[Rower] MTB do 1800. Giant, Trek a może Unibike

[dario777]

Witam, wszystkich użytkowników. Prosiłbym o pomoc w wyborze rowerku. Przeznaczenie to jazda po lesie, polnych drogach itp., ale bez żadnego wyczynu czy skakania. Zwykła rekreacja, powiedzmy trochę zaawansowana. Mam 190cm wzrostu i ważę 90kg, więc podstawą mojego przyszłego rowerku powinna być solidna rama która posłuży do dalszej rozbudowy. Budżet to około 1800. Jak na razie przymierzałem się do Unibike Evolution, Gianta Revel 1 oraz Treka 4300. Rowerki w wersjach z hamulcami v-brake rocznik 2011. Na wszystkich trzech już pojeździłem i wydaja się dobre, ale najbardziej pasuje mi ten giant. To mój pierwszy „poważny” rower więc nie mam żadnego odniesienia a sprzedawcy chwalą to co akurat mają i może być tak, że doradzą dobrze albo nie, byle by sprzedać.

Prawdopodobnie co bym nie kupił to i tak będę zadowolony, ale jak za tą samą cenę mogę mieć coś lepszego to lepiej poradzić się Was doświadczonych rowerzystów.

 

Linki do rowerów

• 
   
  
• http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/revel.1/7730/45593/
  
• http://www.unibike.pl/evolution.html
  
• http://www.ssc.pl/trek2011/4300.html
  

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[y4recky]

Ja zdecydowanie polecałbym Gianta, ale wiem że ilu użytkowników tyle opinii, osprzętowo wszystkie te rowery są podobnie wyposażone, więc głównym argumentem powinno być jak się czujesz na tych rowerach (każda rama ma raczej inną geometrię i pozycja podczas jazdy będzie na nich różna). Ja jeździłem zwykle na Kellysie i Autorze (więc to całkiem inne firmy), niemniej jednak od lutego zeszłego roku nabyłem Gianta XTC i mogę powiedzieć, że geometria ramy Gianta dużo bardziej mi odpowiada niż Autora czy Kellysa. Trudno mi wypowiadać się na temat geometrii Trek'a czy Unibike'a, więc opinię co do tych Marek może podpowiedzą inni użytkownicy. Giant moim zdaniem jest maszyną godną polecenia.

[dario777]

Właśnie na Giant-cie najlepiej się czułem, przymierzałem się też do rowerów Cube i Meridy i "coś" było nie tak. Na początku napalony byłem na Evolution Unibika ze względu na wygląd, wpadł mi w oko i do tego sprzedawca zachwalał ze względu na osprzęt, ale ten się zużyje prędzej czy później i zostanie rama. To chyba ona powinna być najważniejsza, a tą z kolei w innym sklepie zachwalali właśnie w Giant Revel.

[brt0555]

Patrzac na sama rame bedziesz sie modlil, zeby inne podzespoly sie posypaly, zebys mogl je spokojnie wymienic. Akurat za taka kase osprzet tak latwo sie nie zuzyje, evo bardzo fajny wybor moim zdaniem, mozna sie skusic na a6 level, ktorego znalesc mozna jeszcze na slx, wiec to wysoka polka.A jak nie to jeszcze masz unibike flite z 2010 roku(tak tak roczny, NOWY rower bedzie lepsze od tych nowszych, w 2011 slabe rowery sa- osprzet, oczywiscie nie wszystkie).

 

 

Giant cudny: z tylu deore a z przodu tourney, swietny amortyzator-xct, ktory obok xcm to niska polka(w unibike flite masz minimum xcr'a i dobry osprzet). Ten rower poza ladna rama, dobrymi hamulcami nie jest niczym specjalnym.Trek tez nie zachwyca.

 

 

Moje propozycje(omowione wczesniej)rowerow:

http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-flite-2010.html

http://rowery.shop.pl/view/191/

http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2010.html

http://rowery.shop.pl/view/189/

 

Wiem, ze przekraczaja 2 rowerki buzdzet, ale jak sie zaitneresujesz to napisz do sklepu i sie dogadaj, pewnie opuszcza troche i dadza transport gratis jak dobrze pogadasz.

[dario777]

Dzięki za odpowiedzi.

 

Sprawdzałem czy do tego Krossa A6 dostanę z rocznika 2009 na ramie 21" i chyba nic z tego, a z tego co wyczytałem na forum to kolejne roczniki są coraz słabsze.

 

Jak porównuję "skład" unibika evolution z 2011 i 2010 to na moje amatorskie oko nie wiele się różni.

http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2010.html#fragment-2

http://www.rowerzysta.pl/mtb/rower-gorski-unibike-evolution-2011.html#fragment-2

a różnica w cenie to 400zł. Sporo. Za tą kasę to sobie wszystkie potrzebne akcesoria dokupię.

 

Tego unibike flite 2010 na żywo nie widziałem i nie siedziałem, gdyż bez promocji w sklepie był poza zasięgiem cenowym. Może się mylę ale w tym rowerku dopłacam za hamulce hydrauliczne które tak naprawdę nie będą mi potrzebne, zwykłe v-brake starczą, tak mi się wydaję.

 

Dziś się okazało, że w sklepie z racji przynależności do pptk mam 10% zniżki i mogę zwiększyć budżet do 2000 nie przekraczając moich 1800. W takiej sytuacji np. Gianta Revel 1 bym za 1600 wychaczył.