Skocz do zawartości

Waga ciężka


PPaluch

Rekomendowane odpowiedzi

Ważę 100kg i sypią mi się części jak zapałki. pedały na kliny (juz zmienione na kwadrat) starczały mi na godzinę max 2, wieczne dobijanie klina i codzienna wymiana na nowy, ośka przedniej piasty na szybko złącze wiecznie pogięta, łożyska kulkowe się sypią. na oponach 25 obniżone krawężniki pod rower zaliczam jak zwykle wysokie. Pękające szprychy (co prawda dosyć stare). Powyginane ośki pedałów.

Ma ktoś podobny problem?

Polecacie jakieś wytrzymalsze części?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pierdziele, dlaczego jak słyszycie 100 kg to każecie chudnąć???

 

Po pierwsze jest masa ludzi wysokich

 

są też ludzie po prostu dobrze zbudowani, mam kolege am 15 lat i waży ponad 110kg, a nie jest gruby

 

ale silny okrutnie, naprawde

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ważę ze 110, większość części mam z wyeksploatowanego demobilu, a te nowe maksymalnie budżetowe, jeździłem w kurierce, czasem nawet ponad 100 dziennie i nigdy jeszcze nawet koła nie centrowałem. Jak to wytłumaczysz jeden z drugim? A 700 za kółka w życiu pięknym nie zapłacę. chyba, że 4 komplety:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schudnąć:D Nie urwałem sie z kanapy z przed telewizora i nie mam w ręku piwa i okruszków od czipsów na brzuchu:D Od 4 lat trenuje BJJ/MMA/zapasy 4/5 razy w tygodniu i taka już moja waga.

 

110? Zdradź mi jak to robisz:D Ja naprawiam rower średnio co 4 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważę 107 kg. Dodatkowo działam na rower sporymi dźwigniami z racji wzrostu 209 cm, jeżdżę sporo i myślę że depnięcie jest. Ośki w przedniej piaście nie zgiąłem nigdy, a jeździłem nawet na bardzo zabytkowych. Wygięte ośki pedałów - chyba żartujesz, nierealne nawet przy wadze 130 kilo (oczywiście mówimy o w miarę przyzwoitych częściach - w tandetnych może i się zdarza). Pękające szprychy - no cóż, zależy od koła, w szosie mi trzy razy pękła z tyłu, ale po pierwsze to koło miało 20 szprych a po drugie był to niestety feralny model (Shimano WHR550). Teraz w szosie mam z tyłu Ultegrę 6600 i też ma 20 szprych, z racji asymetrycznej obręczy jest mocniejsze i naprawdę nie oszczędzam go i jest OK. Z przodu nadal mam 16-szprychowe WHR550 i jest idealnie proste po kilku tysiącach (akurat przody z tej serii były całkiem OK).

 

W ostrym mam samodzielnie zaplecione koła na 32 szprychach i nic nie pęka (szprychy Sapim Leader, niecieniowane), a nawet się nie rozcentrowuje! Także dobre koło 36 szprych (wcale nie musi być drogie) spokojnie wytrzyma nawet 130 kilo. I pewnie więcej, ale nie znam nikogo cięższego żeby potwierdzić.

 

Piszesz o pedałach na kliny, cóż, jeśli wszystkie części w tym rowerze są z tej epoki to może rzeczywiście coś pęknąć czy się zgiąć, ale 100 kilo to wcale nie jest dużo jak na wytrzymałość współczesnych części, nawet tych niedrogich.

 

Polecam koła 36 szprych, opony o szerokości 28 mm, pedały każde rozsądne taką wagę zniosą. Łożyska - 100 kilo bez problemu znosi nawet najniższy model Shimano.

 

Dodam że nie oszczędzam ostrego, jeżdzę po leśnych ścieżkach, po naszych dziurawych drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.velotech....-32-otwory.html

 

te kozaki.

 

Co innego używane dobre koła a co innego używane kiepskie koła

 

Pan pisze o korbie na klin-pewnie jakaś ukraina. Jak ukraina to i pewno stalowe komunistyczne obręcze i tak dalej. Brat ma w ostrym Ambrosio Crono, prawdopodobnie że z klubowego koła, czyli z okrutnym przebiegiem. Teze tą potwierdza powierzchnia styku z klockiem do hamowania. Trzymają się.

 

Technika jazdy: omijac kałuże (niewiadomo jak głęboka), nie wjeżdżać na krawężnik z dupą na siodle ( powinna być namiastka bunny hopa)

 

Ogólnie koła w mieście dostają w dupe.

 

Papista, pochwal sie budżetowym nowym zestawem, akurat szukam kół dla kolegi 110kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może jeździsz na "markecie" ?;)

Kup koła oparte na piastach z łożyskami maszynowymi i obręczach oczkowanych. Pedały szukaj też na maszynach :)

Jeśli nie jeździsz w SPD to wybierz jakieś platformy do ciężkiej jazdy DH FR :) Koła pompuj na twardo a krawężniki pokonuj technicznie zadzierzgając przednie koło i zaraz potem przenosząc ciężar nad kierownice z odciążeniem tyłu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostrzegłem światełko w tunelu. Musze przyznać, że to na czym do tej pory jeździłem to stary romet głównie z oryginalnymi częściami i szosa motobecane na jeszcze oryginalnym shimano. Na bieżąco wymieniałem co padało i tu znowu coś pękało. Rometa się pozbyłem a szosa stoi rozebrana i robie remont kapitalny. MAm zatem nadzieje, że na nowych częściach da mi w końcu pojeździć. No i pozostaje mi jeszcze założyć grubsze kapcie na koła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy waży coś pod to i śmiga na luzie .

Remerxy taurusy 4 krzyże i piasta , myślę ,że nawet Tiagra da radę :)

 

Spójż na torowców , w zeszłej epoce ciskali muskułami po aluminiowych cienkich korbkach (na klin także)i anemicznych ramach.

Waga nie ma tu znaczenia , znaczenie ma sprzęt , jego jakość i stan techniczny , a także technika jazdy i nawierzchnia :)

słaby spzęt to i pod moją wagą (65kilo) pada :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

110? Zdradź mi jak to robisz:D

Cóż, sprawa jest dziecinnie prosta, lubię makarony, kasze, ciężkie, zawiesiste sosy, nierzadko na śmietanie, no i oczywiście hałwę:)

 

A koła: z tyłu mam koło na miche torowej za ok.140 zł, swift arriv kupioną w hutrowni na przecenie, bo była krzywa za 20 zł, szprychy mach. Wszystko razem złożył mi do kupy jeden magik, jeździ jak marzenie, choć może nieco ciężkie. Koszt całk. ok. 200 złych.

Z przodu shimano 105/sapim/wolber alpine kupione za 50 zł na allegro, średnia okazja, ale potrzeba była to kupiłem. Kółko zaplecione na słoneczko, mocne, lekkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...