jest generalnie nudna dla rowerzysty, bo płasko, drogi często uczęszczane, gdyż rolnictwo kwitnie. Oczywiście piękne widoki łąk, pastwisk i mokradeł są niezastąpione, ale nie ma tam jednej wybitnej trasy godnej polecenia, ponieważ wszędzie tam jest tak samo (gmina Białobrzegi). Na południe od Łańcuta krajobraz staje się bardziej górzysty. Husów, Tarnawka, Handzlówka, Lipnik to wsie, w których wszystkie boczne drogi są interesujące. Dwa duże kompleksy leśne na południe od Husowa oferują wiele podjazdów w warunkach bieszczadzkich. Przebiega tam też szlak im. Lisa-Kuli, który prowadzi fajnymi drogami po widokowych wierzchowinach. W Cierpiszu znajduje się fajna ścieżka dydaktyczna "Koralowa", która biegnie ciekawymi wąwozami i podjazdami.

Region leżajski to dominacja lasów sosnowych, więc i dróg piaszczystych. Okolice Brzózy Królewskiej, Łętowni, Woli Żarczyckiej to fajne trasy po sośninach i murawach kserotermicznych, cięzko wskazać jednej drogi, każda jest ładna. W stronę doliny Sanu krajobraz staje się bardziej rolniczy, więc nudniejszy dla rowerzysty górskiego. Warto więc tą rzekę przekroczyć i udac się w stronę Kuryłówki. W tamtejszych lasach kryje się mnóstwo fajnych tras (okolice Brzyskiej Woli, Koloni Polskiej, Jastrzębca, Ożanny).

W okolicach Przeworska ciekawe są trasy gminy Jawornik Polski. Wioski Manasterz, Zagórze, Widaczów, Hadle, Hucisko JAwornickie otoczone są siecią bardzo widokowych tras, skąd z niektórych szczytów można dojrzeć już Pogórze Przemyskie:)

Na koniec polecam przejażdżkę z rowerem kolejką wąskotorową relacji Przeworsk-Dynów. Wówczas połączy się odcinek nizinny (do Przeworska) i górski (z Dynowa).

Zachęcam do odkrywania pięknego Podkarpacia!!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...