[rozmiar ramy] Proszę o pomoc

[tikey88]

Witam serdecznie!

Potrzebuje pomocy ponieważ mam spory problem. Opisze wszystko od początku.

Od pewnego czasu rozglądałem się za nowym rowerem, jednakże ku mojemu miłemu zaskoczeniu na urodziny zostałem obdarowany nowiusieńkim Krossem Hexagon V6 rozmiar 21' Rower prezentował się bardzo ładnie i moim zdaniem oraz jak na moje potrzeby (czyli jazda do pracy oraz lekkie szaleństwa w lesie) sprzętowo też jest świetny. Po pierwszej kilkumetrowej jeździe stwierdziłem jednak, że w chwili kiedy stoję nogami na ziemi mam klejnoty na górnej rurze ramy, co prawda nie siedzę na nich ale całkowicie się o nią opierają ;)więc poczytałem trochę na forach i zdecydowałem że zaprowadzę rower do sklepu, w którym został kupiony i poproszę o 19' w celu sprawdzenia czy nie będzie lepsza. Dodam jeszcze, że podczas zakupu roweru bez mojej obecności sprzedawca spytał się jedynie o mój wzrost czyli 180cm i zapewniał że żaden inny tylko 21' będzie dobry (wręcz wciskał) - no i taki dostałem. Po mojej prośbie o udostępnienie rozmiaru 19', który wisiał na stojaku, otrzymałem odpowiedź że ten rozmiar czyli 21' jest dobry i mniejszy być nie może bo będę wyglądał na rowerze jak pies w za małej budzie. Mimo to dalej prosiłem o 19' aby tylko się do niej przymierzyć, lecz sprzedawca-baran odmówił mi podania 19' tłumacząc że to on przejechał tysiące kilometrów rowerem i to on wie najlepiej co dla mnie będzie najlepsze. I w tym właśnie momencie rozpoczeła się nasza kłótnia w której Panowie sprzedawcy wykrzyczeli, że jeśli chce mniejszy rower to mogę sobie kupić drugi rower bo oni mi go nie wymienią (a zaznaczam że nawet mi nie dali 19' do sprawdzenia).

 

I właśnie tu jest moje pytanie: Czy waszym zdaniem przy wzroście 180cm i dł. do krocza 80cm, sprzedawcy ze sklepu rowerowego mają rację i mam się cieszyć z rowerku czy powinienem z nimi walczyć o wymianę na 19'?!?!? Prawnie wydaje mi się, że mają oni obowiązek do wymiany gdyż tak naprawdę to wprowadzili oni w błąd moją żonę twierdząc tylko na podstawie mojego wzrostu że rozmiar 21' będzie jedynym dobrym rozmiarem i nie uprzedzając o braku możliwości wymiany.

 

Dziękuje za zapoznanie się z tą dłuuuuugą historią oraz za udzielenie odpowiedzi!

[broklyn20]

Jeżeli dobrze się zmierzyłeś to rozmiar ramy optymalny to nawet jakieś 18 według najpopularniejszego przelicznika wychodzi 17,95... chociaż przy tym wzroście to wydaje mi się że długość do krocza jest troche większa w każdym razie moim zdaniem 21 jest za duża i wszelkie nagłe sytuacje mogą boleć

[Pavvel]

Jestem totalnym amatorem i ciemną masą jeśli chodzi o dobór roweru, ale mnie sprzedawcy od razu na wstępie podawali 19, a mam wzrost taki jak Ty (a długość nogi bardzo zbliżoną). Tak więc, wydaje mi się, że zdecydowanie powinieneś walczyć o swoje.

 

P.

[safian]

Pewnie, że wymieniaj, przy takim wzroście i długości nogi 21" to zdecydowanie za dużo :f

[Eklerek]

O chlopie... na taka dlugosc nogi to 18'

A ile czasu temu kupowany byl rower? Jest w nienaruszonym stanie?

Jesli masz go mniej niz 10 dni to musza Ci go wymienic.

[tikey88]

O chlopie... na taka dlugosc nogi to 18'

A ile czasu temu kupowany byl rower? Jest w nienaruszonym stanie?

Jesli masz go mniej niz 10 dni to musza Ci go wymienic.

 

Rower został kupiony w ten piątek (6 maja) a w sobotę miała miejsce cała opisana przeze mnie sytuacja.

Rower jest w nienaruszonym stanie- nie chce na nim jeździć dopóki się nie zdecyduje i sprawy nie załatwię.

[ProEvolution]

Wymieniaj jak najszybciej. Ta rama jest ewidentnie dla Ciebie za duża. Chyba że w razie wypadku lubisz sobie potłuc przyrodzeniem o ramę

[Eklerek]

W ciagu 10 dni od kupna mozesz zwrocić rower bez podnia przyczyny. Oni maja obowiazek to wymienic i nie maja nic do gadania.

[marcin_ostrów]

Pod warunkiem że to był sklep internerowy , a z opisu wynika że chyba nie za bardzo.

M

[Eklerek]

Nie tylko. Poza tym rower nie byl kupowany osobiscie i sprzedawca wprowadzil kupca w blad.

[PopaY]

Dokładnie. Co poniektórzy nie znają chyba do końca przepisów handlowych W przypadku zakupu miejscowego konsumentowi nie przysługuje prawo zwrotu towaru bez podania przyczyny gdyż "widział pan co brał" - to tak w skrócie Tylko dobra wola sprzedawcy może doprowadzić do zwrotu lub wymiany, nic innego. Oczywiście co innego w przypadku zakupu na odległość, wówczas oczywiście takie prawo przysługuje, pod warunkiem, że towar jest w stanie "sprzedażowym" czyli NIEUŻYWANYM! Wystarczy jeden ubytek bieżnika w oponie i sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru.

[tikey88]

Pod warunkiem że to był sklep internerowy , a z opisu wynika że chyba nie za bardzo.

M

 

Rower został kupiony w normalnym sklepie rowerowym w Szczecinie

[Centek]

W niektórych sklepach wciskają ludziom co popadnie! Walcz o swoje bo Ci ewidentnie, źle doradzili.

Kumpel, który ma niecałe 170cm też kiedyś pojechał do sklepu i wrócił z ramą 19", która oczywiście była idealna ale dla mnie (183cm). Męskie ramy 17-19" są bardzo popularne i łatwo się sprzedają. Trudniej znaleźć amatora 2 kółek na 15-16" i 20-21" więc takie rowery próbują "wciskać" zielonym

 

Wyczyść rower (umyj opony) jak zobaczą, że jego stan nie odbiega od sklepowego to muszą pozytywnie rozpatrzyć wymianę.

Tak jak Ci napisali wyżej masz prawo do wymiany towaru - to wynika z praw konsumenta - powiedz im to!

Jeśli mieszkasz w dużym mieście gdzie konkurencja nie śpi dodatkowo postrasz ich, że opiszesz na każdym forum rowerowym jak postępuje się z klientem w ich zacnym sklepie!

Nie zgodzę się, że nie przysługuję wymiana "widział co brał" bo to fachowiec ze sklepu polecił rozmiar - dobierając go źle do wzrostu 180cm

 

Powodzenia i daj znać jak poszło

[tikey88]

Dokładnie. Co poniektórzy nie znają chyba do końca przepisów handlowych W przypadku zakupu miejscowego konsumentowi nie przysługuje prawo zwrotu towaru bez podania przyczyny gdyż "widział pan co brał" - to tak w skrócie Tylko dobra wola sprzedawcy może doprowadzić do zwrotu lub wymiany, nic innego. Oczywiście co innego w przypadku zakupu na odległość, wówczas oczywiście takie prawo przysługuje, pod warunkiem, że towar jest w stanie "sprzedażowym" czyli NIEUŻYWANYM! Wystarczy jeden ubytek bieżnika w oponie i sprzedawca może odmówić przyjęcia towaru.

 

Dowiedziałem się że pewien paragraf przepisów handlowych mówi, iż nie wolno wprowadzać klienta w błąd, a przecież gwarantując że rozmiar ramy będzie dobry na podstawie wzrostu sprzedawca wprowadził w błąd gdyż nie jest to jedyne kryterium oceny...

Nie wiem czy dobrze myślę?

[PopaY]

Nie, ponieważ to zawsze konsument dokonuje ostatecznego wyboru. Sprzedawca może zasugerować, a nie zagwarantować. Sprzedawca nie wprowadził w błąd lecz zasugerował, iż jego zdaniem 21" będzie odpowiednia. Konsument dokonując zakupu zgodził się ze sprzedawcą, choć wcale nie musiał. Niestety jeśli zakup był dokonywany na miejscu to tutaj konsument nie ma zbytnio argumentów do wygrania sporu. Pracuję w handlu wiele lat i wiem co piszę.

[marcin_ostrów]

Ja bym poszedł jeszcze raz ( z żoną nawet ) , i spokojnie porozmawiał na temat wymiany . Jeśli będą twierdzić że będziesz wyglądał jak pies w za małej budzie , powiedz że to Twoja buda . Przy czym doradzam spokój i grzeczność, bo wymiana zależy od ich dobrej woli. Swoją drogą 21 dla MTB w ciemno to gruba przesada . Co prawda ja też tak mam, ale z konkretnym sloppingiem ( no i się najpierw przymierzyłem ).

 

M

[tikey88]

Ja bym poszedł jeszcze raz ( z żoną nawet ) , i spokojnie porozmawiał na temat wymiany . Jeśli będą twierdzić że będziesz wyglądał jak pies w za małej budzie , powiedz że to Twoja buda . Przy czym doradzam spokój i grzeczność, bo wymiana zależy od ich dobrej woli. Swoją drogą 21 dla MTB w ciemno to gruba przesada . Co prawda ja też tak mam, ale z konkretnym sloppingiem ( no i się najpierw przymierzyłem ).

 

M

 

Sęk w tym że od początku grzecznie i spokojnie chciałem po prostu usiąść na 19'-tkę i sprawdzić jak mi się na niej siedzi, a oni z ogromnym uporem wmawiali mi na siłę że 21'-ka jest dobra i zbywali, aż ostatecznie to oni rozpoczeli kłótnię mówiąc mi że "nie mam już czego tu szukać"

[Misiopysio]

W ciagu 10 dni od kupna mozesz zwrocić rower bez podnia przyczyny. Oni maja obowiazek to wymienic i nie maja nic do gadania.

 

 

 

 

 

 

 

Człowieku!!! Jeśli nie wiesz czegoś na 100% to po co piszesz głupoty na ogólnodostępnym forum? Wprowadzasz w błąd innych, robisz wodę z mózgu, zamiast zaproponować coś konstruktywnego walisz swoje "musi" i tyle...

Nic nie musi. Niestety...

 

 

Do autora tematu... Niestety jest jak napisałem wyżej, ale... Radzę Ci załatwiać sprawę na spokojnie i z uśmiechem, ale nie z tymi z którymi już miałeś przejścia, tylko z szefem. Między wierszami wspomnij o zasadzie "niezgodności towaru z deklaracjami sprzedawcy". Wspomnij o "kulturze" jego pracowników, o "dymie" na forum... Nie grożąc, tylko w luźnej rozmowie;) Wytłumacz dokładnie o co Ci idzie (często powodem asertywności jest nieporozumienie, czy niedosłyszenie). Zaproponuj ew. opcję wymiany samej ramy, jeśli ktoś by uważał, że po 10km podzespoły "noszą ślady użytkowania".

Z grubsza tyle...

Jeśli to nie pomoże, zostaje Ci niestety Rzecznik Praw Konsumenta i w/w niezgodność. Ale lepiej dla wszystkich by było tego uniknąć.

 

jak zobaczą, że jego stan nie odbiega od sklepowego to muszą pozytywnie rozpatrzyć wymianę.

Tak jak Ci napisali wyżej masz prawo do wymiany towaru - to wynika z praw konsumenta - powiedz im to!

 

 

 

No nie... Następny! Was klonują czy co???

[LRBUKOWSKI]

Ja mam 176 cm wzrostu i nogę 80 cm - używam ramy 18 i jestem zadowolony.

Mój syn ma 186 cm, ale jego noga ma 102 cm i przy ramie 21 ma sztycę 350mm

Reasumując wzrost nie świadczy o dlugosci nogi, a ta decyduje o ramie.

Przy tym samym wzroście jedni majś nogi dłuzsze, inni krótsze.

Proponuję pilnie udać się do federacji konsumentów i poprosić o mediację w tej sprawie.

[Misiopysio]

Z tym że najpierw postarać się załatwić sprawę z szefem. Federacja to ostateczność. Niestety, jak pisał ktoś wyżej, to klient podejmuje ostateczną decyzję. Inna sprawa, że sprzedawca może się wyprzeć co mówił (świadków nie było - zakładam)i wtedy nawet federacja nie będzie miała punktu zaczepienia, a co za tym idzie, żadnego wpływu na decyzję właściciela sklepu. Chwilowo on jest "na prawie".

[Burak]

"Ja tu jestem kierownikiem, nie mamy Pańskiego płaszcza, i co mi Pan teraz zrobi...?"

Myślałem, że takie żeczy to już tylko w "Misiu". Sprzedawca, który wyprasza klienta ze sklepu? To jakiś ponury żart...

 

Z prawnego punktu widzenia sprawa nie jest dla Ciebie prosta. Aby wogóle mieć jakikolwiek punkt zaczepienia musisz napisać reklamację. Możesz sporządzić ją w dwóch kopiach i zanieść do sprzedawcy, ten powinien ci pokwitować jej odbiór (choć domyślam się, że odmówi). Możesz też wysłać ją listem poleconym. Wtedy czekasz na pisemną odpowiedź. Dopiero mając decyzję odmowną możesz próbować ciągnąć sprawę na drodze prawnej. Aby cokolwiek zdziałać będziesz też potrzebował ekspertyzę rzeczoznawcy, lub jakikolwiek papier, który potwierdzi, że rozmiar roweru jest dla Ciebie nieodpowiedni. Dopiero wtedy możesz możesz skierować sprawę do sądu (który zapewne będzie naciskał na porozumienie w drodze mediacji), nie mając żadnej gwarancji na wygraną.

 

Powtórzę to co napisali inni. Spróbuj załatwić sprawę przez kierownika (może to być jeden z Panów z którymi rozmawiałeś, wtedy znasz już odpowiedź). Jeśli sklep jest częścią większej sieci, próbuj pisać do wyższych instancji. Skontaktuj się z producentem. Jeśli sklep ma od producenta autoryzację, to producent ma pewną możliwość nacisku (pytanie czy będzie chciał, czy ważniejszy jest dla niego klient, czy sprzedawca sprzedający wiele rowerów?).

 

Przez cały czas trwania sporu, nie powinieneś używać roweru...

 

Małżonka z pewnością chciała dobrze, jednak kupno roweru bez przymiarki to spore ryzyko.

Tobie to nie pomoże, ale niech Twoja historia będzie przestrogą dla innych. Przy zakupuie roweru w zwykłym sklepie (nie przez internet) liczy się jakość obsługi - nie cena! Zakup roweru to poważna sprawa (no chyba, że kasa nie gra roli...). Do sklepu idę z nastawieniem na dłuższą pogawędkę ze sprzedawcą o rowerach. Jeśli sprzedawca nie wzbudza zaufania, wybieram inny sklep. W sytuacji gdy wybieram coś dla kogoś, bez jego obecności, zawsze należy spytać o możliwość wymiany.

 

Kupno roweru przez internet, to zupełnie inna historia, również wymagająca poświęcenia czasu, ale nie o tym ten wątek...

[tikey88]

Serdecznie dziękuję wszystkim za udzielone odpowiedzi!

 

A odnośnie sprawy to udałem się do innego sklepu rowerowego gdzie sprzedawca "posadził" mnie na tym samym rowerze tylko w rozmiarze 19' i stwierdził, że to jest rozmiar odpowiedni dla mnie. Obecnie napisałem reklamację i czekam co się wydarzy.

 

P.S.: Następnym razem na pewno zatytułuje temat zgodnie z regulaminem;)