Skocz do zawartości

[rama] Czy warto zmieniać ramę na Specializeda z Brainem ?


Lukasz71

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, ostatnio dużo pieniędzy pakuję w rower, żeby był jak najszybszy: lekkie hamulce, karbonowe części itd.

Zastanawiam się, czy jednak nie powinienem wymienić w pierwszej kolejności ramy na Stumpjumpera FSR 2008-2009 z Brainem (na rocznik 2010 z Brainem pewnie mnie nie stać).

W tej chwili jeżdżę na Stumpjumperze FSR 2007 z Foxem Triad, 120mm skoku.

 

Na asfalcie oczywiście włączam sobie platformę, lecz w terenie jeżdżę praktycznie cały czas na odblokowanym damperze.

Zaczynam się zastanawiać, czy nie tracę zbyt dużo energii na bujanie tylnego zawieszenia gdy jadę prostymi ścieżkami przez las (szczególnie pod górę), albo gdy na przemian występują proste i trudne technicznie odcinki z dziurami i korzeniami.

Po prostu w lesie nie jestem w stanie odrywać ręki od kierownicy i co chwilę bawić się manetką w damperze. Taką robotę wykonywał by za mnie AFR Brain Future Shock.

Być może to pozwoliłoby mi na zwiększenie efektywności jazdy w terenie i większe szanse rywalizacji z ludzmi na hardtailach. O powrocie do hardtaila oczywiście nie ma mowy.

Niedawno jechałem kawałek drogi w terenie za posiadaczem Epica 2008 z AFR Brain, i damper wybierał mu bardzo ładnie. Wiem, że najnowszy Brain jest jeszcze doskonalszy, ale nie mam 4000-5000zł na ramę.

 

Czy ktoś miał może porównanie z jazdy na Stumpjumperze 2008-2009 ze zwykłym damperem i Brainem ?

Jeśli będę jechał szybciej w terenie, kosztem minimalnie mniejszego komfortu, to myślę, że byłby to dobry wybór dla mnie. I tak wytrzęsie mnie dużo mniej niż pomykaczy na hardtailach :thumbsup:

Co do serwisu Braina, to wiem że sporo kosztuje i liczę się z tym. Z drugiej strony za serwis Triada ostatnio płaciłem 300zł, więc różnica kosztu serwisu niewielka.

 

Jak myślicie, jest sens wymieniać ramę, gdy mam pewne zapędy sportowe, lecz nadal cenie sobie komfort, jaki daje mi full ?

Napisano
Zastanawiam się, czy jednak nie powinienem wymienić w pierwszej kolejności ramy na Stumpjumpera FSR 2008-2009 z Brainem (na rocznik 2010 z Brainem pewnie mnie nie stać).

W tej chwili jeżdżę na Stumpjumperze FSR 2007 z Foxem Triad, 120mm skoku.

Jeśli Cię nie stać na rocznik 2010 to nie zmieniaj, ale jeśli dozbierasz, to bez wahania polecę Ci ramę 2010 z Brainem , jest po prostu doskonała :thumbsup:

Ujeżdżam właśnie tą ramę :)

Różnica w pracy braina 2009 a 2010 jest duuuża ;)

PS

ja nie pakuję pieniędzy w karbonowe części (wyjątek to kierownica) , postawiłem na doskonałą ramę.

Napisano

Ogólnie myślałem mniej więcej o ramie takiej jak ta: http://allegro.pl/specialized-stumpjumper-pro-fsr-brain-okazja-i1607350810.html , tylko nie za taką cenę ;).

W moich widełkach cenowych mieści się także Specialized FSR 2010 140mm, ale bez Braina. Ma on Foxa Triad 2 (pewnie ulepszony w stosunku do Triada 1), no i 2cm skoku więcej. Być może to byłby dobry wybór ?

Ramy Stumpjumper 2010 z Brainem jeszcze nie widziałem na allegro ani w ogłoszeniach, pojawiają się tylko Epici takie jak ten: http://allegro.pl/specialized-epic-comp-2010-m-brain-super-stan-i1598140392.html . Przypuszczam, że musiałbym ściągać Stumpiego z zagranicy.

 

Ogólnie z mojego roweru jestem bardzo zadowolony, lecz wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i rózne rzeczy człowiekowi przychodzą do głowy.

Skoro nie opłaca się wymieniać na rame 2008-2009 z Brainem, to pewnie będę nadal odchudzał rower (obecnie waży w granicach 11.5kg) i czekał aż pojawi się coś ciekawszego do kupienia.

Ogólnie będę trzymał się Stumpjumpera FSR, gdyż te ramy z roku na rok ewoluują. U innych producentów trzeba zazwyczaj czekać 2-3 lata na zmianę konstrukcji ram.

Napisano

Nie całkiem tak z tą ewolucją, Stumpjumper FSR z roku 2010 i 2011 są takie same - nie licząc zmiany koloru ;) , ale są na tyle dobre, że nie ma sensu zmieniać.

Napisano

Mam pewne obawy, że 140mm skoku to już troszkę za dużo na tereny wyżynne.

Cały czas mam ochotę na ramę z 2008 roku, którą mogę mieć za 2500zł (stan idealny, po serwisie Braina).

Przydałaby się opinia kogoś, kto przez dłuższy czas ujeżdżał Stumpjumpera 2007-2009 z Brainem AFR Future Shock.

Opinie na mtbr są podzielone, jedni zachwalają tego Braina pod niebiosa, a niektórzy narzekają, wręcz polecają Triada albo Foxa RP23.

Wyczytałem też na zagranicznych forach, że Brain drugiej generacji jest o niego lepszy od pierwszego Braina.

Rzadko, ale pojawiają się opinie, że Brain jest mało czuły, upośledza pracę zawieszenia.

Ogólnie ludzie go chwalą, za dużo lepszą wydajność przy wspinaniu się pod górę i przy częstych zmianach terenu, gdzie Brain podobno robi swoje.

 

Generalnie z moim stumpjumperem jest tak, że na asfalcie po załączeniu propedala zawieszenie buja bardzo minimalnie, prawie tego nie widać, jest dobrze.

W terenie przy jeździe na OPEN tylne zawiszenie buja bardzo :), mam je ustawione na dość miekko(tak lubię). Jednak gdy kończą się korzenie i jadę po prostym terenie, wahacz dalej buja sie, przez co troche energi z nóg ucieka.

Domyślam się, że przy Brainie reakcja tylnego zawieszenia byłaby troszkę opóźniona w stosunku do Triada.

 

A teraz moja główna wątpliwość: czy da się ustawić Braina tak, aby całkowicie nie bujał na asfalcie i był czuły w terenie ? Jest to osiągalne w Brainie II generacji ?

Napisano

Mogę to ująć tak - napaliłeś się na rocznik 2008 Twoja sprawa, ja Ci piszę, że Brain 2010 jest dużo lepszy, przy jeździe po płaskim nie buja, nie przysiada, w momencie kiedy najedziesz przednim kołem na przeszkodę tył już się odblokowuje i nie ma "zaskoku" (czyli pierwszego kopnięcia) po prostu gładziutko po wszystkim przechodzi, kiedy są przeszkody pracuje, kiedy się wyrówna zaraz się uspokaja :)

Jak dla mnie 140 skoku wcale nie jest za dużo, spokojnie robię wszystkie podjazdy, nie ma żadnego problemu :thumbsup:

Napisano

Posiadam rower złożony na takiej ramie jak Specialized Stumpjumper FSR '08 lub '09, ale raczej 2008.

 

I tak po krótce:

- na masie całego roweru mi nie zależało specjalnie więc wyszło ponad 12 kg

- nie jestem zawodowcem więc lekkie bujanie mi nie przeszkadza

- co do ugięcia samego i bujania przy jeździe po asfalcie - rzeczywiście coś tam buja, ale mogę go utwardzić i nie będzie

- amora mam Fox'a Vanilla RLC 140 mm i uważam, że powinienem wsadzić jakiś amor o skoku 120 mm - 140 mm to chyba ciut za dużo

- na tego fulla przesiadłem się z hardtaila a i w porównaniu z innymi "twardymi ogonami" ten rower jest szybki

- podobno BRAIN jest mało czuły: to zależy z którego roku i jak go ustawisz!! Masz 3 regulacje (włącznie z ciśnieniem) i ustawiasz je pod swoją wagę. Słyszałem, że BRAIN jest mało czuły w modelu z 2006 roku.

- widziałem, że w AirBike jest też w sprzedaży rama EPIC, ale to nie ten "styl" jeszcze lajkrowe spodenki musiałbym zakładać :)

- samo ugięcie dampera... na początku miękki twardnieje w miarę uginania - elegancko

- sztywność boczna - w końcu to czterozawiasowiec: póki co brak luzów, chociaż kiedyś chciałem sprawdzić jak jest skręcony i cały mechanizm rozkręciłem i skręciłem

- wnoszenie/znoszenie roweru bardzo fajnie, akurat rura jest na wysokości dłoni więc niesie się dobrze :)

 

Wady w tej ramie:

- tylny trójkąt i prowadzenie linek do hamulca: od razu należy obydwie dolne rurki tylnego trójkąta uzbroić w jakąś osłonę bo pancerz od linek ją przetrze - ja osłoniłem dętką z lewej strony i starą oponą z prawej

- prowadzenie linek pod dolną rurą główną w przednim trójkącie - zbiera się tam błoto, które dość ciężko w całości usunąć

 

Podsumowując jeśli miałbym jeszcze raz wydać tyle kasy ile na tą ramę... to zrobiłbym to jeszcze raz!! I koniecznie na tych samych częściach, które mam teraz!

 

PS. Jakby były jakieś konkretne pytania do ramy to chętnie odpowiem.

Napisano
- amora mam Fox'a Vanilla RLC 140 mm i uważam, że powinienem wsadzić jakiś amor o skoku 120 mm - 140 mm to chyba ciut za dużo

Do Twojej ramy za dużo, moja rama z 2010 jest zaprojektowana pod taki amor , i spisuje się bardzo dobrze .

Napisano

Rulez - A można wiedzieć, gdzie kupiłeś ramę 2010 z Brainem i ile za nią zapłaciłeś ? Jeśli nie chcesz chwalić się publicznie ceną, to prosiłbym o wiadomość na PW. Dzięki.

Generalnie nigdzie nie widzę tych ram w rozmiarze M w internecie. Pewnie są teraz intensywnie eksploatowane i zaczną pojawiać się częściej za rok na allegro, gdy już będą trochę podniszczone i najdzie czas na serwis Braina :).

Co do wspominanej ramy z 2008, to wygląda ona jak nówka, żadnych rys, Brain po serwisie, taki pewniaczek. Generalnie lubię eksperymentować i kusi mnie, żeby spróbować jazdy z Brainem. Wiem, że zawieszenie będzie działać troszkę gorzej niż z najnowszym Brainem, ale dla mnie liczy się, to, że będzie efektywniejsze niż z Triadem, czyli ogólnie powinien mi wyjść szybszy rower. Z przodu dałbym do niego Talasa RL 130mm, więc byłoby okej. Ewentualnie mógłbym zmienić Foxa na wersję RLC, żeby z przodu móc ustawiać sobie próg zwolnienia blokady (jeszcze szybsza jazda w niewymagającym terenie).

 

Ostatnio odchudzam mocno mój rower i ciekawy jestem, czy rama 2008 z Brainem może być cięższa od 2007 z Tiadem ?

W internecie próżno szukać wagi tych ram.

 

goncik - zaprosiłem Cie na GTalku :icon_wink: , odezwij się to pogadamy.

Napisano

Kupiłem w Airbike, zapłaciłem cenę katalogową z 2010 roku minus 5% za przedpłatę.

Co do zakupu modelu 2008 zrobisz jak uważasz, to Twoje pieniądze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...