DexterousCK Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Tak jak w temacie który rower polecacie? http://sklepazymut.pl/towar/1414 czy http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2010.html Z góry mówię że w grę wchodzą te dwa rowery, nie interesuje mnie kupowanie przez internet Author jest trochę przerobiony przez sklep tzn ma z przodu zamiast Acery Alivio wsadzone. To nad czym się zastanawiam to rama: w Unibike są podobne słabsze ramy niż w Authorach, gdzie rama jest podwójnie cieniowana i nadaje się do jazdy w maratonach górskich (zdanie sprzedawcy). W Unibike'u rama podobno słabsza (z ograniczeniem do 110 kilo) ale za to osprzęt lepszy : Deory z tyłu , podobno lepsze hamulce. Amortyzator chyba nie rózni się zbyt wiele - oba olejowe Proszę o rzetelne opinie
Wapniak Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Unibike Evolution, którego pokazałeś mimo, że tańszy ma leszy amor. Ten Author ma RST Gila TnL - gniot. Unibike ma SCR, który mimo, że też nie najwyższych lotów będzie sprawować się o wiele lepiej. Ja osobiście brał bym rower z lepszym amorem. Mniej zachodu jest w późniejszą wymianą przerzutek niż z amorem. Co do ramy... jak nie wariujesz na rowerze to jedna i druga rama jest dobra. Co sklep to opinie. Unibikema bardzo solidne ramy. Szczególnie te z 2011 roku. Wybór należy do Ciebie. Ja osobiście poszedł bym za kompromis : Wziąłbym Unibike Fusion 2011 na nowej ramie, kosztem trochę gorszego osprzętu ( tył Alivio, przód Acera ) - ponieważ dla mnie podstawą jest inwestycja w dobrą ramę.
DexterousCK Napisano 17 Maja 2011 Autor Napisano 17 Maja 2011 Ale Fusion poza średnimi przerzutkami ma średni amor nie zamierzam zmieniać tylu rzeczy w najbliższym czasie. Wolałbym wybrać między tymi 2 Nie zamierzam wykonywać wielkich skoków akrobacji ani latać nad miastem na tym rowerze ale mieszkam w górach świętokrzyskich i jest tu wiele miejsc (górki, lasy stoki) do uprawiania zjazdów. Chodzi mi o to żeby po zjechaniu z takiego Telegrafu lub Karczówki (górki średniej wysokości) rama i rower nie poszedł w drzazgi
Wapniak Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Właśnie dlatego, dla tych górek,stoków itp... zainwestował bym przede wszystkim w dobrą ramę i dobry amortyzator. Czyli w coś co da Ci podstawę do rozbudowy roweru. Dobra rama = 50% sukcesu, dobry amortyzator ( jakość/cena ) = spokój przed dłuższy czas. Jeśli Fusion Ci nie odpowiada to zapomnij o tym AUTHOR'rze. AUTHOR tak samo jak Fusion ma z przodu ACERE a z tyłu ALIVIO. Jedynym plusem są manetki ALIVIO w AUTHOR'rze. Tylko co z tego skoro róznicy w działania praktycznie nie zauważysz. Za to Fusion ma znacznie lepszy amortyzator ( XCM v3 ). W reszcie osprzętu, mniej lub bardziej ważnego Fusion również przewyższa AUTHORA. Zatem z twoim podejściem jedynym wyjściem jest kupno Evolution'a.
DexterousCK Napisano 17 Maja 2011 Autor Napisano 17 Maja 2011 Czyli twierdzisz, że rama Unibike Evolution jest lepsza niż w Authorze? I że amortyzator xcm (spręzynowy)w Fusion i Xcr w Evolution jest lepszy od spręzynowo olejowego RSt Gila? Aha pisałem już wyżej - Author jest lekko przerobiony przez sklep - ma alivio i z przodu i z tyłu
soviec Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Ramy prawie są takie same, unibike ma lepszy wygląd i raczej geometrie. XCR jest jeden z dobrych amortyzatorów za tą cenę. Bierz unibike
brt0555 Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Brałbym na Twoim miejscu evo, według mnie fajniejsza rama, wygląd i osprzętowo też lepiej, firme polecę bo robią porządne rowerki.
Wapniak Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Czyli twierdzisz, że rama Unibike Evolution jest lepsza niż w Authorze? I że amortyzator xcm (spręzynowy)w Fusion i Xcr w Evolution jest lepszy od spręzynowo olejowego RSt Gila? Aha pisałem już wyżej - Author jest lekko przerobiony przez sklep - ma alivio i z przodu i z tyłu Dokładnie tak jak napisałeś. 1. Fusion 2010 vs Author 2010 >> rama w fusionie o delikatnie lepszej geometrii. 2. Fusion 2011 vs Author 2010 ( cenowo Fusion jest tańszy ! mimo, że tegoroczny ) >> rama w fusionie zdecydowanie o lepszej geometrii, trwalsza, cieniowana. 3. Evolution 2010 vs Author 2010 >> Evolution ma lepszą geometrycznie i wzmacnianą ramę. Sprzętowo również znacznie lepszy od Basica. Amor XCR zdecydowanie lepiej pracuje. 3. Author 2010 ( RST Gila ) vs Fusion 2011/2010 ( Suntour XCM v3/v2 ) >> amortyzator zdecydowanie trwalszy. RST szybko padają. Podsumowując. weź sobie albo Evolutiona z roku 2010 ( dobra rama, dobry amor XCR i dobra cena [1 399.00 zł] ) lub Fusiona z 2011 ( nowa wersja ramy, poprawiony XCM v3 ) Jeden i drugi będzie lepszy od Authora ( który notabene jest najdroższy - i mało popularny ). Czy to XCM czy XCR, będziesz bardziej zadowolony z ich kultury pracy, niż z tego RST Gila. Ps. A szczerze to dziwie się że masz problem w wyborze między tym AUTHOREM a EVO, który jest jednym z najlepszych rowerów w swojej klasie.
DexterousCK Napisano 18 Maja 2011 Autor Napisano 18 Maja 2011 A porównując do 2 w/w rowerów co sądzicie o tych: http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/revel.3.disc/7730/45428/ http://www.atala.pl/spin.html Gaint ma tarcze, a Atala jest gotowa do założenia tarcz. Tylko, że oba osprzęt gorszy
Wapniak Napisano 18 Maja 2011 Napisano 18 Maja 2011 Jeden i drugi ma bardzo dobrą ramę. Szczególnie Giant. Jednak sprzętowo wypadają gorzej.. i drożej ;] Hamulcami tarczowymi bym się nie podniecał bo nie są najwyższych lotów. W sumie by Tektro ale podstawowe i na deszczu+ błotko nie poszalejesz. A szczerze to nie nadążam za Tobą
DexterousCK Napisano 19 Maja 2011 Autor Napisano 19 Maja 2011 Nie ma co nadążać po prostu szukam najlepszego roweru w granicach 1500 zł Atala jest u mnie w miescie w jednym sklepie za 1450. Chciałbym rozszerzyć temat: http://www.atala.pl/spin.html http://scott.pl/product.php?id_cat=394&id_prod=2037 http://sklepazymut.pl/towar/1414 http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2010.html Ktory z tych ma najlepszy stosunek ceny do jakości i samej jakości?
brt0555 Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Dla mnie unibike evo, tyle na ten temat. Bierz scotta i inne marki jak chcesz miec gorszy osprzet, ale "lepsza" rame, za duzo placi sie w takich sytuacjach za marke, dlatego nie warto.
Wapniak Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Dokładnie.... Unbike robi bardzo dobre rowery a przynajmniej nie płacisz za globalną markę jaką jest np. Scott Tak jak kolega wyżej napisał... chcesz mieć solidną ramę i dobry osprzęt bierz Unibike. Chcesz oglądać napis Scott na ramie... chyba nie muszę kończyć Tak ja pisałem wcześniej : Jeśli chcesz zainwestować w rower na dobry osprzęcie i ramie, nie dopłacając za globalną markę, weź sobie Evolution rocznik 2010 albo Fusion rocznik 2011. Poza tym Atala i ten Scott są gorsze niż tańszy od nich Fusion 2011. ( którego notabene nie bierzesz pod uwagę, mimo że tańszy i lepszy - nie czaje ). O Author'rze już pisałem. Evolution 2010 ma najlepszy amor, najlepsze przerzutki... i jest w świetnej cenie. Więc co tu porównywać i nad czym się zastanawiać ? Najlepszy stosunek jakości do ceny ma Evo rocznik 2010. Zaraz za nim jest Fusion rocznik 2011. PS. i tak dla jasności żeby nie było... to że sam użytkuje Unibike'a o niczym nie świadczy. Nie namawiam Cię ani nie robię reklamy tej marce. Próbuje Ci tylko pomóc w jak najlepszym wyborze i abyś był maksymalnie zadowolony z zakupu. Wiem po sobie jak trudno było wybrać najlepszą opcję.
DexterousCK Napisano 19 Maja 2011 Autor Napisano 19 Maja 2011 Fusiona odrzucam poniewa jego rama nie rozni sie od evolutioa ani stopem ani cieniowaniem natomiast osprze ma duzo gorszy. Tak na boku´ xcr lo z evolutiona to amor na oleju? to co zniecheca mnie do evo to malo znana marka, brak cieniowania oraz dziwne ograniczenie wagowe ramy. Authora juz odrzuciłem raczej niech ktos napisze rzetelna opinie o w/w Atali, ktora ma dobry stop ramy oraz jest gotowa na załozenie tarcz. O Scott´'ie mam juź opinie - dobra rama, w miare dobry poprawiony amor kijowy osprzet
Wapniak Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Odniosę się tylko do dwóch pytań : o amortyzator i "markę". 1. Marka : Jest jak najbardziej znana i ceniona. Masz typowe podejście "wzrokowca". 2. Amortyzator : Akurat wersja w tym Evo ma kartridż olejowy ( otwarta kąpiel olejowa to to nie jest ) . Wyboru nie masz dużego. XCR jest najlepszą konstrukcją budżetową i pogódź się z tym A jak chcesz coś lepszego a i tak z niższej półki to zainwestuj w RAIDON'a.
DexterousCK Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 pomysle jeszcze nad ta Atala. Jak by sie ktos znał to niech napisze o niej opinie, mi podoba sie w niej dobry stop ramy , gotowosc na załozenie tarcz i dosc dobry stosunek ceny do jakosci - u mnie w Kielcach jest za 1450 zł. Ps. Wapniak - moze i mam cos z wzrokowca, ale chce kupic rower ktory nie rozwali sie ani nie peknie po zjechaniu z pierwszej gory. A tak poza tym to wielkie dzieki za rzetelna opinie
Wapniak Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 1. Poczytaj troszkę o ramach. A konkretniej o stopach aluminium. Teoretycznie 7005 powinna być wytrzymalsza. Praktycznie, poddany odpowiedniemu procesowi ( ...T6...T10 ) obróbki cieplnej stop 6061, jest sporo lepszy od zle wykonanego 7005. Szczególnie jeśli producentem jest mało znana marka taka jak ATALA ( a narzekasz na Unibike ) Wszystko zależy od technologii produkcji. Dobra rama to dobra obróbka. Oczywiście dobrze zrobione 7005 jest super ale akurat w tym przypadku bym polemizował. ATALA to marka która robi "wszystko i nic". Przede wszystkim zajmują się produkcją sprzętu dla siłowni,fitness itp... dopiero na końcu są rowery. Jak zależy Ci przede wszystkim na ramie a nie jesteś przekonany do innych marek ( typowo rowerowych ) typu Unibike, Kross etc... to celuj w Gianta - słynie z solidnych bardzo dobrych ram. 2. I nie wiem dlaczego piszesz że ma gotowość do założenia tarcz. Rozumiem, że tak ci powiedział sprzedawca ? A więc rozumiem, że oprócz mocowania na amortyzatorze rower posiada odpowiednią piastę umożliwiającą montaż tarczy ? Tak ? Jeżeli sprzęt w wersji katalogowej maił V-ki to mało prawdopodobne by taką piastę posiadał, więc oprócz hamulców będziesz musiał wymienić piastę. A jak zmienisz piastę, to jeszcze dolicz wymianę szprych i przeplot koła
BIMOTA Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Tu mozesz tanio kupic Unibike, ceny pewnie sie jeszcze da wynegocjowac: rowerowe.otwarte24.pl
DexterousCK Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 ma piaste gotowa na zalozenie tarcz na własne oczy widziałem. Co do.giantato rezygnuje z niego ze wzgledu na beznadziejny amor xct i słaby osprzet wolemjuz włozyc tyle samo kasy w Scotta . Cholera powiem wam ze mam ciagle dylemat miedzy unibike'iem a atala poniewaz ma ona ten lepszy stop i piaste gotowa na załozenie tarcz a jest w tej samej cenie co uni. No i zostaje drozszy (1590)scott ktory wyroznia sie tylko rama i dobra marka. Jak macie jeszcze jakas rade to piszcie - w ten weekend postaram sie zrealizowac jakis zakup Sorki za błędy językowe i edytorskie w poprzednim poście pisanym z telefonu W dalszym toku moich poszukiwań co sądzicie o tych ramach i rowerach http://www.atala.pl/miwok1164v.html Jeśli dobrze przeczytałem jest tam stop 8900 . Powoli przekonywujecie mnie do Uni Ale jeszcze nie zrezygnowałem ze Scotta albo Atali
Sonix Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Gaint ma tarcze Lepiej mieć dobre V-ki niż mizerne tarczówki. Jeśli chodzi o rowerki nad którymi się zastanawiasz to + dla Evolution.
DexterousCK Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 dlatego odrzuciłem Gianta mysle wciaz nad evo, atala i scottem : osprzet czy rama i gotowosc na tarcze czy super marka i rama - oto moj dylemat
BIMOTA Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Katalogowa ta sama, zakupowa, jak wspomnialem - niekoniecznie... Jak chcesz tarcze to za 150 masz cale kolo razem z ogumieniem i tarcza, uzywane, ale niewiele...
DexterousCK Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 Pojde jutro do sklepow obejrze atale i scotta, pogadam ze sprzedawcami i wybiore jeden z trójki unibike atala scott Porowujac samego unibike ze scottem co byscie powiedzieli i wybrali patrzac przyszłosciowo; lepszy osprzet czy lepsza marke i rame? Rower jak juz wspomniałem ma słuzyc do zjazdow z gor i gorek (taki downhill , maraton mtb ;D ) i jazdy po roznych łatwiejszych i trudniejszych terenach. Chciałbym zeby do takiej jazdy miec rower ktory nie peknie ani nie ,,rozklekota sie po pewnym czasie ani tez ja na nim nie złamie sobie karku )
DexterousCK Napisano 21 Maja 2011 Autor Napisano 21 Maja 2011 Temat Author Basic vs. Unibike Evolution, potem doszła jeszcze Atala i Giant a w końcu kupiłem Scotta Scott ma XCM v3 z olejem, który osiągnął niemalże identyczną jakość jak zeszłoroczny XCR LO (model teoretycznie wyższy klasowo), dodatkowo w cenie sprzedawca zgodził się wymienić tourney'a na Deora. Tak więc kupuje rower z 10x lepszą (teoretycznie najlepszą na świecie ^^) ramą od pozostałych amorem tegorocznym olejowym na Acerze i Deorach. Z góry dzięki wszystkim za rady i opinie !!
afly Napisano 21 Maja 2011 Napisano 21 Maja 2011 ... Tak więc kupuje rower z 10x lepszą (teoretycznie najlepszą na świecie ^^) ramą od pozostałych... Możesz to czyms poprzeć? Czy po prostu marketing z Tobą zrobił wszystko to co jego twórcy przewidzieli? (czasami trzeba mocno kimś potrząsnąc) Polecam ten temat --> http://www.forumrowerowe.org/topic/57670-ramy-producenci/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.