jaro86 Napisano 12 Maja 2011 Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 Hej, Zaczęły mi ostatnio strasznie piszczeć hamulce. Niczym ich nie zalałem, siły hamowania nie straciły, a przy hamowaniu można obudzić nieboszczyka... Tak nagle się to stało, było dobrze i w jednej chwili jak zaczęły piszczeć to nie chcą przestać (oczywiście mowa o hamowaniu). Hamulec to Avid Elixir CR - oryginalne klocki, prawie nowe. Wiecie jak można temu zaradzić? Ja zakupiłem środek do czyszczenia i odtłuszczania układów hamulcowych - pomogło, ale na jakieś 20km. Przypiłowałem krawędzie klocków i dalej nic... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramir Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Klocki muszą się dotrzeć, może jeszcze trochę cierpliwości i będzie ok. Inna sprawa że z moimi elixirami (5) było tak samo może "ten typ tak ma"??? P.S. Nie napiszę Tobie czy mi to ustało bo od początku miałem zamiar zmienić hamulce i to zrobiłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramir Napisano 18 Maja 2011 Udostępnij Napisano 18 Maja 2011 Dziś byłem z kumplem na rowerze. Ma te same hample co Ty i ma też problem z tymi dziękami. Dałem mu preparat do odtłuszczania tarcz hamulcowych i wg niego pomaga to na jakiś czas a potem znowu zaczynają wyć - z tym, że wycie jest już mniejsze Tak jak pisałem 0 ten typ chyba tak ma. Mnie radzono zmienić tarcze na XT ale nie wiem czy to dobry patent. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sonix Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Mam od tygodnia hamulce elixir r na początku też mi piszczały ale już się wszystko ułożyło i jest ok. Jeśli byś chciał wymienić tarczę na inną np shimano, a z przodu masz obecnie tarczę 185 to musisz też dopasować adapter. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jubilat22 Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 witam , podłącze się do tematu z podobnym problemem, tyle ze moje to hamulce shimano tutaj wszystkie informacje: odległośc nowych klocków, ktore przejechaly około 250km od tarczy to około 2mm, jednak nie ocieraja o nią. klamka dopiero od połowy jej wcisniecia przekazuje sile dzialania i to z bardzo duzo siła... i do tego ten dzwiek jak sie pozbyc dzwiekow? uklad jest zapowietrzony? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Malolepszy Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Układ nie jest zapowietrzony. By zmiejszyć skok klamki musisz zbliżyć do tarczy klocki. Zdejmij koło, naciskając klamkę wysuń o milimetr tłoczek i załóż koło. Jak dalej będzie dużo luzu to zrób tak jeszcze raz, jak nie wciśniesz trarczy pomiędzy to cofnij tłoka. Najlepiej robi się to plastkiową łyżeczką do ściągania opony. I pamiętaj że naciskając wysuwał sie będzie tylko jeden a musi to być równo więc puźniej przytrzymaj czymś tłoka i naciśnij klamkęby drugi się wysunoł. I wszystko delikatnie bo jak tłok wypadnie to masakra. W razie jakiś drobnych ocierań musisz wyregulować zacisk na śrubach. Jak nie czujesz się na siłach to zajedz do serwisu. A co do dzwięku to spowodowany może być złym ustawieniem klocka do tarczy. Ale po tym zabiegu może się uspokoi. Tak na testa możesz wyciągnąć klocki i przykleić do niego kawałem papierowej lub jak nie masz to zwykłej taśmy. Jedna warstwa i obciąć równo oczywiście przyklejasz w miejscu styku klocka z tłoczkiem. Po takim zabiegu sprawdz czy coś się zmieniło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Ciekawy jestem co z tego patentu z przyklejaniem taśmy wyjdzie ? Radzę posmarować klocki od strony tłoczków smarem miedzianym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Malolepszy Napisano 19 Maja 2011 Udostępnij Napisano 19 Maja 2011 Ciekawy jestem co z tego patentu z przyklejaniem taśmy wyjdzie ? Radzę posmarować klocki od strony tłoczków smarem miedzianym. Pisałem dla testu czyli na jedną rundkę. Wynikło by z tego właśnie czy jest sens smarować to smarem miedzianym który nie jest rozwiązaniem idealnym bo po pierwsze lepią się do niego różne syfy a po drugie smar w nieumiejetnych rękach może dostać się na tarczę lub okładziny. Dla twojej wiadomości w większości oryginalnych klocków samochodowych występuje taśma przylepna dwustronna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 20 Maja 2011 Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Jak posmarujesz cienką warstwą to nie widzę problemu w uwaleniu czegoś smarem (choć nie powiem że się nie da ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsystem Napisano 20 Maja 2011 Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Jak posmarujesz cienką warstwą to nie widzę problemu w uwaleniu czegoś smarem (choć nie powiem że się nie da ) ale jak posmaruje okładziny to heble zamilkna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 20 Maja 2011 Udostępnij Napisano 20 Maja 2011 Jak posmaruje okładziny to na pewno zamilkną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Malolepszy Napisano 21 Maja 2011 Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Jak mi zaczeły hamulce piszczeć to (po 5 ustawianiu wszystkiego i dalej nic) jadąc po Krakowskich Błoniach nie wytrzymałem i popsikałem wszystko WD40 no i było cicho . Ochłonołem trochę i zabrałem się za ten temat na poważnie. Warto kupić nowy komplet klocków i ustawić wszystko od nowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cichy66 Napisano 21 Maja 2011 Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Trochę przesadziłeś z smarowaniem klocków WD-40, za chwile następny podpowie żeby użyć Mobil 1 5W50 . A teraz poważniej,często na okładzinach pojawia się szkliwo,więc dobrze jest wyciągnąć i przeczyścić klocki drobnym papierem ściernym. Jednak według mnie najlepszym sposobem dotarcia hamulców,to znalezienie odpowiednio długiej i w miarę stromej górki i zjazd z mocnym dohamowaniem. Faktem jest, że najczęstszą przyczyną wycia jest rodzaj okładziny(nawet ten sam rodzaj użytego materiału różnych producentów) i to głównie od nich zależy z jak daleka nas słychać. No i generalnie mokre hamulce potrafią wyć niemal każde,tylko w niektórych ustępuje to szybciej po nagrzaniu się , w innych trwa to o wiele dłużej a są i takie które zawsze wyją. Moje Elixir-y CR na orginalnych klockach Avid-a i tarczach XX na aluminiowym pająku też potrafią zawyć (jest tarcie,jest wysoka temperatura to jest i wycie-przynajmiej nie trzeba używać dzwonka). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 21 Maja 2011 Udostępnij Napisano 21 Maja 2011 Dobra też miałem do dziś piszczące klocki hamulec elixir,polazłem do sklepu z częściami samochodowymi udało się zakupić smar miedziowy mała tubka za 7 zł.Wyjąłem klocki przetarłem klocki w benzynie dodatkowo opaliłem zapalniczką,odłożyłem klocki na bok.Teraz zabrałem się za tarcze,najpierw przetarłem papierem 1500 potem przetarłem benzyną.Posmarowałem klocki od strony tłoczków delikatną warstwą smarem miedziowym i ?? Nastąpiła błoga cisza Jedyny mankament tej operacji to słabe hamowanie na początku jazdy.Właśnie wróciłem z trasy i wszystko ślicznie hula. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsystem Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Jednak według mnie najlepszym sposobem dotarcia hamulców,to znalezienie odpowiednio długiej i w miarę stromej górki i zjazd z mocnym dohamowaniem. a jak tego nie ma w okolicy to pomoc kolegi lub piekielnie mocna noga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rulez Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Przetrzeć klocki drobnym papierem ściernym i wypalić w piekarniku, oczyścić tarcze, Przyczyną piszczenia/wycia jest w 99,99% brud na klockach. Po pewnym czasie brud znów osadzi się na klockach - operację powtórzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jubilat22 Napisano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 wyczyściłem klocki jak i tarczę, klocki wypaliłem w temp 200*C przejechałem 700m? problem znów się pojawia.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pikur Napisano 6 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2011 wyczyściłem klocki jak i tarczę, klocki wypaliłem w temp 200*C przejechałem 700m? problem znów się pojawia.... na co dzień kiedy serwisuje hamulce klientom to zawsze czyszczę tarczę i klocki takim właśnie blokiem z Mavic`a , - niby jest do v brakeów ale i tu sprawdza się doskonale oczywiście przed użyciem takiego bloku odtłuszczam całość ( używam zazwyczaj sh*tshifter`a ) i żadne okładziny już nie piszczą ..... ale czasem może się trafić wadliwa okładzina na klocku i chociażbyś nie wiem jak czyścił to i tak po chwili będzie piszczeć , ot wada fabryczna ... szczególnie w orginalnych sh*tmano , avid oraz zamiennikach firmy BBB Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jubilat22 Napisano 7 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2011 ciekawy pomysł, tylko koszt takiej gumki to 60zł. może ten smar miedziany coś pomoże? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.