Zmiana ramy z Giant na Cube - czyli moje wątpliwości i pytania co do zakupu nowego osprzętu.

[Mychu]

Witajcie,

zabrałem się modernizacje mojego Gianta Rock-a. a w zasadzie jego całkowitą zmiane na Cube'a

Właśnie kupuję części i podczas tego pojawiły się pytania i wątpliwości, które chciałbym tu rozwiać.

 

Co kupiłem:

 

1. Rama Cube Analog 2010 czarno-biała 18" - Ponieważ rama jest na hample tarczowe, to kupiłem:

2. Avid Juicy 3 + tarcze 185 i 160 - ponieważ zmiana na tarcze wymaga nowych kół, to kupiłem:

3. Koła z roweru Scott Scale 35 czyli:

Piasty: Shimano Deore M525 Disc/Scott Comp Disc

Obręcze: Mavic XM-317

Kaseta: Shimano Deore HG50, 11-32 z., 9 b.

Kasetę w Giancie mam 8 rzędową a tą ze Scotta dostałem w zasadzie gratis i pojawiły się wątpliwości, czy jak już jest to nie zmienić przerzutki i manetki (Deore)

 

I tu mam pierwszą wątpliwość, bo chyba mogę z zdemontować tą 9 rzędową i wsadzić tam 8-ke, prawda? Wtedy 9-ka poczeka ładnie w szafie na napływ gotówki

 

Dodatkowo kupiłem:

4. Sztyca Ritchey LOGIC 400 mm. 31,6 mm oraz zacisk sztycy

 

I teraz mam pytania do znawców tematu. Co jeszcze powinienem kupić?

1. Rama przyjdzie bez sterów (Cube tak sprzedaje). Czy stery muszę kupić czy przełożą mi z Gianta? Jak kupić, to jakie polecacie (Cube ma 44mm)

2. W Giancie mam amortyzator RockShock Dart3 (1 1/8) , mostek, kierownice i manetki. Czy to wszystko da się przełożyć do Cube'a?

3. Co z suportem, korbą itp?

 

Powiem szczerze, że nie myślałem że zmiana ramy równa się wymiana tak dużej części ale zdecydowałem się, że idę w to. Gorzej z budżetem, bo się kończy. Mam nadzieję, że sprzedaż pozostałych części z Gianta coś tam go podreperuje

 

Będę wdzięczny za Wasza pomoc i cenne rady bo nie jestem aż tak biegły w tych sprawach.