[oświetlenie] Electron Terra 2

[blazko]

Cześć Wam,

szukam lampy rowerowej, która będzie możliwie uniwersalna: uwidoczni mnie na ulicy, jak trzeba doświetli ścieżkę w lesie i pożyje na baterii dłużej jak 3godziny.

 

Rozważałem zakup Sigmy Pava, aż trafiłem na ofertę Electron Terra 2.

 

Lampka (a właściwie lampki) wygląda byczo:

 

wg producenta oferuje 240lumenów (po 120 na jednostkę) i czas pracy do 20h w trybie niskim oraz 5h w trybie mocny.

 

Z przykładowych zdjęć na stronie producenta, wygląda też na to, że świeci w realu przyzwoicie: żródło

 

Czy ktoś z Was dotykał lampki na żywca i może się podzielić spostrzeżeniami? Na chainreactioncycles można ją wziąć za 78funtów i moje pytanie: czy warto tyle za nią płacić?

 

dzięki za info

[Dudek93]

Wyglądają ciekawie, co do świecenia wszystko zależy od akumulatorków lub baterii jakie tam masz, bo nie wiem.

Co do tego jak one świecą - na to nie patrz aż tak, to jest poprawiane programem graficznym... tak mi gość napisał od którego kupiłem światła i nie świeciły tak jak na zdjęciu, a miałem 3 akumulatorki za kwotę 59 zł ...

 

Poza tym fajne mocowania mają.

[wildix]

obadaj takie forum: swiatelka.pl

[DominikM]

Tam mu nic nie powiedzą...

 

Tutaj wkleiłem test i opis z prasy UK tych lampek :

http://www.torch.pl/forum/index.php/topic,58048.0.html

 

Generalnie rzecz biorąc z aku Li-ion 6,6Ah uzyskanie 240 lumenów przez 5 godzin to słabizna w dzisiejszych czasach - lampka do zmodowania zaraz po zakupie - tylko czy to się kalkuluje ??

[blazko]

Dzięki za podpowiedzi.

Po przeczytaniu opisu, zamieszczonego przez Dominika (dzięki za link na priv) postanowiłem odpuścić zakup.

 

Na tę chwilę mam zamówionego nowego mactronica noise - nie zanosi mi się na nocne jeżdżenie w zupełnej ciemnicy w najbliższym czasie. Sprawdzę jak się spisuje i jeżeli uznam, że mi to nie wystarcza pójdę pewnie w ślady magicshine.