senjiro Napisano 12 Maja 2011 Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 Podobnego tematu szukałem i nie znalazłem. Coraz bardziej chodzi mi po głowie montaż napędu 1x10. W Pucharze Świata nie raz jeździł na takim Kabush, Craig, Absalon czy cała reszta. Z obliczeń wynika, że przy zastosowaniu 36X11-36, będzie brakować tylko dwóch najtwardszych przełożeń (44X11,12) (biorę pod uwagę tylko 44 i 32 bo z młynka nie korzystam), których de facto i tak się nie używa poza prostymi odcinkami. Cała sprawę przemyślałem i za napędem przemawia: niższa masa - prawie 300-350gram mniej płynniejsza zmiana biegów brak problemu ze spadającym łańcuchem brak problemów z zerwanym łańcuchem większa czystość napędu lepsze wykorzystanie całej kasety, a zatem jej dłuższa żywotność tańsza eksploatacja Niestety są tez minusy, które nie chcą dać mi spokoju: brak 3-4 najlżejszych przełożeń młynka - co w zasadzie odczuje tylko w górach bo na górnym śląsku gdzie mieszkam w ogóle z nich nie korzystam prawdopodobieństwo urwania przerzutki - mały zakres przełożeń spowoduje konieczność jazdy na najwyżej koronce kasety. Zastanawiam się czy nie łatwiej będzie przez to ją uszkodzić. Wprawdzie linia łańcucha będzie korzystna, ale zawsze może pojawić się ten problem przy bardzo dynamicznych trasach (ostre podjazdy i zjazdy) konieczne będzie ciągłe cykanie manetką Temat ciągle nie daje mi spokoju, więc liczę na wasze przemyślenia i doświadczenia. Z opinii na necie wyczytałem że ludzi którzy przeszli na takie rozwiązanie, nigdy nie wrócili do 2X lub 3X z przodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzymo Napisano 12 Maja 2011 Udostępnij Napisano 12 Maja 2011 Od dłuższego czasu upraszczam napęd - 1xcoś to zawsze: - brak dublujących się przełożeń, w końcu korzystam ze wszystkich koronek kasety w miarę równomiernie, - niższa masa, - mniej części do doglądania/serwisu, - możliwość zastosowania przerzutek z krótkim wózkiem (mocniej napinają łańcuch). Obecnie korzystam z 1x7 (32 + 11-26) i jak dla mnie jest to zestaw w pełni wystarczający: wszędzie podjadę, do 35+ się rozpędzę i bez problemów utrzymam. Siedem ze względu na dobrej jakości bębenek. 9 czy 10 nie chcę ze względu na łańcuch, zostaję przy 8-rzędowym (zwłaszcza że jeżdzę bez względu na warunki pogodowe, także zimą). Zdaję sobie sprawę, że na góry może to być mało, ale żaden problem dołożyć 34 czy nawet 36. Co masz na myśli z tym urywaniem przerzutki? Korzystna linia łańcucha? W pobliżu skrajnych przełożeń nie za bardzo Łańcuch ma sporą szansę żyć krócej niż w "klasycznym" napędzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 13 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Co masz na myśli z tym urywaniem przerzutki? Korzystna linia łańcucha? W pobliżu skrajnych przełożeń nie za bardzo Łańcuch ma sporą szansę żyć krócej niż w "klasycznym" napędzie. Korzystniejsza linia łańcucha wynika z tego że jeździsz tylko na średnim blacie, więc przy skrajnych przełożeniach napęd nie dostaje tak po d... 32 to jednak dla mnie za mało na 90% jestem przekonany do 36 lub ew. do 38/39 na bardziej płaskiej odcinki:D Zresztą, ostatnimi czasy ścigam się tylko w XC, więc teoretycznie po przejechaniu trasy zawsze mogę zmienić duży blat przed samym startem. Zamie mi to mniej czasu niż wymiana opony:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flash3M Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 krótszy łańcuch sprzyja szybszemu jego zużywaniu... pomysł ciekawy, ale zbyt radykalny... tym tokiem rozumowania można by dojść do 1x3... a jak się chce to i na ostrym kole z przełożeniem 2,7 można zaliczyć start w pagórkowatym i piaszczystym terenie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kudlaty01 Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Szczerze też ostatnio dużo myślałem nad drastycznymi zmianami w napędzie. Posiadam 3x10 jednak z młynka i 3 najmniejszych z tyłu nie korzystam,przechodząc na 1x10 to ciekawe ponieważ zbędny przód idzie precz a wtedy bym mógł wykorzystać cały tył...Urwie na wadze itp... ehh trzeba niedługo zadziałać;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Opcja 1x10 to moim zdaniem kiepski pomysł. Zbyt radykalny po prostu. Rezygnacja z twardszych i najmiększych przełożeń mówi wszystko - ograniczysz swoje możliwości. To sprzęt ma być dostosowany pod człowieka, a nie człowiek pod sprzęt. O wiele bardziej rozsądnym pomysłem byłoby zatrzymać się przy 2x10. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzymo Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Korzystniejsza linia łańcucha wynika z tego że jeździsz tylko na średnim blacie, więc przy skrajnych przełożeniach napęd nie dostaje tak po d... Jeszcze raz, nie rozumiem Twojego toku myślenia... Przecież przy 1x10 jak dasz 1x1 to łańcuch będzie mocniej przekoszony niż 1x1 w napędzie z korbą 2- czy 3-rzędową. Podobnie jak wrzucisz najmniejszą z tyłu. 32 to jednak dla mnie za mało na 90% jestem przekonany do 36 lub ew. do 38/39 na bardziej płaskiej odcinki:D Zresztą, ostatnimi czasy ścigam się tylko w XC, więc teoretycznie po przejechaniu trasy zawsze mogę zmienić duży blat przed samym startem. Zamie mi to mniej czasu niż wymiana opony:D Rozważałem opcję 36 + 11-30T, ale ostatecznie zostałem przy 32 + 11-26T. Flash3M - nie chodzi o ograniaczanie się do 1 czy 3 przełożeń, tylko po prostu o zlikwidowanie przedniej przerzutki, która w złych warunkach działa ociężale lub nie działa wcale Lumperator - każdemu według potrzeb. Np. dla mnie cokolwiek poniżej 1,2 i powyżej 3,0 to niewykorzystane przełożenia. Po co miałbym montować sprzęt dający mi więcej przełożeń, z których i tak bym nie korzystał. Podobnie większość osób jeżdzących po równinach nigdy nie wykorzysta najmniejszej zębatki w korbie i kilku największych koronek kasety. Sprzęt prostszy jest z definicji mniej obsługowy i mniej awaryjny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenjisan Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 To sprzęt ma być dostosowany pod człowieka, a nie człowiek pod sprzęt. To uważam za odpowiedź na pytanie z 1go postu. Sam jeżdżę na 1x9 i mi wystarcza. Nie znaczy to że innym też. Senjiro, musisz sam zdecydować czego potrzebujesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kudlaty01 Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Ale minusem także jest podwójne zużycie przedniej zębatki ( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszs Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 uważam że to ciekawy pomysł sam się kiedyś do tego przymierzałem w XC bo zauważyłem że w zasadzie nie używam w terenie skrajnych blatów.... nie zauważyłem dużej różnicy w zużyciu łańcuch i kasety.... zjazd wagowy w sumie spory (manetka, 2 blaty , przerzutka ,linka i pancerz - około 350g).... warto spróbować - w razie czego założenie blatu , przerzutki i manetki to max 20 minut z regulacją teraz mam 36-22 a chyba tylko dlatego że przy mojej ramce i 140mm skoku bez młynka bym nigdzie nie podjechał:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 13 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Tak jak pisałem chodzi głównie o XC bo na martonach już może być różnie, chociaż przypuszczam, że nie licząc tych typowo górskich również nie powinno być problemu:) Ma ktoś jakieś inne minusy poza brakiem przełożeń? Myślicie że do takiego rozwiązania sprawdzi się lepiej przerzutka z długim czy średnim wózkiem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Przecież przy 1x10 jak dasz 1x1 to łańcuch będzie mocniej przekoszony niż 1x1 w napędzie z korbą 2- czy 3-rzędową. Podobnie jak wrzucisz najmniejszą z tyłu. Ale przecież jeden blat z przodu będzie wycentrowany pod kasetę, wiec przekos powinien być mniejszy aniżeli z korbą 2- i 3 rzędową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzymo Napisano 13 Maja 2011 Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Chodzi mi o to, że przy korbie 2- czy 3-rzędowej można uniknąć jakichś większych przekosów łańcucha. Przy jedno po prostu nie ma wyboru. Do tego łańcuch jest krótszy. senjiro - zdecydowanie z krótkim (biorąc pod uwagę Shimano to właściwie średnim - GS, krótki SS jest w szosowych i Saint). Krótki ma tylko jedną wadę - nie nadaje się do napędów 3xcoś, poza tym same zalety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 13 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2011 Myślałem raczej przerzutce Srama - X.O ze średnim:) Co do przekosów to blat będzie zamontowany w miejscu średniej tarczy, a wiadomo że na niej nie on aż tak radykalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kusch Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 Jestem zielony w tych sprawach, czy można by więcej szczegółów technicznych przeprowadzania tej operacji, typu jaka korba, jaki blat, etc. Tutaj ukłony w stronę senjiro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hetman Napisano 22 Maja 2011 Udostępnij Napisano 22 Maja 2011 To już lepiej Rohloffa piastę, 14biegów i większy rozkład... Tylko: 1. Masa. 2. Cena Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 23 Maja 2011 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Jestem zielony w tych sprawach, czy można by więcej szczegółów technicznych przeprowadzania tej operacji, typu jaka korba, jaki blat, etc. Tutaj ukłony w stronę senjiro Korba każda z wymiennymi blatami. Sam blat to już kwestia wyboru, ja tak jak pisałem myślałem na 36-38. Poza tym nie ma wielkiej filozofii. Trzeba zdemontować przednią przerzutkę, a w jej miejsce wsadzić napinacz lub prowadnice łańcucha:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kusch Napisano 25 Maja 2011 Udostępnij Napisano 25 Maja 2011 Czy taki napinacz i zębatka by się nadały? http://allegro.pl/e-13-ht-ls-2011-32-36-wysylka-free-i1626597960.html http://allegro.pl/zebatka-e13-e-thirteen-supercharger-czarna-36-38-i1619778831.html Ewentualnie czy są jakieś lżejsze alternatywy? Ps; Ktoś widział już u nas napinacz z tego newsa: http://portal.bikeworld.pl/rower/artykul:a12/7526/Od%C5%9Bwie%C5%BCone+SRAMowskie+produkty/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kusch Napisano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2011 Mam jeszcze parę pytań. Czy jak kupię kasetę, łańcuch i tylną przerzutkę w systemie Dyna-Sys to będzie mi to pracowało z zwykłym blatem 36/38/42, etc. czy też będe ograniczony do rozmiarów blatów z oryginalnych korb w systemie Dyna-Sys. Następnie czy da się tak obliczyć długość łańcucha by obsługiwał różne blaty, dajmy na to 34/36/38/42, czy też za każdym razem gdy będe wymieniać blat zostanę zmuszony do korekt długości łańcucha? No i w końcu długi czy krótki wózek (patrz problem wyżej). Byłbym wdzięczny za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 14 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2011 Moim zdaniem każdy blat się nada. Co do długości łańcucha wolę zostawić dłuższy w szczególności że planuje mieć 2 blaty w zanadrzu i wtedy odjedzie problem wymieniania. Co do przerzutki to średnia wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jogurcik Napisano 14 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2011 Ostatnio byłem w pobliskim sklepie rowerowym zapytać właśnie o blaty, bo sam nad takim napędem myślę. Niestety, powiedzieli, że korba może być dowolna, ale blat musi być Dyna-Sys, nawet przy mnie porównali blat Dyna-Sys z dziewiątkowym, widać różnicę w grubości ząbków, a więc na zwykłym blacie łańcuch może się klinować, rozrywać, itp., a chyba nie o to chodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rmn1 Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 A co myślicie o takim napędzie 1x9 z blatem 42 lub 44? Jeśli śmigam głównie po szosie, (ale na wiosnę pewnie dołączę trochę terenu) to powinno wystarczyć, nawet pod górę na 44/32 się chyba podjedzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
senjiro Napisano 7 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Jak jeździsz głównie po szosie to czemu nie. Sporo zależy również od oponek. Generalnie polecam Ci konfigurację 44-11/34:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rmn1 Napisano 7 Października 2011 Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Od jakiegoś czasu podoba mi się napęd 1x9. Pełno takich ze średnim blatem w korbie, ale nie widziałem z 42 albo 44t. Śmigam głównie po szosie (choć mam nadzieję, że to się zmieni trochę po zimie), wydaje mi się że nawet na podjazdach da radę, ale jak w lekkim terenie? Nie zabraknie średniego blatu? A i czy x9 z długim wózkiem dobrze by pracowała przy takim napędzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 7 Października 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 7 Października 2011 Całkiem dobrze ale o wjechaniu w "teren" to raczej zapomnij, nawet z kasetą 34 bedzie ciezko. Po lesie, jakichś pagórkach bedzie ok ale wieksze kąty po prostu braknie ci mocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.