Avenged Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Witam Kupiłem prae dni temu Rower Hercules Jump 2010 nówka + blokada abus http://allegro.pl/abus-granit-u-lock-skl-fa-gw-z-259-zl-i1589112984.html do tego. Jednak trochę poczytałem wątek " Skradziono mi rower" i się lekko przestraszyłem ilością kradzionych rowerów.. czasem kilka postów w jeden dzień.. Mieszkam w Poznaniu.. i mimo tego U-locka.. zaczynam bać się zostawiać go gdziekolwiek w centrum, nawet z zapięciem do stojaków rowerowych.. Mam zamiar tym rowerem jeździć do pracy codziennie + wykłady na uczelni po południu.. I o ile w pracy [ w biurze ] mogę sobie go wnosic, i stoi za moim biurkiem, bez żadnych obaw, o tyle budynek ASP nie pozawla na wnoszenie rowerów do środka.. Wszyscy co jezdzą na studia rowerami przypinają je w dziedzińcu wewn. Budynku do poręczy, stojaków tamtejszych.. jednak i tak obawiam się.. bo na ten dziedziniec może wejść każdy. Jednak dobrze że taki dziedziniec jest chociaż. Natomiast kilka razy w tygodniu mamy zajęcia w innym budynku, który nie ma dziedzinca wewnetrznego.. wiec jedynie pozostaje : stojak rowerowy na chodniku przy ruchliwej ulicy.. Co prawda jest to centrum, ale różnie bywa.. Siodełko i przednie koło jest na szybko zamykacz - może mógłbym przypinac ramę razem z przednim kołem, siodełko wyjmować, ale tylne koło też ma taką srebrną wajchę do odkręcenia ;/ .. Rower się prezentuje dosyć szpanersko.. i przykuwa uwagę.. ale na pewno nie będę go "drapać, obklejać taśmami" czy cokolwiek w tym stylu, żeby sprawiał wrażenie starego, zniszczonego;/ Może dokupić jeszcze jedną blokadę ? CZy to nie ma sensu, czy lepiej zmienić te "błyskawiczne" zamykacze na śruby z nietypowym wejściem na klucz ?
Sonix Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Jeśli ktoś sobie upatrzy Twój rower to i dwa zapięcia nie pomogą "dla chcącego nic trudnego" No ale możesz i tak Moim zdaniem jedno zapięcie które zakupiłeś wystarczy tylko rower zamykaj o ramę nigdy nie o koła.
dymcio111 Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Ja mam do swojego roweru Giant Yukon Disc kupionego Abusa Granit x-plus 54 300mm i dodatkowo wymieniłem obejmę siodełka z szybkozamykaczem na taką z śrubą imbusową (19zł) + szybkozamykacze z kół wywaliłem i kupiłem na normalne imbusy ( chyba 58zł dałem za komplet), można też takie na chyba 5-cio kątnego imbusa o ile się nie mylę kupić, ale znowu potrzeba dokupić taki klucz sobie, dobrze też o ile się korzysta z serwisu to zostawiać taki klucz, bo kiedyś w moim serwisie co oddaje u nich rower był taki przypadek i nie mieli takiego nietypowego imbusa to kombinowali żeby odkręcić i jakimś patentem odkręcili, ale nie mówili jak, zapewne obcęgami jakimiś. Ja swoim Abusem zamykam rower o grube rury coś jak w znakach drogowych, albo grubsze. Te co są w stojakach na rowery chyba nie musze mówić że zazwyczaj są do d**y, wtedy najlepsze zapięcie się na nic nie zda. Przy grubszej rurze chociaż złodziej się musi napiłować trochę lub też niekoniecznie grubą rurę obejmą do przecięcia każde szczypce. Rower zazwyczaj puki co zamykam za rame starając się zamykać tylne koło, lub chociaż u-lockiem obejmując szprychy. Przednie koło zamykam na zwykłą blokadę z linką, w planach miałem małego u-locka ale na razie mam ważniejsze wydatki. A na razie rower głównie zamykam na parkingu zamkniętym z kamerami przy firmie to zakup mini u-locka odłożę chyba na później.
daro77 Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Ja mam prostą zasadę, nie mam blokady, nie zostawiam roweru. Jakbym musiał to robić to bym kupił holendra za 500zł i nim się po mieście poruszał. Wiem że łatwo mi mówić bo w pracy mogę rower bezpiecznie parkować. Mam tylko jedno spostrzeżenie w temacie kradzieży i zabezpieczeń. Mianowicie najgorsza jest systematyczność, jak będziesz systematycznie zostawiał rower w jednym miejscu i komuś się spodoba to nie pomoże żaden U-lock ani parking strzeżony. Więc wg mnie incydentalnie można przypinać gdy blokada jest dobra, inaczej to tylko kwestia czasu. ..
PopaY Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Jedynym sposobem by rower nigdy nie został skradziony to po prostu nigdzie go nie zostawiać bez opieki. Nie ma skutecznego zapięcia - zarówno kupowanie takiego za 20zł jak i za 800zł to wyrzucanie pieniędzy w błoto.
Krawcowy Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Jedynym sposobem by rower nigdy nie został skradziony to po prostu nigdzie go nie zostawiać bez opieki. Nie ma skutecznego zapięcia - zarówno kupowanie takiego za 20zł jak i za 800zł to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Kocham takie złote myśli. Autor postu chce się dowiedzieć jak zwiększyć bezpieczeństwo roweru, a nie, że wydał 200zł bez sensu. Z resztą wyraźnie jest napisane, że chciałby dojeżdżać tym rowerem, czyli jest to równoznaczne z pozostawieniem go. Wydaje mi się, że niektórzy userzy MUSZA odpowiedzieć w sporej ilości tematów, chociaż nie mają za dużo do powiedzenia. Co do ochrony, pomyśl może o drugim u locku + do tego linka http://allegro.pl/nowy-u-lock-kryptonite-evolution-mini-7-z-linka-i1602333577.html Mógłbyś spokojnie przepleść linkę przez koła, plus jeszcze do przedniego koła ten ulock. Wydaje mi się, że ochrona w postaci dwóch ulocków może odstraszyć złodzieja, zważywszy na to, że w stojaku pewnie stoją rowery w ogóle nieprzypięte lub przypięte linką/jednym ulockiem. W każdym razie, musisz się liczyć z tym, że te zabezpieczenia nie dają 100% bezpieczeństwa Twojemu roweru.
Avenged Napisano 13 Maja 2011 Autor Napisano 13 Maja 2011 Dzisiaj była pierwsza jazda do pracy nowym rowerem [i pierwsza jazda dłuższa niż 15 km od 7 lat ] I o ile w pracy myślę że bez problemu na dłuższą metę mogę wnosić na 3 piętro i stoi elegancko za moim biurkiem, nikomu nie przeszkadza, nawet podziwiają rowerek - tak jak dzisiaj zrobiłem. O tyle z uczelnią już trochę bardziej skomplikowana sprawa.. Dzisiaj na wykład udało mi się przejść szybko obok portierni z rowerem wewnatrz budynku i szybko czmychnąć na 1 piętro do sali wykładowej w której mielismy owe zajęcia. Profesorowie raczej mają gdzieś, sądząc po dzisiejszej zerowej reakcji mojej pani magister od angielskiego... jednak z portiernią czuje ze na dłuższą metę to nie przejdzie.. Więc będę musial poszukac solidnego miejsca i pomyslec nad drugim ulockiem. Tak jak kolega wyżej napisał , kupiłem Rower po to żeby nim dojeżdżać do pracy / na studia.. a nie po to żeby stał w pokoju , i żebym kupował jeszcze jednego, badziewnego. To właśnie nim chce jeździć codziennie - póki pogoda pozwala Pewnie niektórzy powiedzą, ''to przesiądź się na komunikację miejską, albo zainwestuj w motor.." Wyprzedzę pytanie - mpk mnie skutecznie zniechęca do korzystania z niej i wlasnie z mpk chcę sie przestawic na rower. Samochodem nie mam gdzie parkowac w centrum, nie płacąc miesiecznie ponad 300 zl + benzyna. Chyba faktycznie pomyślę o drugim u-locku, i zmianie tych szybkozamykaczy na klucz nietypowy - nie standardowy imbus, tylko też tkich nietypowych imbusów z 5 na zapas.
Fenthin Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Te pod klucz pięciokątny można spokojnie odkręcić zwykłym imbusem. Nie ma sensu wydawać na takie rozwiązania pieniędzy.
koziakaka Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Jedynym sposobem by rower nigdy nie został skradziony to po prostu nigdzie go nie zostawiać bez opieki. Nie ma skutecznego zapięcia - zarówno kupowanie takiego za 20zł jak i za 800zł to wyrzucanie pieniędzy w błoto. ale bedac na rowerze i idac do sklepu po wode, lepiej go przypiac nawet takim za 20zl. ale ogolnie zgadzam sie, lepiej nie zostawiac, jezeli nie mozesz wniesc. zagadaj z szatniarka czy za 5zl nie moze go przechowac, albo wykup se abonament na miesiac za 30zl nawet nie chodzi o kradziec, ale bedzie szedl jakis narabany bezmozg i z kopa przeciagnie po rowerze, bo to przeciez takie zabawne... Dzisiaj na wykład udało mi się przejść szybko obok portierni z rowerem wewnatrz budynku i szybko czmychnąć na 1 piętro do sali wykładowej w której mielismy owe zajęcia. Profesorowie raczej mają gdzieś, sądząc po dzisiejszej zerowej reakcji mojej pani magister od angielskiego... jednak z portiernią czuje ze na dłuższą metę to nie przejdzie.. znaczy sie, ze wniosles rower na aule?
Avenged Napisano 13 Maja 2011 Autor Napisano 13 Maja 2011 "znaczy sie, ze wniosles rower na aule? " Dokładnie tak Tzn ciężko to nazwać aulą - raczej sala wielkości klasy licealnej, tyle że elegancka z dywanem, nowymi ławkami , krzesłami i dużym LCD Ale spokojnie stał pod ścianą nikomu nie przeszkadzając, nawet opony miał czystsze niż podejrzewam niektórzy podeszwy od butów
rowerzysta01 Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 Likwidacja samozamykaczy jest dobrym pomysłem. Mam podobny model ulocka i spinam (w niektórych przypadkach) tylne koło wraz z widełkami. W tym przypadku pozostaje ci tylko zabezpieczenie przedniego koła, co można zrobić, za pomocą dodatkowego zapięcia. Pytanie tylko Ile chcesz na nie wydać??
koziakaka Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 avenged - nie rob wiochy, nie wnos wiecej roweru do sali... zagadaj z szatniarka jak mowilem i zostaw to u niej juz lepiej.
Deoksyryboza Napisano 15 Maja 2011 Napisano 15 Maja 2011 Na innym forum ktoś zaproponował ciekawe rozwiązanie dla posiadaczy V-brake-ów - zrobić otwory w ramionach szczęk i spinać je zaciśnięte odpowiednio dopasowaną, dobrej jakości kłódką. Myślę, że coś takiego + U-lock zniechęciłoby złodzieja, bo nie mógłby odjechać na rowerze... Nie wiadomo tylko, jak takie wiercenie w ramionach hamulca wpłynęłoby na ich wytrzymałość. Posiadacze V-ek mogą też rozpinać hamulce - jeśli złodziej nie zauważy i ruszy z miejsca, to daleko nie zajedzie. Gorzej, jeśli właściciel zapomni spiąć ich z powrotem...
zekker Napisano 16 Maja 2011 Napisano 16 Maja 2011 1. Szybkozamykacze na pewno do zmiany. 2. Dowiedz się na portierni lub od studentów czy zdarzają się kradzieże. Jeżeli tak, to trzeba pomyśleć nad 2 zapięciem. 3. Na szybko można dokupić linkę, do przypinania przedniego koła lub zdejmować je i spinać razem z tylnym i ramą.
gremson Napisano 16 Maja 2011 Napisano 16 Maja 2011 Jakbym musiał to robić to bym kupił holendra za 500zł i nim się po mieście poruszał. na allegro czy gdzieś w komisie można dorwać rower miejski albo starą szosę do 300zł a nawet taniej - nie kusi, nie szkoda jak ukradną, wystarcz zadbać o napęd i można śmigać. sam na co dzień studiuje i choć mam u siebie rower (zajmuje centralne miejsce w pokoju)-idealny hard trial do miasta bo waży trochę ponad 10kg i ma założone na stałe slicki, jeżdżę na nim tylko po zajęciach, a na zajęcia korzystam z MPK - bałbym się zostawić rower nawet z najdroższym i najskuteczniejszym zabezpieczeniem, bo jak ktoś wcześniej wspomniał, nawet jeśli nie ukradną to mogą zniszczyć - but w przerzutkę, powyginane szprychy itd - witamy w polskiej rzeczywistości. Może zamiast inwestować w drogie zabezpieczenia warto kupić grata do miejskich misji specjalnych. Czemu sam sobie nie sprawie takiej szosy? - jeśli miałbym jeszcze miejsce w wynajmowanym przez siebie pokoju pewnie stałby w nim drugi rower, a tak zostaje mi tramwaj...
Piksel Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Wg mnie najlepsza odp w temacie jestem podobnego zdania.
brt0555 Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Sam zastanawialem sie nad jakimis zabezpieczeniami, metodami itp. Doszedłem do wniosku, że na przejażdzki gdybym potrzebował wejść szybko po wode do sklepu itp. kupie porządne zapięcie, a po kazdej jezdzie rower wnosze na drugie pietro do pokoju.Przynajmiej spie spokojnie, rower duzo nie wazy, a wole go nosic codziennie nawet po pare razy niz potem plakac ze ktos mi ukradl moje oszczednosci i spelnienie marzen. Mimo, ze mieszkam w spokojnej okolicy, to sezon rowerowy/komunijny trwa, wiec wole nie kusic losu. A jakbym mieszkal w miescie to pewnie jezdzilbym na moim starym goralu, ktorego raczej nikt nie zabierze, a aktualnym smigal w wolnym czasie.
Acer Napisano 17 Maja 2011 Napisano 17 Maja 2011 Jak ktoś sobie upatrzy jakiś rower to go ukradnie i nie ma na niego mocnych
Freesport Napisano 18 Maja 2011 Napisano 18 Maja 2011 Możliwe że masz racje,bo jak powszechnie wiadomo: Polak Potrafi Ale wg mnie najlepszym zabezpieczeniem jest mieć cały czas oko na rower,a wieczorem schować w bezpieczne miejsce. Inaczej jest wiele sposób na to aby ukraść rower i faktycznie nie ma mocnych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.