BiGR Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 To jest mój pierwszy post więc witam wszystkich bardzo serdecznie. Mam pytanie, jak odkręcić miski suportu? Wiem, że lewa w lewo, a prawa w prawo ale nie wiem jak na to patrzeć. Tak jak bym siedział na rowerze? Tzn. prawa to ta gdzie są zębatki? Już mi się wszysko pomieszało... W gwoli ścisłości mam suport VP MB-604. Pozdro!
cichy66 Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 Siedząć na rowerze po lewej stronie masz prawy gwint - czyli odkręcasz przeciwnie do obrotu wskazówek zegara,a po prawej stronie jest lewy gwint czyli odkręcasz zgodnie obrotem wskazówek zegara.
M333 Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 W przypadku BSA (suport angielski, 1.37x24) jest prosta metoda na zapamiętanie. Miski ODKRĘCA się tak jak kręcą się ramiona korby. Czyli (patrząc z pozycji jeźdźca): lewa miska w lewo ( bo prawy gwint), prawa miska w prawo (bo lewy gwint). W suporcie włoskim (ITAL, 36x24) sprawa jest prostsza, gwinty w obu miskach są prawe, czyli odkręca się je w lewo.
descanting Napisano 12 Maja 2011 Napisano 12 Maja 2011 W przypadku BSA (suport angielski, 1.37x24) jest prosta metoda na zapamiętanie. Miski ODKRĘCA się tak jak kręcą się ramiona korby. Czyli (patrząc z pozycji jeźdźca): lewa miska w lewo ( bo prawy gwint), prawa miska w prawo (bo lewy gwint). W suporcie włoskim (ITAL, 36x24) sprawa jest prostsza, gwinty w obu miskach są prawe, czyli odkręca się je w lewo. swoją drogą już nie raz zastanawiałem się co za geniusz to wymyślił? Miski odkręcające się w kierunku zwyczajowego obrotu korb. Czyli generalnie zawsze mają tendencję do odkręcania. Lepiej byłoby zamienić gwinty stronami i nakazać używać smaru miedzianego - byłoby i na dociskanie i na bezproblemowe odkręcanie
M333 Napisano 12 Maja 2011 Napisano 12 Maja 2011 (...)Lepiej byłoby zamienić gwinty stronami i nakazać używać smaru miedzianego - byłoby i na dociskanie i na bezproblemowe odkręcanie Jeżeli chodziłoby o suport na łożyskach maszynowych to prawdopodobnie nic by się nie działo. Jeżeli suport "klasyczny", gdzie miski są jednocześnie bieżniami łożysk to obie strony notorycznie odkręcałyby się, tak jak to się dzieje w suporcie włoskim po stronie napędowej. Wymyślił to (BSA-prawa strona lewy gwint, lewa strona prawy gwint) prawdopodobnie jakiś geniusz-praktyk. Być może wyciągnął takie wnioski użytkując suport włoski. Tak czy inaczej zdecydowanie to się sprawdza.
BiGR Napisano 13 Maja 2011 Autor Napisano 13 Maja 2011 Sprawdzać się sprawdza ale już tyle razy zapomiałem jak sie to odkręca. Może wiecie czym posmarować miski przed wkręceniem? Ja daję trochę smaru do szlifierek wysokoobrotowych ale i tak przy odkręcaniu połamałem dwa klucze
Mod Team sznib Napisano 13 Maja 2011 Mod Team Napisano 13 Maja 2011 Ja używam smaru miedzianego i nie miałem nigdy problemów z odkręceniem .
descanting Napisano 13 Maja 2011 Napisano 13 Maja 2011 na odkręcanie smar miedziany a w przypadku np.: korb zawsze przed wkręceniem misek suportu lekko nacinam wystające poza mufę kołnierze szlifierką w 2-3 miejscach przez co otwieram sobie drogę do odkręcenia ich w każdej sytuacji, terenie, wyjeździe przy pomocy tępego bolca i młotka, w miskach stalowych sprawdza się to idealnie w aluminiowych mniej. Tym sposobem można odkręcić i dokręcić wszystko i to skuteczniej niż kluczem. Kiedyś już powycierałem ząbki miski suportu i nawet w kluczu zęby się zaokragliły tak miska była zapieczona. Od tamtej pory wolę z góry miec wyjście alternatywne. Zresztą są producenci którzy na kołnierzu misek sami robią takie nacięcia i nie sa one wcale pod klucz bo ten ma swoje zastosowanie wewnątrz
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.